Orizzonte Blu Ocena: 3/5 Włochy, Kalabria, Tropea
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Hotel swoim położeniem i gościnnością personelu jak i zapierającym widokiem na morze Tyrenskie jak i wulkan Stromboli powinien być wzorem do naśladowania. Na skraju tętniącej życiem Tropei jest idealnym miejscem dla osób które pragną ciszy i spokoju jak i dla osób które lubią wracać nad ranem do hotelu. Hotel oczywiście zapewnia transport do centrum miasta za przysłowiowego 1 Euro. W cenę biletu wliczone jest italo disco w disco busie , w którym wielobarwne światełka, dzwoneczki i bębenki wprawiają w wyborny nastrój nawet największego ponuraka. Hotel znajduje się wzgórzu i do plaży w dość intensywnym słońcu podroż na własnych nogach zajęłaby około 30 minut , gorzej z powrotem , gdyż strasznie stromo i pod górę. Bus hotelowy jeździ co godzinę i zawsze może tez zawieść w te miejsce które chcemy - nie tylko na bezpłatną z leżakami i parasolem plaże ,ale tez w miejsce które sami sobie wypatrzymy. Odległość od linii brzegowej rekompensuje wspaniały widok z każdego praktycznie miejsca w hotelu , mamy co podziwiać i wspaniale zachody słońca jak i panoramę Tropei. Pokoje są schludne, posiadają wszystko co trzeba aby się umyć i przespać , luksusów zbytnio nie ma i meble pamiętają swoje lepsze czasy, ale wszak jesteśmy na wakacjach i kto siedzi cały czas w hotelu? Pokoje są czyste i przestronne , codzienne sprzątane. Bezpłatna klimatyzacja, w każdym oknie są moskitiery jednak ja osobiście żadnego komara nie widziałem. Obsługa zawsze uśmiechnięta i pomocna, po ich zachowaniu mogę wywnioskować ze lobią swoja prace co nie często jest spotykane w hotelach. Do bolączek można zaliczyć jedynie śniadania, na których widać jak goście walczą o ostatni plasterek szynki bądź sera, jednakże kuchnia włoska nie przewiduje bogatych śniadań. Włosi w locie pija mocne espresso , zagryzają jakimś ciastkiem i to wszystko. Tu do wyboru mamy musli, płatki kukurydziane, jajka na twardo i owa szynkę i ser. W opcji HB mamy jeszcze do wybory ze możemy zjeść albo obiad albo kolacje i te posiłki nie są w formie bufetu, a w formie dan które dzień wcześniej z listy 9 dan zamawiamy. Możemy wybrać 2 dania. Napoje typu woda soki są bezpłatne. Butelka wina do kolacji 4 Euro. Serdecznie polecam ten hotel dla ludzi który nie potrzebują luksusów, a jedynie wspanialej obsługi i dużej ilości słońca. Do minusów ale bardzo małych można zaliczyć mocno chlorowana wodę w basenie. Lokalizacja hotelu jest wspaniała i ciesze se ze wybrałem ten hotel dla siebie i mojej rodziny.
Hotel swoim położeniem i gościnnością personelu jak i zapierającym widokiem na morze Tyrenskie jak i wulkan Stromboli powinien być wzorem do naśladowania. Na skraju tętniącej życiem Tropei jest idealnym miejscem dla osób które pragną ciszy i spokoju jak i dla osób które lubią wracać nad ranem do hotelu. Hotel oczywiście zapewnia transport do centrum miasta za przysłowiowego 1 Euro. W cenę biletu wliczone jest italo disco w disco busie , w którym wielobarwne światełka, dzwoneczki i bębenki wprawiają w wyborny nastrój nawet największego ponuraka. Hotel znajduje się wzgórzu i do plaży w dość intensywnym słońcu podroż na własnych nogach zajęłaby około 30 minut , gorzej z powrotem , gdyż strasznie stromo i pod górę. Bus hotelowy jeździ co godzinę i zawsze może tez zawieść w te miejsce które chcemy - nie tylko na bezpłatną z leżakami i parasolem plaże ,ale tez w miejsce które sami sobie wypatrzymy. Odległość od linii brzegowej rekompensuje wspaniały widok z każdego praktycznie miejsca w hotelu , mamy co podziwiać i wspaniale zachody słońca jak i panoramę Tropei. Pokoje są schludne, posiadają wszystko co trzeba aby się umyć i przespać , luksusów zbytnio nie ma i meble pamiętają swoje lepsze czasy, ale wszak jesteśmy na wakacjach i kto siedzi cały czas w hotelu? Pokoje są czyste i przestronne , codzienne sprzątane. Bezpłatna klimatyzacja, w każdym oknie są moskitiery jednak ja osobiście żadnego komara nie widziałem. Obsługa zawsze uśmiechnięta i pomocna, po ich zachowaniu mogę wywnioskować ze lobią swoja prace co nie często jest spotykane w hotelach. Do bolączek można zaliczyć jedynie śniadania, na których widać jak goście walczą o ostatni plasterek szynki bądź sera, jednakże kuchnia włoska nie przewiduje bogatych śniadań. Włosi w locie pija mocne espresso , zagryzają jakimś ciastkiem i to wszystko. Tu do wyboru mamy musli, płatki kukurydziane, jajka na twardo i owa szynkę i ser. W opcji HB mamy jeszcze do wybory ze możemy zjeść albo obiad albo kolacje i te posiłki nie są w formie bufetu, a w formie dan które dzień wcześniej z listy 9 dan zamawiamy. Możemy wybrać 2 dania. Napoje typu woda soki są bezpłatne. Butelka wina do kolacji 4 Euro. Serdecznie polecam ten hotel dla ludzi który nie potrzebują luksusów, a jedynie wspanialej obsługi i dużej ilości słońca. Do minusów ale bardzo małych można zaliczyć mocno chlorowana wodę w basenie. Lokalizacja hotelu jest wspaniała i ciesze se ze wybrałem ten hotel dla siebie i mojej rodziny.
od 3 541 zł za os.







































































































