Węgrzy są narodem wyjątkowym w Europie. Nieznane jest
pochodzenie Madziarów. Mimo że szybko przyjęli wzorce zachodnioeuropejskiej kultury, tak że byli wręcz określani jako wschodni bastion Europy, zachowali wiele ze swej
odrębności.
Razem z
Finami są zaliczani do jednej grupy językowej, choć w praktyce nie da się w nich odnaleźć żadnego podobieństwa.
Turcy uważają Węgrów za swoich
pobratymców, bardziej jednak po to by podkreślić swoją obecność w Europie niż opierając się na solidnych podstawach.
Zupełną odrębność zachowała tradycyjna wiejska
muzyka ludowa. Pieśni typu
lamentu, zwykle śpiewane przez kobiety, zachowały archaiczny rytm i brzmienie, nie spotykane u innych narodów europejskich. Nierówny rytm łączy się w nich z uderzeniem akcentem na pierwszą sylabę jaki występuje w języku węgierskim.
Brzmienia powszechnie uważane za tradycyjną muzykę węgierską, jak rozsławiony na świecie
czardasz, w rzeczywistości mają pochodzenie
cygańskie. Tego rodzaju muzyka taneczna powstała z połączenia tradycyjnej muzyki
Romów i muzyki miast.
Ta grupa etniczna przybywała na teren Węgier od XV wieku i jak żadna inna wpłynęła na życie muzyczne kraju. Dzięki Węgrom i tutejszym kompozytorom
muzyka cygańska stała się sławna na całym świecie. Sami Romowie, mimo wieków asymilacji, podobnie jak w wielu innych krajach pozostają jednak nadal na dnie piramidy społecznej.
Ceniona i charakterystyczna jest
kuchnia węgierska. Węgierskie słowo
guylás - gulasz weszło do słowników wielu języków europejskich. Tradycyjnie jada się go na ostro z papryką. Inną tradycyjną potrawą węgierską jest
halászlé czyli zupa rybna. Do posiłków pija się wino, bardzo tu popularne.
Tradycyjnie w Polsce mianem
węgrzyna określano białe wino z
Tokaju. Leżący najbliżej granicy ośrodek winiarstwa przez wieki zaopatrywał piwnice szlacheckie w całej Rzeczypospolitej. Jeden z gatunków tego nosi polską nazwę:
szamorodni, czyli samorodny, nadaną przez polskich odbiorców. Słodkie, mocne, o intensywnym bukiecie
aszu zyskało miano
wina królów, króla win. Do innych tradycyjnych miejsc wyrobu win na Węgrzech należy rejon Egeru, skąd pochodzi czerwona wytrawna
Egri Bikaver, czyli "bycza krew".
Turyści szczególnie licznie odwiedzają winnice na północnych brzegach Balatonu, szczególnie rejon
Badacsony. Najwięcej jednak win w kraju produkuje się na stokach gór Mátra w Gyöngyös. Pochodzi stąd złocistożółty
Gyöngyös - Bor. To poprzez wino w czasie pokoju zacieśniała się przyjaźń polsko - węgierską, którą podkreśla znane przysłowie, występujące w polskiej i węgierskiej wersji językowej:
“Polak - Węgier dwa bratanki, i do szabli i do szklanki".
Trzy czwarte Węgrów przyznaje się do przynależności do
kościoła rzymsko-katolickiego, pozostali są w większości wyznania
kalwińskiego, względnie
luterańskiego. Rytm głównych świąt i uroczystości wyznacza zatem kalendarz
świąt chrześcijańskich. Szczególnie obchodzonym dniem na Węgrzech jest 25 kwietnia - dzień św. Marka
Buza Szentelo. W tym dniu na wioskach tradycyjnie obchodzi się i święci się pola.
Z kolei świętem zbiorów jest 20 sierpnia -
dzień św. Stefana. W to święto patrona Węgier odbywa się w całym kraju wiele zabaw i imprez kulturalnych.