Apartmány Nidri Zone Grecja, Lefkada, Nidri
Anonim
Zweryfikowana opinia Data pobytu 26.6. - 3.7.2023 Oceniono: Lipiec 2023
Opinia tekstowa w trakcie moderacji.
Opinia tekstowa w trakcie moderacji.
Przejdź do... | Przejdź do głównego menu
Anonim
Zweryfikowana opinia Data pobytu 26.6. - 3.7.2023 Oceniono: Lipiec 2023
Opinia tekstowa w trakcie moderacji.
Opinia tekstowa w trakcie moderacji.
Lajos Gézáné N.
Zweryfikowana opinia Data pobytu 24.8. - 31.8.2025 Oceniono: Wrzesień 2025
Opinia tekstowa w trakcie moderacji.
Opinia tekstowa w trakcie moderacji.
Tibor Istvánné B.
Zweryfikowana opinia Data pobytu 31.8. - 7.9.2023 Oceniono: Wrzesień 2023
Nie żałowałem pobytu tutaj. Współlokatorzy są pomocni. Panorama była niesamowita. Wszystko było blisko. Ulica spacerowa kilka minut dalej. Plaża 5-10 minut spacerem. Doskonałe restauracje. Wszędzie byli mili.
Nie żałowałem pobytu tutaj. Współlokatorzy są pomocni. Panorama była niesamowita. Wszystko było blisko. Ulica spacerowa kilka minut dalej. Plaża 5-10 minut spacerem. Doskonałe restauracje. Wszędzie byli mili.
Zakwaterowanie
Jest centralnie położony, tuż obok amfiteatr, w którym pewnego wieczoru odbył się koncert. Jest dość tłoczno i głośno, ale wcale mi to nie przeszkadzało. Niestety przez ostatnie dwie noce pojawiły się karaluchy (2-3 cm)
Wyżywienie
Był samowystarczalny, ale po przyjeździe czekała na nas półtoralitrowa butelka wody mineralnej, ciastka i słodycze.
Obsługa w hotelu
Był samowystarczalny, zdarzały się niedociągnięcia. Okno łazienki pozostało w mojej dłoni, kiedy chciałem je odsunąć.
Plaża
Niestety w jednym czy dwóch miejscach plaża była zaśmiecona, woda piękna i czysta. Gwałtownie pogłębiający się, żwirowy, kamienisty, piaszczysty.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate
Csaba M.
Zweryfikowana opinia Data pobytu 29.6. - 6.7.2023 Oceniono: Lipiec 2023
Ogłosili mieszkanie 2-osobowe, zapłaciłem, po transferze zadzwonili, że nie mogą mi dać takiego mieszkania, zamiast tego dadzą lepiej wyposażone mieszkanie 4-osobowe z 2 sypialniami. Zaznaczyłem, że czytałem o takim mieszkaniu, które było mocno przecenione, ale zapewniono mnie, że to nie będzie to samo. To mieszkanie chytre 11 powinno być oddane za darmo. Biegnące obok schody są głośne do 5 rano nie można spać ani odpoczywać, greccy miejscowi siedzą pijani i krzyczą.Na boisku dzieci grają w piłkę do 23 i siedzą wokół sceny.Okropnie skrzypi plandeka wokół sceny.Ten nocleg jest najniższy z tych, które otrzymałem w Grecji w ciągu ostatnich lat 8. Sama lokalizacja była doskonała, ponieważ była centralna.
Ogłosili mieszkanie 2-osobowe, zapłaciłem, po transferze zadzwonili, że nie mogą mi dać takiego mieszkania, zamiast tego dadzą lepiej wyposażone mieszkanie 4-osobowe z 2 sypialniami. Zaznaczyłem, że czytałem o takim mieszkaniu, które było mocno przecenione, ale zapewniono mnie, że to nie będzie to samo. To mieszkanie chytre 11 powinno być oddane za darmo. Biegnące obok schody są głośne do 5 rano nie można spać ani odpoczywać, greccy miejscowi siedzą pijani i krzyczą.Na boisku dzieci grają w piłkę do 23 i siedzą wokół sceny.Okropnie skrzypi plandeka wokół sceny.Ten nocleg jest najniższy z tych, które otrzymałem w Grecji w ciągu ostatnich lat 8. Sama lokalizacja była doskonała, ponieważ była centralna.
Zakwaterowanie
Lokalizacja jest okropna, apartament 11 nie nadaje się do wypoczynku ze względu na biegnące obok schody, ze względu na wydarzenia na scenie, ze względu na dzieci grające w piłkę nożną
Wyżywienie
.
Obsługa w hotelu
Sprzątanie 2-punktowe.Nie było z tym problemu
Plaża
.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Jest to apartamentowiec, nie duży , cichy , kameralny. W pokojach są małe aneksy kuchenne z wyposażeniem. Pokoje zadbane , czyste. Okolica bardzo przyjemna - spokojnie i cicho. Blisko do plaży.
hotelik położony jest w nowej części Parali 10 min spacerkiem od centrum.
Plaża w nowej części była zadbana i czysta czego o centrum nie można było powiedzieć .
Gospodarz bardzo przyjazny i dbający o turystów. Miejsce dedykowane osobom które chcą odpocząć.
Polecam:).
Jest to apartamentowiec, nie duży , cichy , kameralny. W pokojach są małe aneksy kuchenne z wyposażeniem. Pokoje zadbane , czyste. Okolica bardzo przyjemna - spokojnie i cicho. Blisko do plaży.
hotelik położony jest w nowej części Parali 10 min spacerkiem od centrum.
Plaża w nowej części była zadbana i czysta czego o centrum nie można było powiedzieć .
Gospodarz bardzo przyjazny i dbający o turystów. Miejsce dedykowane osobom które chcą odpocząć.
Polecam:).
Enikő Végvári
Zweryfikowana opinia Data pobytu 1.8. - 8.8.2023 Oceniono: Sierpień 2023
Miejsce było czyste, właściciel był pomocny i miły.
Miejsce było czyste, właściciel był pomocny i miły.
Zakwaterowanie
2 minuty spacerem do plaży.
Plaża
Plaża była czysta i blisko obiektu.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate
Pál D.
Zweryfikowana opinia Data pobytu 22.9. - 1.10.2023 Oceniono: Październik 2023
Plusem jest bliskość morza, a podwórko ładnie zaprojektowane i zadbane. Wyposażenie mieszkania jest w złym (minimalnym) stanie, miejscami /wc, umywalka/ wymaga remontu. Przykro mi, że w dniu wyjazdu nie było możliwości posprzątania i przebrania się, mimo że nie było to obiecane. W opisie była uwzględniona usługa Wi-Fi, jednak jej jakość była równa zeru. Dodatkowo polecam - podobnie jak w apartamencie tureckim - do odbioru chociaż jeden węgierski kanał telewizyjny (np. Duna TV).
Plusem jest bliskość morza, a podwórko ładnie zaprojektowane i zadbane. Wyposażenie mieszkania jest w złym (minimalnym) stanie, miejscami /wc, umywalka/ wymaga remontu. Przykro mi, że w dniu wyjazdu nie było możliwości posprzątania i przebrania się, mimo że nie było to obiecane. W opisie była uwzględniona usługa Wi-Fi, jednak jej jakość była równa zeru. Dodatkowo polecam - podobnie jak w apartamencie tureckim - do odbioru chociaż jeden węgierski kanał telewizyjny (np. Duna TV).
Wyżywienie
Nie było
Obsługa w hotelu
Nie było.
Plaża
Woda była czysta, dno pokryte było przyjemnym piaskiem, nie pogłębiała się nagle. Był prysznic /zauważyłam, że tylko tutaj/ także przebieralnia. W sezonie może być tłoczno ze względu na rezerwacje pobliskich nadmorskich nieruchomości i lokali gastronomicznych.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Zderzenie z rzeczywistością uświadomiło mnie,że szczury w podziemiach mają dużo czyściej ,niż to co zaoferowano nam po przyjeździe na miejsce.
1. Odpadające farba ze ściany na tarasie ( o ile można to nazwać tarasem)
2. Brud na podłodze tarasu ,oraz liście i kwiaty ,które spadały z drzewa topiły się we wodzie wypływającej z klimatyzatora ( nikt przez 10 dni nie raczył tego posprzątać )
3. Plastikowe krzesła + stół ( widać na zdjęciu) = syf i brud!!!!!
4. Szafa w przedpokoju ,która miała nam służyć jako szafa na ubrania nie nadawała się ,by można było w nią włożyć nawet szczura ,bo by zdechł od stęchlizny .Po awanturze dostaliśmy „super” szafę ,którą wypoziomowano chusteczkami higienicznymi ,a do tej super szafy mogła się wypakować tylko jedna osoba .Przez kolejne 9 dni trzy osoby miały swoje ubrania spakowane we walizkach!!!!!!!!!
5. Toaleta ,to już DRAMAT i jeden wielki syf!!! Zdjęcia mówią wszystko… Urwane drzwiczki kabiny prysznicowej ,syf i bród przy kratce odpływowej .Drzwi poskręcane na śrubki by się pewnie nie rozleciały ,a te czarne plamki na jednym ze zdjęć przedstawiają mrówki ,które towarzyszyły nam każdego dnia. Kabina ,która była pewnie raz czyszczona zaraz po montażu i przez kolejne lata ścierki i chemii nie widziała =SYF!!!!!!
6. Ogólne sprzątanie pokoju nazwałbym ( NA SZTUKĘ) czyli na odpier….
Travelplanet z prośbą o zmianę pokoju ( telefonicznie) do budynku Aphrodite Beach Club=Bez rezultatu.Pani rezydentka także nie była nam wstanie pomóc.
Przy podpisywaniu umowy nie zostaliśmy poinformowani ,iż będziemy zakwaterowani w budynku APOLLO trzygwiazdkowym . Gdyby taka informacja padła ,to dociekałbym by przedstawiono mi zdjęcia pokoi,łazienek itd właśnie z tego budynku .Widząc co bym otrzymał ,to moja noga nie stanęłaby w tym hotelu. Teraz już wiem dlaczego nie zamieszczacie zdjęć z APOLLO ,ponieważ mało kto by tam pojechał .TAKŻE UWAGA!!!!!!!! Zdjęcia ,które widzicie nie są zdjęciami pokoi z APOLLO !!!!!!!Zresztą 90 % osób ,które przyjechały dzięki TRAVELPLANET I WEZYR w tym samym czasie co my , byli rozczarowani ,ponieważ także nikt ich nie poinformował o zakwaterowaniu w APOLLO,a nawet jak któryś z wczasowiczów wiedział ,że będzie mieszkał w Apollo,to nie spodziewał się ,że stan wizualny pokoi nie pokrywa się ze zdjęciami,które zostały im przedstawione przy podpisywaniu umowy.
Ponieważ na Waszej stronie na której oferujecie Aphrodite Beach Club nie potraficie umieścić zdjęć pokoju,łazienki itd z budynku APOLLO ,to ja Wam w tym pomogę ,by kolejni wczasowicze nie zostali wprowadzeni w błąd.
Po powrocie postanowiłem ,że nawiążę konwersację z przedstawicielem WEZYR i jak widać od początku rozmowy ( pisania z Panią) zostałem niedoinformowany ,a nawet oszukany ,gdyż link który mi Pani podesłała jest praktycznie bezużyteczny i nie odzwierciedla tego co otrzymuje się po przyjeździe na miejsce.
Zdjęcia z konwersacji z Panią z WEZYR zostawiam do oceny czytającym...Jak dla mnie to kolejny przykład w jaki sposób omija się prawdę.
I na koniec do agentów ,którzy podpisują umowę z hotelami…
"Nie sztuką jest podpisać umowę z hotelem ,by prezesom d…lizać i pokazać ile firma zarobi,ale sztuką jest tak lizać,by klient był zadowolony z czystej d….!!!!!"
TYLE ODE MNIE.
Zderzenie z rzeczywistością uświadomiło mnie,że szczury w podziemiach mają dużo czyściej ,niż to co zaoferowano nam po przyjeździe na miejsce.
1. Odpadające farba ze ściany na tarasie ( o ile można to nazwać tarasem)
2. Brud na podłodze tarasu ,oraz liście i kwiaty ,które spadały z drzewa topiły się we wodzie wypływającej z klimatyzatora ( nikt przez 10 dni nie raczył tego posprzątać )
3. Plastikowe krzesła + stół ( widać na zdjęciu) = syf i brud!!!!!
4. Szafa w przedpokoju ,która miała nam służyć jako szafa na ubrania nie nadawała się ,by można było w nią włożyć nawet szczura ,bo by zdechł od stęchlizny .Po awanturze dostaliśmy „super” szafę ,którą wypoziomowano chusteczkami higienicznymi ,a do tej super szafy mogła się wypakować tylko jedna osoba .Przez kolejne 9 dni trzy osoby miały swoje ubrania spakowane we walizkach!!!!!!!!!
5. Toaleta ,to już DRAMAT i jeden wielki syf!!! Zdjęcia mówią wszystko… Urwane drzwiczki kabiny prysznicowej ,syf i bród przy kratce odpływowej .Drzwi poskręcane na śrubki by się pewnie nie rozleciały ,a te czarne plamki na jednym ze zdjęć przedstawiają mrówki ,które towarzyszyły nam każdego dnia. Kabina ,która była pewnie raz czyszczona zaraz po montażu i przez kolejne lata ścierki i chemii nie widziała =SYF!!!!!!
6. Ogólne sprzątanie pokoju nazwałbym ( NA SZTUKĘ) czyli na odpier….
Travelplanet z prośbą o zmianę pokoju ( telefonicznie) do budynku Aphrodite Beach Club=Bez rezultatu.Pani rezydentka także nie była nam wstanie pomóc.
Przy podpisywaniu umowy nie zostaliśmy poinformowani ,iż będziemy zakwaterowani w budynku APOLLO trzygwiazdkowym . Gdyby taka informacja padła ,to dociekałbym by przedstawiono mi zdjęcia pokoi,łazienek itd właśnie z tego budynku .Widząc co bym otrzymał ,to moja noga nie stanęłaby w tym hotelu. Teraz już wiem dlaczego nie zamieszczacie zdjęć z APOLLO ,ponieważ mało kto by tam pojechał .TAKŻE UWAGA!!!!!!!! Zdjęcia ,które widzicie nie są zdjęciami pokoi z APOLLO !!!!!!!Zresztą 90 % osób ,które przyjechały dzięki TRAVELPLANET I WEZYR w tym samym czasie co my , byli rozczarowani ,ponieważ także nikt ich nie poinformował o zakwaterowaniu w APOLLO,a nawet jak któryś z wczasowiczów wiedział ,że będzie mieszkał w Apollo,to nie spodziewał się ,że stan wizualny pokoi nie pokrywa się ze zdjęciami,które zostały im przedstawione przy podpisywaniu umowy.
Ponieważ na Waszej stronie na której oferujecie Aphrodite Beach Club nie potraficie umieścić zdjęć pokoju,łazienki itd z budynku APOLLO ,to ja Wam w tym pomogę ,by kolejni wczasowicze nie zostali wprowadzeni w błąd.
Po powrocie postanowiłem ,że nawiążę konwersację z przedstawicielem WEZYR i jak widać od początku rozmowy ( pisania z Panią) zostałem niedoinformowany ,a nawet oszukany ,gdyż link który mi Pani podesłała jest praktycznie bezużyteczny i nie odzwierciedla tego co otrzymuje się po przyjeździe na miejsce.
Zdjęcia z konwersacji z Panią z WEZYR zostawiam do oceny czytającym...Jak dla mnie to kolejny przykład w jaki sposób omija się prawdę.
I na koniec do agentów ,którzy podpisują umowę z hotelami…
"Nie sztuką jest podpisać umowę z hotelem ,by prezesom d…lizać i pokazać ile firma zarobi,ale sztuką jest tak lizać,by klient był zadowolony z czystej d….!!!!!"
TYLE ODE MNIE.
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Hotel ma niezłą lokalizację. Do morza jest 5-10 minut piechotą - zależy czy lubisz kamienistą, czy piaszczystą plażę. Kamienista jest bliżej i jest ładna. Piaszczysta jest w okolicy centrum wiochy i jest taka sobie. Na żadnej nie ma tłumów, co jest olbrzymim atutem miejscowości. Jeśli mieszkasz w hotelu, to nie masz widoku na morze (może poza jakimiś narożnymi pokojami, ale wątpię). U nas było inaczej, ponieważ z powodu błędu informatycznego po stronie travelplanet, hotel dostał sprzeczne informacje i w rezultacie dowiedział się o naszym przyjeździe dzień przed naszym wylotem. Zostaliśmy zakwaterowani w apartamentowej części hotelu, po drugiej stronie uliczki, gdyż nie było dla nas pokoju w hotelu. Apartament był czysty, z ładnym widokiem na morze i umeblowanym balkonem, łazienka mało zadbana, lodówka istniała. Jako że był to apartament, była też kuchnia z brakiem (w sensie że sztuk 0) sztućców i naczyń. Z kuchenki nie odważyłbym się i tak skorzystać, ponieważ wyglądała jak eksponat z muzeum techniki. Klima głośna, ale działała bez zarzutu. WIFI tragiczne - o ile działało w ogóle. Często nie działało. Jest jakaś niezabezpieczona sieć w okolicy, do której udawało mi się podłączyć. Jeśli są różne oferty wyżywienia, to bierzcie bez wyżywienia. W okolicy są świetne tawerny z rybkami i innymi greckimi pysznościami, natomiast w hotelu jedzenie ssie. Wszystko jest sztuczne i codziennie takie samo. Po tygodniu tych zacnych śniadanek, jedyne na co miałem ochotę, to podawana przez nich lurowata kawa z dripa i oliwki, bo te nigdy mi się nie znudzą. Zero warzyw, owoców i takich tam "zdrowych" fanaberii... Buła, dżem z mini-opakowanek, jakieś napompowane muffinki i croissanty. Jedzenia nie polecam strasznie, do dziś się wkurzam, jak o nim pomyślę. Lecimy dalej: basen jest fajny, obok niego jest "hotelowy" bar z drinkami, mrożoną kawą i przekąskami. Pan, który go obsługuje, robi pyszną kawę mrożoną. Nie ma pojęcia o drinkach, ale zawsze możecie go nauczyć ;)
Ogólnie hotel jest taki, że próbuje wszystko mieć, ale mu nie wychodzi. Te śniadania, wifi, czystość, woda (bywały przerwy w dostawie wody) - wszystko NIBY jest, a niby nie ma. Trąci takim lekkim Gierkiem. Wczasowicze to sami Rosjanie i Grecy.
Hotelowi wystawiam naciągane 3+. Naciągam, bo obsługa jest NAPRAWDĘ bardzo, bardzo miła.
Hotel ma niezłą lokalizację. Do morza jest 5-10 minut piechotą - zależy czy lubisz kamienistą, czy piaszczystą plażę. Kamienista jest bliżej i jest ładna. Piaszczysta jest w okolicy centrum wiochy i jest taka sobie. Na żadnej nie ma tłumów, co jest olbrzymim atutem miejscowości. Jeśli mieszkasz w hotelu, to nie masz widoku na morze (może poza jakimiś narożnymi pokojami, ale wątpię). U nas było inaczej, ponieważ z powodu błędu informatycznego po stronie travelplanet, hotel dostał sprzeczne informacje i w rezultacie dowiedział się o naszym przyjeździe dzień przed naszym wylotem. Zostaliśmy zakwaterowani w apartamentowej części hotelu, po drugiej stronie uliczki, gdyż nie było dla nas pokoju w hotelu. Apartament był czysty, z ładnym widokiem na morze i umeblowanym balkonem, łazienka mało zadbana, lodówka istniała. Jako że był to apartament, była też kuchnia z brakiem (w sensie że sztuk 0) sztućców i naczyń. Z kuchenki nie odważyłbym się i tak skorzystać, ponieważ wyglądała jak eksponat z muzeum techniki. Klima głośna, ale działała bez zarzutu. WIFI tragiczne - o ile działało w ogóle. Często nie działało. Jest jakaś niezabezpieczona sieć w okolicy, do której udawało mi się podłączyć. Jeśli są różne oferty wyżywienia, to bierzcie bez wyżywienia. W okolicy są świetne tawerny z rybkami i innymi greckimi pysznościami, natomiast w hotelu jedzenie ssie. Wszystko jest sztuczne i codziennie takie samo. Po tygodniu tych zacnych śniadanek, jedyne na co miałem ochotę, to podawana przez nich lurowata kawa z dripa i oliwki, bo te nigdy mi się nie znudzą. Zero warzyw, owoców i takich tam "zdrowych" fanaberii... Buła, dżem z mini-opakowanek, jakieś napompowane muffinki i croissanty. Jedzenia nie polecam strasznie, do dziś się wkurzam, jak o nim pomyślę. Lecimy dalej: basen jest fajny, obok niego jest "hotelowy" bar z drinkami, mrożoną kawą i przekąskami. Pan, który go obsługuje, robi pyszną kawę mrożoną. Nie ma pojęcia o drinkach, ale zawsze możecie go nauczyć ;)
Ogólnie hotel jest taki, że próbuje wszystko mieć, ale mu nie wychodzi. Te śniadania, wifi, czystość, woda (bywały przerwy w dostawie wody) - wszystko NIBY jest, a niby nie ma. Trąci takim lekkim Gierkiem. Wczasowicze to sami Rosjanie i Grecy.
Hotelowi wystawiam naciągane 3+. Naciągam, bo obsługa jest NAPRAWDĘ bardzo, bardzo miła.
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Hotel ma niezłą lokalizację. Do morza jest 5-10 minut piechotą - zależy czy lubisz kamienistą, czy piaszczystą plażę. Kamienista jest bliżej i jest ładna. Piaszczysta jest w okolicy centrum wiochy i jest taka sobie. Na żadnej nie ma tłumów, co jest olbrzymim atutem miejscowości. Jeśli mieszkasz w hotelu, to nie masz widoku na morze (może poza jakimiś narożnymi pokojami, ale wątpię). U nas było inaczej, ponieważ z powodu błędu informatycznego po stronie travelplanet, hotel dostał sprzeczne informacje i w rezultacie dowiedział się o naszym przyjeździe dzień przed naszym wylotem. Zostaliśmy zakwaterowani w apartamentowej części hotelu, po drugiej stronie uliczki, gdyż nie było dla nas pokoju w hotelu. Apartament był czysty, z ładnym widokiem na morze i umeblowanym balkonem, łazienka mało zadbana, lodówka istniała. Jako że był to apartament, była też kuchnia z brakiem (w sensie że sztuk 0) sztućców i naczyń. Z kuchenki nie odważyłbym się i tak skorzystać, ponieważ wyglądała jak eksponat z muzeum techniki. Klima głośna, ale działała bez zarzutu. WIFI tragiczne - o ile działało w ogóle. Często nie działało. Jest jakaś niezabezpieczona sieć w okolicy, do której udawało mi się podłączyć. Jeśli są różne oferty wyżywienia, to bierzcie bez wyżywienia. W okolicy są świetne tawerny z rybkami i innymi greckimi pysznościami, natomiast w hotelu jedzenie ssie. Wszystko jest sztuczne i codziennie takie samo. Po tygodniu tych zacnych śniadanek, jedyne na co miałem ochotę, to podawana przez nich lurowata kawa z dripa i oliwki, bo te nigdy mi się nie znudzą. Zero warzyw, owoców i takich tam "zdrowych" fanaberii... Buła, dżem z mini-opakowanek, jakieś napompowane muffinki i croissanty. Jedzenia nie polecam strasznie, do dziś się wkurzam, jak o nim pomyślę. Lecimy dalej: basen jest fajny, obok niego jest "hotelowy" bar z drinkami, mrożoną kawą i przekąskami. Pan, który go obsługuje, robi pyszną kawę mrożoną. Nie ma pojęcia o drinkach, ale zawsze możecie go nauczyć ;)
Ogólnie hotel jest taki, że próbuje wszystko mieć, ale mu nie wychodzi. Te śniadania, wifi, czystość, woda (bywały przerwy w dostawie wody) - wszystko NIBY jest, a niby nie ma. Trąci takim lekkim Gierkiem. Wczasowicze to sami Rosjanie i Grecy.
Hotelowi wystawiam naciągane 3+. Naciągam, bo obsługa jest NAPRAWDĘ bardzo, bardzo miła.
Hotel ma niezłą lokalizację. Do morza jest 5-10 minut piechotą - zależy czy lubisz kamienistą, czy piaszczystą plażę. Kamienista jest bliżej i jest ładna. Piaszczysta jest w okolicy centrum wiochy i jest taka sobie. Na żadnej nie ma tłumów, co jest olbrzymim atutem miejscowości. Jeśli mieszkasz w hotelu, to nie masz widoku na morze (może poza jakimiś narożnymi pokojami, ale wątpię). U nas było inaczej, ponieważ z powodu błędu informatycznego po stronie travelplanet, hotel dostał sprzeczne informacje i w rezultacie dowiedział się o naszym przyjeździe dzień przed naszym wylotem. Zostaliśmy zakwaterowani w apartamentowej części hotelu, po drugiej stronie uliczki, gdyż nie było dla nas pokoju w hotelu. Apartament był czysty, z ładnym widokiem na morze i umeblowanym balkonem, łazienka mało zadbana, lodówka istniała. Jako że był to apartament, była też kuchnia z brakiem (w sensie że sztuk 0) sztućców i naczyń. Z kuchenki nie odważyłbym się i tak skorzystać, ponieważ wyglądała jak eksponat z muzeum techniki. Klima głośna, ale działała bez zarzutu. WIFI tragiczne - o ile działało w ogóle. Często nie działało. Jest jakaś niezabezpieczona sieć w okolicy, do której udawało mi się podłączyć. Jeśli są różne oferty wyżywienia, to bierzcie bez wyżywienia. W okolicy są świetne tawerny z rybkami i innymi greckimi pysznościami, natomiast w hotelu jedzenie ssie. Wszystko jest sztuczne i codziennie takie samo. Po tygodniu tych zacnych śniadanek, jedyne na co miałem ochotę, to podawana przez nich lurowata kawa z dripa i oliwki, bo te nigdy mi się nie znudzą. Zero warzyw, owoców i takich tam "zdrowych" fanaberii... Buła, dżem z mini-opakowanek, jakieś napompowane muffinki i croissanty. Jedzenia nie polecam strasznie, do dziś się wkurzam, jak o nim pomyślę. Lecimy dalej: basen jest fajny, obok niego jest "hotelowy" bar z drinkami, mrożoną kawą i przekąskami. Pan, który go obsługuje, robi pyszną kawę mrożoną. Nie ma pojęcia o drinkach, ale zawsze możecie go nauczyć ;)
Ogólnie hotel jest taki, że próbuje wszystko mieć, ale mu nie wychodzi. Te śniadania, wifi, czystość, woda (bywały przerwy w dostawie wody) - wszystko NIBY jest, a niby nie ma. Trąci takim lekkim Gierkiem. Wczasowicze to sami Rosjanie i Grecy.
Hotelowi wystawiam naciągane 3+. Naciągam, bo obsługa jest NAPRAWDĘ bardzo, bardzo miła.
Tibor H.
Zweryfikowana opinia Data pobytu 30.6. - 3.7.2025 Oceniono: Lipiec 2025
Przyjemne wakacje, przyjazny hotel z miłym właścicielem, komfortowa atmosfera. Stosunek jakości do ceny przewyższył nasze oczekiwania. Dziękujemy
Przyjemne wakacje, przyjazny hotel z miłym właścicielem, komfortowa atmosfera. Stosunek jakości do ceny przewyższył nasze oczekiwania. Dziękujemy
od 1 728 zł za os.
Anonim
Zweryfikowana opinia Data pobytu 2.8. - 9.8.2025 Oceniono: Sierpień 2025
Wakacje udane. Więcej plusów niż minusów.
Wakacje udane. Więcej plusów niż minusów.
Zakwaterowanie
Pokój skromny, dla mało wymagających. Łóżko wygodne. Kabina prysznicowa bardzo mała.
Wyżywienie
Jedzenie bardzo dobre. Jeden rodzaj pieczywa. Kawa nie najlepsza. Trzy posiłki, w ofercie all inclusive.
Obsługa w hotelu
Brak usług
Plaża
Plaża 20 metrów od pokoju. Kamienista. Trzeba uważać na metalowe pręty.
Anonim
Zweryfikowana opinia Data pobytu 17.8. - 24.8.2024 Oceniono: Sierpień 2024
Hotel to totalna porażka, lepsze domki są na Mazurach.
Hotel to totalna porażka, lepsze domki są na Mazurach.
Zakwaterowanie
Dyskoteki do 3ciej nad ranem, a od 5tej hałas bo znaczynaja sprzątać. Nie polecam
Wyżywienie
Dwa pierwsze dni spoko, później zaczyna się odgrzewanie i mi dań, jak kurczak nie zszedł to la żyli go z makaronem. Pod koniec tygodnia nie dało się już nic jeść.
od 1 874 zł za os.
Anonim
Zweryfikowana opinia Data pobytu 18.8. - 25.8.2023 Oceniono: Sierpień 2023
Opinia tekstowa w trakcie moderacji.
Opinia tekstowa w trakcie moderacji.
Tamás Pós
Zweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Wszystko było dobrze.
Wszystko było dobrze.
Zakwaterowanie
W zasadzie niezłe kwatery, czysto i schludnie, łóżko w jednym pokoju było okropne (połamane i popękane), a poduszki też pozostawiają wiele do życzenia.
Wyżywienie
Poszliśmy bez jedzenia, ale w pobliżu są restauracje.
Obsługa w hotelu
Wi-Fi, dobrze. Parking nie jest daleko, więc to też jest w porządku. Klimatyzator, nie chłodzi obu pomieszczeń.
Plaża
Jest zbyt pofalowany, nie korzystaliśmy z miejskich plaż.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Hotel położony w centrum Hersonissos wszędzie sklepy na wyciagniecie reki i wyporzyczalnie qadów i aut oraz skuterów.Do plaży na nogach mieliśmy 3minuty a widoki nie do opisania i śnią nam się do dziś. W hotelu bardzo miła pani w recepcji na zmiane z panem a jedzenie rewelacja! Miło przyjemnie i naprawdę niezapomniane wakacje! Zazdrościmy wszystkim co będą się tam wybierać. pozdrawiamy...
Hotel położony w centrum Hersonissos wszędzie sklepy na wyciagniecie reki i wyporzyczalnie qadów i aut oraz skuterów.Do plaży na nogach mieliśmy 3minuty a widoki nie do opisania i śnią nam się do dziś. W hotelu bardzo miła pani w recepcji na zmiane z panem a jedzenie rewelacja! Miło przyjemnie i naprawdę niezapomniane wakacje! Zazdrościmy wszystkim co będą się tam wybierać. pozdrawiamy...