Historia obyła się w Węgrami
okrutnie, jak mało z którym państw nowożytnej Europy. Stanowiące
średniowieczną potęgę są dziś jednym z najmniejszych państw regionu.
Najpierw jednak
koczownicze plemiona Madziarów stały się w końcu IX wieku postrachem Środkowej Europy. Ich najazd był porównywany do
najazdu Hunów, a oni sami byli wręcz z Hunami często utożsamiani. To stąd pochodzi nazwa
Hungary nadana krajowi na zachodzie Europy. Mimo wszystko jedni z drugimi nie mieli prawdopodobnie nic wspólnego.
Dziwnym tylko zbiegiem okoliczności przywódca Hunów -
Atylla, najeżdżając na
Rzym w V wieku, założył w ówczesnej prowincji
Panonii, a dzisiejszych Węgier główne obozowisko. O pokrewieństwie nie świadczy także imię Atylla popularne dziś wśród Węgrów.
Madziarzy najechali na tereny zamieszkałe dotychczas przez
Słowian. Do tej pory wiele nazw na Węgrzech ma
pochodzenie słowiańskie włączając słynny Balaton, który pochodzi od słowa
bołoto.
Najeźdźcy rozdzielili zwarty do tej pory teren zamieszkały przez ludy słowiańskie, oddzielając po dziś dzień
Słowian Południowych od ich północnych pobratymców, wreszcie zniszczyli potężne
Państwo Wielkomorawskie.
Słowianie zachowali się jedynie w trudno dostępnych rejonach górskich kraju, zwanych później
Górnymi Węgrami i dopiero za tysiąc lat mieli utworzyć własne państwo zwane
Słowacją.
Ostatecznie jednak koczownicy przeszli na osiadły tryb życia, ucywilizowali się i przyjęli
chrześcijaństwo. Za twórcę państwa węgierskiego uznaje się pierwszego króla
Stefana I Świętego.
Okres
intensywnego rozwoju Węgier został nieoczekiwanie przerwany po 200 latach. Na Madziarów, którzy zapomnieli już o swoim koczownictwie najechali ze wschodu kolejni koczownicy - Mongołowie, zwani także
Tatarami.
Nie wiadomo, jak by się potoczyły losy Europy, gdyby nie to, że
wewnętrzne walki o władzę skłoniły ich do odwrotu i wycofania się z ziem przeznaczonych pierwotnie do podboju. Zniszczenia z tego okresu były jedne z największych jakie kiedykolwiek odczuł kraj. Na spustoszone ziemie sprowadzono
nowych osadników, m.in. Niemców.
Wkrótce od południa pojawiło się nowe zagrożenie. Rozrastające się
imperium osmańskie zaczęło zagrażać nie tylko Węgrom, ale całej chrześcijańskiej Europie. Nic nie dał sojusz z Polską. Podjęta
krucjata zakończyła się w 1444 r. śmiercią w bitwie wspólnego króla
Władysława Warneńczyka. Nie całe sto lat później, w 1526 r. przegrana pod
Mohaczem i śmierć króla
Ludwika Jagiellończyka oznaczała całkowitą klęską dla Węgier.
Węgry zostały
rozdzielone na część zależną od austriackich Habsburgów i część zależną od sułtana osmańskiego. Stosunkowo największą niezależnością cieszył się Siedmiogród.
Toczone od tej pory walki osmańsko - habsburskie nie miały dla samych Węgrów dużego znaczenia. Po
“wyzwoleniu" kraju z rąk Turków w 1699 r. okazało się, że ucisk Habsburgów jest jeszcze gorszy. Liczne
powstania kończyły się klęską, począwszy od pierwszego prowadzonego przez
Franciszka Rakoczego w 1708 r., po najsłynniejsze w 1848 r. dowodzone m.in. przez Polaka
Józefa Bema. Wszystkie kończyły się krwawymi represjami.
Jednak wkrótce, po przegranej wojnie z Prusami i klęsce pod
Sadową w 1866 r., okazało się, że sama wielonarodowościowa monarchia Habsburgów chyli się ku upadkowi. By ją wzmocnić zaproponowano Węgrom równy udział w dualistycznym państwie
Austro-Węgier. W 1867 r. cesarz
Franciszek Józef koronował się na króla Węgier.
Nie powstrzymało to słabnącego imperium. Nieudolność cesarsko-królewskiej armii w I wojnie światowej, niepokoje wewnętrznie i wreszcie wkroczenie wojsk
Ententy do Węgier w 1920 r. sprawiły, że kraj przez stulecia walczący o niepodległość sam został potraktowany jako
okupant. Obszar historycznych Węgier zmniejszono o 1/3. Wiele ziem etnicznie węgierskich przyłączono do
krajów ościennych.
Starający się odzyskać utracone ziemie Węgrzy w II wojnie światowej znów wybrali niewłaściwego sojusznika, przyłączając się formalnie do państw Osi.
Zwycięstwo Armii Czerwonej i jej wkroczenie do kraju w 1945 r. pomogło
komunistom przejąć władzę. Już wkrótce uzależnili kraj od
Związku Radzieckiego.
Powstanie węgierskie w 1956 r. po raz kolejny zakończyło się krwawymi represjami.
Władza komunistów zahamowała na kilkadziesiąt lat rozwój gospodarki aż po przełomowy rok 1989, w którym kraj wkroczył na nową drogę
rozwoju. W dziesięć lat później Węgry przystąpiły do
NATO oraz
Unii Europejskiej.