Globales Cala Vinas (ex. Sentido) Hiszpania, Majorka, Cala Bona

Katerina L.
Zweryfikowana opinia (Invia.cz) Data pobytu 1.10. - 8.10.2022 Oceniono: Październik 2022
Piękne wakacje.
Piękne wakacje.
Zakwaterowanie
W porządku. Cudowny widok bezpośrednio na morze. Pokój jest piękny i wygodny. Widać, że pokoje są zmodernizowane.
Wyżywienie
Różnorodne, każdy wybierze. Urozmaicony batonik warzywny każdego dnia. Doskonałe lody. Bez zbędnych bzdur jak w Egipcie czy Turcji. Szampan na śniadanie każdego dnia. Do tego widok na morze. Wieczorem czasami była kolejka, ale nic szalonego.
Obsługa w hotelu
W porządku. Byliśmy w październiku i zawsze mieliśmy dostępny leżak. Dają ci tylko dwa drinki na osobę przy oknie. Może zostawiłbym bar otwarty, żeby każdy mógł zrobić swój własny podstawowy alkohol. Tak jak w jadalni.
Plaża
Mała plaża na więcej hoteli. Ale to nie ma znaczenia dla tego hotelu. Bo z leżaków patrzy się prosto w morze i można się do niego wspiąć z pomostu, który otacza całą okolicę. Ponadto chcesz odwiedzić okolice, w których znajduje się wiele pięknych plaż.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate
Anonim
Zweryfikowana opinia (Invia.cz) Data pobytu 19.9. - 25.9.2022 Oceniono: Wrzesień 2022
Cel był piękny, morze wspaniałe, ludzie mili, ale były rzeczy, które sprawiły, że podróż była dla nas nieprzyjemna: Po przybyciu do Palmy nie czekał na nas żaden delegat. Musieliśmy szukać stoiska biura podróży, ale nie było ono dobrze oznakowane. Tutaj pan powiedział nam, że mamy iść odebrać bilet autobusowy, który odebraliśmy i pojechaliśmy na autobus. W autobusie kierowca kazał nam wsiąść. Ale nikt nam nie powiedział, że będziemy musieli czekać na kolejne loty X i dopiero wtedy zostaniemy przewiezieni do hotelu. Więc siedzieliśmy w autobusie przez DWIE godziny przed wyjazdem, co nie było przyjemne po poprzednich 2,5 godzinach w samolocie. Kiedy dotarliśmy do hotelu, mieliśmy mniej niż pół godziny na kolację. W zasadzie były tylko resztki, a personel sprzątał stoły wokół nas. Nie widzieliśmy delegata przez cały pobyt. Mieliśmy z nią kontakt telefoniczny tylko na wypadek, gdybyśmy czegoś potrzebowali. Inne biura odwiedziły hotel lub przynajmniej była tam teczka, która zawierała listę i opis dostępnych wycieczek. Mieliśmy wtedy problem z karaluchami, który opisałem w dziale zakwaterowania. CK... zawiodła nas. Jedyne, co w zasadzie dla nas zorganizowali, to transport z lotniska do hotelu (2 godziny oczekiwania) iz hotelu na lotnisko (20 minut opóźnienia). Gdybyśmy korzystali z komunikacji miejskiej, prawdopodobnie dotarlibyśmy do hotelu dużo wcześniej.
Cel był piękny, morze wspaniałe, ludzie mili, ale były rzeczy, które sprawiły, że podróż była dla nas nieprzyjemna: Po przybyciu do Palmy nie czekał na nas żaden delegat. Musieliśmy szukać stoiska biura podróży, ale nie było ono dobrze oznakowane. Tutaj pan powiedział nam, że mamy iść odebrać bilet autobusowy, który odebraliśmy i pojechaliśmy na autobus. W autobusie kierowca kazał nam wsiąść. Ale nikt nam nie powiedział, że będziemy musieli czekać na kolejne loty X i dopiero wtedy zostaniemy przewiezieni do hotelu. Więc siedzieliśmy w autobusie przez DWIE godziny przed wyjazdem, co nie było przyjemne po poprzednich 2,5 godzinach w samolocie. Kiedy dotarliśmy do hotelu, mieliśmy mniej niż pół godziny na kolację. W zasadzie były tylko resztki, a personel sprzątał stoły wokół nas. Nie widzieliśmy delegata przez cały pobyt. Mieliśmy z nią kontakt telefoniczny tylko na wypadek, gdybyśmy czegoś potrzebowali. Inne biura odwiedziły hotel lub przynajmniej była tam teczka, która zawierała listę i opis dostępnych wycieczek. Mieliśmy wtedy problem z karaluchami, który opisałem w dziale zakwaterowania. CK... zawiodła nas. Jedyne, co w zasadzie dla nas zorganizowali, to transport z lotniska do hotelu (2 godziny oczekiwania) iz hotelu na lotnisko (20 minut opóźnienia). Gdybyśmy korzystali z komunikacji miejskiej, prawdopodobnie dotarlibyśmy do hotelu dużo wcześniej.
Zakwaterowanie
Zakwaterowano nas na najniższym piętrze. To był koniec sezonu, a hotel miał ponad 1000 pokoi. Wątpię, żeby wszystkie zostały zabrane. Balkon znajdował się na tym samym poziomie co odkryty basen - więc widok był częściowo na morze, ale także na innych gości. Około trzeciego dnia odwiedził nas karaluch, którego musieliśmy sami zabić. Następnego dnia sześciu jego przyjaciół było na korytarzu przed jego pokojem. Kiedy poinformowaliśmy o tym obsługę hotelu, wysłali sprzątaczkę, aby naprawiła problem. Ale nie było przeprosin, odszkodowania ani zmiany pokoju. Potem od czasu do czasu spotykaliśmy karalucha na korytarzu. Nie spodziewaliśmy się karaluchów w takim hotelu i uważamy, że nie jest w porządku. Personel był poza tym przyjemny.
Wyżywienie
Jedzenie było średnie. Zawsze można było znaleźć coś dla siebie.
Obsługa w hotelu
Usługi hotelowe były w porządku.
Plaża
Plaża była piękna i czysta, woda była cieplejsza niż powietrze. Niestety użądliły nas meduzy.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate