Starszy hotel, żadnych luksusów nie ma, ale zupełnie wystarczało na nasze potrzeby - czyli odpoczynek po całodziennym szusowaniu. :) W ofercie przy tym hotelu widnieją ***, ale dałbym tylko **.
Zakwaterowanie
2-osobowy pokój z TV oraz łazienką (WC + brodzik). Wszystko w porządku, czysto, sprzątanie takie jak być powinno.
Wyżywienie
Śniadanie w formie szwedzkiego stołu - standardowe wędliny, sery, dżemy, jajka na twardo, jakieś płatki, świeże bagietki, chleb, chałka. Brakowało nam warzyw, których na śniadanie nie było w ogóle. Kolacje były serwowane, mozna było wybrac spośród 2 dań (nie z trzech, jak jest napisane w katalogu). Jedzenie było w porządku, było z czego wybrać. Nie podobało nam się to, że kolacja rozpoczynała się o 18:30, kiedy wszyscy schodzili się i jak jedna wielka rodzina zaczynali roznosić posiłki, nalewać zupy, potem drugie dania, podwieczorki... i zanim się to skończyło była już 20:00... Do kolacji jest też bufet sałatkowy, ale wszystko jest strasznie kwaśne, i dla nas, osób nieprzyzwyczajonych było niejadalne :) Ale z jedzenia jesteśmy w sumie zadowoleni.
Obsługa w hotelu
Wszystko w porządku, nie mieliśmy z niczym problemów. Tylko przechowalnia nart mogła by być lepiej zabezpieczona.
Plaża
Do stoku na terenie SkiWelt (do miasteczka Söll albo Scheffau) ok. 20 min jazdy autem. SkiBus jeździ do Söll z przystanku, który jest ok. 50 m od hotelu, ale jedzie tylko o 9:00 rano tam i o 16:30 z powrotem. Stoki super utrzymane, śniegu dużo, nie było powodów do narzekań.
Ogólne wrażenie
Zadowoleni :)