Pobyt w Jolie Beach Resort Marsa Alam (Bliss Nada Beach Resort) uważam za bardzo udany. Na pewno wrócę kolejny raz do tego hotelu. Do największych atutów podczas naszego pobytu należały: przestronne i czyste pokoje, malowniczy widok z balkonu, pyszne jedzenie, niesamowita rafa koralowa i życie podwodne, spokój. Wady: napoje w niewielkich kubkach, częste odpływy wody w morzu (ale to bardziej kwestia lokalizacji). Hotel położony w dość bliskiej odległości od lotniska (transfer zajął około 25 min), jednak w położony po środku pustyni. W otoczeniu na próżno szukać atrakcji. Najbliższe miasteczko Port Ghalib - około 15 min taksówką. Animacje są, ale nie korzystaliśmy. Na pewno każdemu dziecku spodobają się, patrząc jak większość z nich się bawiła. Obsługa i sprzedawcy wycieczek/usług nie są nachalni. Reasumując - polecam osobom, chcącym wypocząć w spokojnym, kameralnym hotelu.
Zakwaterowanie
Pokój otrzymaliśmy na pierwszym piętrze z pięknym widokiem. Pomimo wyboru w trakcie zakupu wycieczki opcji "widok na ogród" otrzymaliśmy pokój z widokiem na wspomniany ogród, morze i basen - 3w1. Pokój był przyjemnie schłodzony (indywidualne sterowanie temperaturą), czysty i przestronny. Na wyposażeniu można było znaleźć m.in. włączoną już lodówkę, TV z płaskim ekranem, uzupełnione kosmetyki w łazience, suszarkę do włosów, czyste ręczniki, świeżo pościelone łóżka wraz z dostawką (mimo, iż nie było jej w ofercie) oraz bezpłatny sejf. W szafie znaleźliśmy też cieplejszą pościel, ale nie była nam potrzebna. Nauczeni doświadczeniem, po sprawdzeniu wyposażenia i poprawności działania, nie stwierdziliśmy żadnych usterek. Jednym słowem nie było czego się doczepić. Pokój był codziennie sprzątany, ręczniki wymieniane. Dodatkowym atutem były różnego rodzaju rzeźby dekoracyjne z ręczników. Nigdy nie doświadczyliśmy braku wody w łazience (zarówno ciepłej jak i zimnej) czy braku prądu. Do pokoju codziennie dostarczana butelkowana woda mineralna - 0,5l na osobę. Z minusów - jednego dnia przestała działać klimatyzacja. Zgłosiliśmy to na recepcji. Po powrocie z basenu miłe zaskoczenie - wszystko działa i chłodzi :) Internet w lobby - dostępny bezpłatnie, działał sprawnie. Niestety temperatura nie pozwalała na zbyt długie przesiadywanie ( brak włączonej klimatyzacji pomimo zamontowanych urządzeń).
Wyżywienie
Do hotelu przybyliśmy w godzinach wieczornych, tuż po serwowanej kolacji. Pomimo obaw, że zostaniemy bez posiłku czekała na nas kolacja (w formie bufetu). Śniadania - nie było dużego zaskoczenia. Codziennie to samo, ale podczas 7-dniowego pobytu można sobie zróżnicować posiłki - pieczywo, wędliny (hotelowe, nieapetyczne - jak to w krajach arabskich), sery, naleśniki, omlety, jajka na twardo, warzywa, dżemy, parówki i wiele innych. Na pochwałę zasługują pyszne falafele i pasta serowo-warzywna. Oczywiście kawa, herbata i zimnie napoje z dystrybutorów (woda, soki, cola, sprite, soda) dostępne bez ograniczeń. Wiele osób nalewało sobie do butelek i zabierała ze sobą. Obiady oprócz stałej propozycji w postaci ziemniaków, makaronów, ryżu, makaronów z dodatkami, różnorodnych sałatek/surówek codziennie inne mięsa. Dominowała wołowina i kurczak. Były dostępne w różnej postaci. Pyszna pizza i rolada z ciasta a'la pizza. Podobnie wyglądały kolacje - poza stałymi elementami (jak przy obiedzie) - grillowany kurczak, kebab, grillowane ryby (pyszne, a nie jadam ich chętnie). Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. W restauracji nie było tłoku, zawsze znaleźliśmy miejsce przy stoliku. W ramach all inclusive do każdego posiłku dostępne napoje bezalkoholowe. Dostępne szklanki i papierowe kubki. Inne dostępne prawdopodobnie za pomocą kelnerów - nie korzystaliśmy, ale niektórzy mieli do posiłku wino czy piwo. Mniej przyjemnym doświadczeniem była temperatura panująca w restauracji - bardzo ciepło. Na sufitach widać zamontowaną klimatyzację, ale podczas naszego pobytu działały tylko wiatraki. Zarówno przy basenie jak i na plaży mamy dostęp do napojów bezalkoholowych jak i piwa (polecam, nalewane prosto z butelki), whiskey, tequili, ginu oraz innych lokalnej produkcji. Serwowane w małych, plastikowych kubkach. Pod koniec wyjazdu podawane w plastikowych, nieco większych kubkach wielokrotnego użytku. W lobby dodatkowo dostępne alkohole importowane za dopłatą. Podawane w szklankach. Przekąski w ciągu dnia podawane w barze przy plaży.
Obsługa w hotelu
Na terenie obiektu dostępna apteka (nie korzystaliśmy), sklepiki (można zakupić pamiątki, maski do snurkowania, płetwy, artykuły spożywcze - napoje, chipsy, przekąski, słodycze, papierosy i inne). Korzystaliśmy ze SPA - masaż relaksacyjny na wysokim poziomie, polecam. Dostępny jest także kort tenisowy, centrum nurkowe, bilard, stół do ping-ponga, rozrywka program dla dorosłych i dzieci, zjeżdżalnie wodne.
Plaża
Plaża szeroka, dość długa, z dodatkowym miejscem wyznaczonym do pragnących spokoju - "relax area" - bez muzyki, naganiaczy i zbędnego szumu. Wejście do morza bez obuwia ochronnego jest dość bolesne, dlatego zalecam obuwie ochronne. W ciągu dnia dość duże odpływy. Dopiero późnym popołudniem napływała woda. Była jednak krystalicznie czysta i bardzo ciepła. Kawałek od hotelu (jakieś 15 min spacerkiem) laguna, gdzie można korzystać z kąpieli wodnych. Dostęp do pełnego morza z pomostu, gdzie ukazuje się piękna rafa koralowa z niezliczoną ilością żyjątek morskich. Oprócz fantastycznych, kolorowych rybek widziałem płaszczkę. Ponoć zdarzają się też żółwie czy delfiny. Przy mocnym wietrze pomost jest zamknięty. Alternatywą pozostaje dość duży basen, z przyjemną wodą. Nie było dnia by znaleźć leżak, a woda w nim przyjemnie schładza. Dodatkową atrakcją są zjeżdżalnie funkcjonujące w wybranych godzinach.