Parga, około 50 km na południe od
Igoumenitsy, to jeden z najpopularniejszych kurortów na wybrzeżu Epiru. Turysta znajdzie tam normańsko-wenecki zamek, malownicze domki schodzące półkolistymi tarasami u jego podnóża oraz wspaniałe plaże, z których widać pobliskie skaliste wysepki. Miasteczko jest doskonałą bazą wypadową na wycieczki do
Nekromantejonu w Efirze,
wąwozu Acheronu w Gliki oraz wyspy: Paksí i Antípaksi (pierwsza ma połączenia promowe).
Miasto, plaże i zamki. Nad miastem góruje wzniesiony na skalistym wzgórzu
zamek (kástro), w którym można się schronić przed miejskim zgiełkiem. Warto wspiąć się po licznych stopniach do zrujnowanych obwałowań porośniętych cyprysami, skąd rozciąga się wspaniały widok na miasto, wybrzeże i górzystą okolicę. W odbudowanych barakach ma zostać uruchomiony punkt informacyjny i muzeum.
Wspaniałe plaże, w pełni lata bardzo zatłoczone, ciągną się wzdłuż kilku sąsiadujących ze sobą zatok. Mała zatoka
Krioneri leży naprzeciw wysepki z kościołem i napoleońskimi fortyfikacjami, do której można łatwo dopłynąć wpław lub rowerem wodnym (200 m). Do maleńkiej, ale malowniczej plaży
Golfo, w następnej zatoczce na południowy wschód, prowadzi wąska ścieżka od tawerny o tej samej nazwie. Dokładnie poniżej zamku rozciąga się
Valtos; najłatwiej dotrzeć do niej pieszo długimi schodami spod zamkowej bramy. W sezonie często kursują tam taksówki wodne z miejskiej przystani. Plaża ciągnie się ponad kilometrowym łukiem aż do osady o tej samej nazwie.
W przeciwnym kierunku (na południowy wschód) biegnie kręta droga do oddalonej o 3 km, równie rozległej
Lichnos - dojdzie się tam na skróty cienistą ścieżką przez gaje oliwne zaczynającą się poza supermarketem i piekarnią za
Krioneri, można też popłynąć taksówką wodną.
5 km dalej leży niewielki, przypominający pudło na kapelusze zamek
Anthoussa, w sezonie nocą iluminowany (od głównej drogi przez Anthoussę należy skręcić w dobrze oznakowaną boczną drogę przez wioskę Trikorfo). Warownia jest bardziej wymyślna i lepiej zachowana niż to się wydaje z oddali. W 1814 r. została przebudowana przez włoskich inżynierów na rozkaz
Alego Paszy i zasługuje na większą uwagę niż kastro w
Pardze. Bez problemu można dostać się do lochów, na górną galerię w kształcie litery U oraz na dach, gdzie stoją dwie zardzewiałe armaty. Z góry rozciąga się wspaniały widok na Paksi, plażę Valtos, Ammoudię i
Lefkadę.