Clubhotel Riu Tikida Dunas Ocena: 4/5 Maroko, Agadir, Agadir
Jan B.
Zweryfikowana opinia Data pobytu 24.8. - 31.8.2024 Oceniono: Wrzesień 2024
Ciekawe wakacje, które bardzo nam się podobały, choć zaskoczyły nas pewnymi szczegółami. Atlantyk po prostu nie jest morzem i trzeba liczyć się z tym, że jest zimniejszy niż Morze Śródziemne czy Morze Czerwone. Pod koniec sierpnia około 22°C. Na przykład na tamie Vranovská jest o tej porze cieplej :-) . Uważaj też na naprawdę duże fale. Więc chyba nic dla małych dzieci. Bardziej zaskakujące było to, że poranek był chłodniejszy niż na przykład w Pradze. Rano mój telefon pokazywał temperaturę 21°C w Pradze i 19°C na miejscu. Oczywiście w ciągu dnia temperatura wzrosła do znacznie ponad 30°C, ale wraz z zachodem słońca temperatura ponownie spadła. Wręcz przeciwnie, przyjemnie było posiedzieć na zewnątrz i nie pocić się jak w Egipcie czy Tunisie. Po prostu Atlantyk ma duży wpływ na pogodę. Im głębiej schodzisz w głąb lądu, tym lepiej poznajesz klimat pustyni. Inaczej wycieczka do Marrakeszu...fajnie, prawie 40°C :-) . W Maroku mówi się głównie po arabsku i francusku, czasami nie uda się z angielskim. Nie mówię oczywiście o hotelu. W przeciwnym razie hotel przeznaczony głównie dla klientów angielskich i francuskich, było nas tam w sumie 4 Czechów, więc nie liczcie zbytnio na język ojczysty.
Ciekawe wakacje, które bardzo nam się podobały, choć zaskoczyły nas pewnymi szczegółami. Atlantyk po prostu nie jest morzem i trzeba liczyć się z tym, że jest zimniejszy niż Morze Śródziemne czy Morze Czerwone. Pod koniec sierpnia około 22°C. Na przykład na tamie Vranovská jest o tej porze cieplej :-) . Uważaj też na naprawdę duże fale. Więc chyba nic dla małych dzieci. Bardziej zaskakujące było to, że poranek był chłodniejszy niż na przykład w Pradze. Rano mój telefon pokazywał temperaturę 21°C w Pradze i 19°C na miejscu. Oczywiście w ciągu dnia temperatura wzrosła do znacznie ponad 30°C, ale wraz z zachodem słońca temperatura ponownie spadła. Wręcz przeciwnie, przyjemnie było posiedzieć na zewnątrz i nie pocić się jak w Egipcie czy Tunisie. Po prostu Atlantyk ma duży wpływ na pogodę. Im głębiej schodzisz w głąb lądu, tym lepiej poznajesz klimat pustyni. Inaczej wycieczka do Marrakeszu...fajnie, prawie 40°C :-) . W Maroku mówi się głównie po arabsku i francusku, czasami nie uda się z angielskim. Nie mówię oczywiście o hotelu. W przeciwnym razie hotel przeznaczony głównie dla klientów angielskich i francuskich, było nas tam w sumie 4 Czechów, więc nie liczcie zbytnio na język ojczysty.
Zakwaterowanie
Pokoje ładne, klimatyzacja działająca. Pełny sygnał Wi-Fi i prędkość przesyłania strumieniowego wideo w pokoju, co było bardzo miłym zaskoczeniem. Łóżka są duże i miękkie. Wielki telewizor, ale co najwyżej z Al Jazeerą (gdzie można przynajmniej pośmiać się z muzułmańskiej ciasnoty) oczywiście niczego czeskiego się nie można spodziewać.
Wyżywienie
Jedzenie jest bardzo dobre i urozmaicone, choć dość powtarzalne. Ale jest tak wiele do wyboru. Mieliśmy opcję all inclusive, ponieważ nie zaleca się picia tutejszej wody. Więc myliśmy nawet zęby wodą butelkowaną. Ku mojej radości nie miałem żadnych „faraońskich” problemów. A cierpię na nie regularnie w Egipcie. No nie na Morzu Czerwonym, na Morzu Śródziemnym, ale to zupełnie inny świat. Więc oczywiście robią też lód z wody butelkowanej. Polecam marokańską herbatę miętową. Sami piją ją niemal wszędzie i cały czas.
Obsługa w hotelu
Pomocna i uśmiechnięta obsługa od recepcji po ogrodnika, którego spotykamy podczas przycinania krzewów. Codzienne sprzątanie ze zmianą ręczników. Hotel posiada własny teatr, w którym animatorzy organizują zabawne przedstawienia. Siłownia i kryty basen to oczywistość w podobnym hotelu. Dwie restauracje ala carte (marokańska i azjatycka), ale z nich nie korzystaliśmy.
Plaża
Nie można zbyt wiele leżeć na plaży, mimo że hotel ma własną, ograniczoną część z leżakami i parasolami. Rozbiliśmy obóz przy basenie i pływaliśmy tylko w Atlantyku. Duża różnica między przypływem a odpływem. W czasie odpływu można dojść do wody :-)
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate
Eliška N.
Zweryfikowana opinia Data pobytu 17.8. - 24.8.2024 Oceniono: Sierpień 2024
Ogólnie urlop oceniam pozytywnie. Hotel był dużym kompleksem z basenami, jedzeniem i napojami przez cały dzień. Przyjemny i pracowity personel. Generalnie poziom lepszy od klasycznych destynacji w okolicznych stanach. Temperatura nie jest zbyt wysoka, co jest idealne również na wycieczki. Hotel oferuje różnorodne programy zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Przy basenie jest mnóstwo leżaków i są wygodne. Internet na całym terenie. Dobrze, że nie ma jaszczurek itp.
Ogólnie urlop oceniam pozytywnie. Hotel był dużym kompleksem z basenami, jedzeniem i napojami przez cały dzień. Przyjemny i pracowity personel. Generalnie poziom lepszy od klasycznych destynacji w okolicznych stanach. Temperatura nie jest zbyt wysoka, co jest idealne również na wycieczki. Hotel oferuje różnorodne programy zarówno dla dzieci, jak i dorosłych. Przy basenie jest mnóstwo leżaków i są wygodne. Internet na całym terenie. Dobrze, że nie ma jaszczurek itp.
Zakwaterowanie
Kwatera jest czysta, ładna, pokój nie jest stale sprzątany.
Wyżywienie
Jedzenie i napoje przez cały dzień, na śniadanie pora na świeżą miętę, świeży sok, naleśniki, gofry, jajka, na lunch ryby, pizza, burger, dania lokalne. Kolacja jest bardziej uroczysta, kelner nalewa do jedzenia wino, wodę, lokalne potrawy, pizzę, ryby, lody, ciasta. Uzupełniane owocami i warzywami przez cały dzień. Mają bardzo dobre wypieki.
Obsługa w hotelu
Hotel oferuje masaże, programy dla dzieci i dorosłych. Do dyspozycji przez cały dzień 2 stoły z ping-pongiem.
Plaża
Plaża była czysta, ale śmierdziało, a woda była lodowata. Hotelowe leżaki daleko od morza. Pływam więc raczej w basenach, ale woda też jest dość zimna.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate
od 3 866 zł za os.