Na poludnie od
Rossano ciagna sie puste plaze, a w glebi ladu winnice Ciro, skad pochodza najslynniejsze
wina Kalabrii. Za rzeka Neto zaczynaja sie zyzne tereny
Marchesato. Dojezdzajac do
Crotone (starogrecki Kroton), mozna zobaczyc dymy z kominów fabrycznych - malo zachecajacy, lecz rzadki w regionie widok, który przypomina o zawiedzionych nadziejach pokladanych niegdys w idei uprzemyslowienia ubogiego Poludnia.
Z achajskiego
Krotonu nie pozostalo nic, choc w odleglej przeszlosci byla to jedna z wazniejszych kolonii Wielkiej Grecji. Miasto rozwijajace sie nieco w cieniu potezniejszego sasiada - Sybaris, slynelo ze szkoly medycznej, a takze z sukcesów sportowców, którzy na greckich igrzyskach olimpijskich nie mieli sobie równych.
W 1995 r. Crotone uczyniono stolica prowincji w nadziei na rozwiazanie problemu narkomanii i przestepczosci. By zwabic do miasta turystów, lokalne wladze zainwestowaly w budowe nadmorskiego bulwaru i muzeum archeologicznego.
Niewatpliwym atutem Crotone jest przyjemna starówka oraz bliskosc
ladnych plaz i greckich ruin w Capo Colonna. W nowym
Museo Archeologico Nazionale warto obejrzec najbardziej wartosciowe znaleziska z rejonu Magna Graecia na wybrzezu Morza Jonskiego. Sa wsród nich przedmioty odkryte w Krotonie i jego licznych koloniach, lista pochodzacych z miasta mistrzów olimpijskich, a takze mapy wykopalisk.