Rodos: hotele z opiniami, znaleziono 321 hoteli

Zakwaterowanie
Ładne studia, trochę dalej od centrum i od plaży, ale nie tak daleko, żeby to był problem. Wręcz przeciwnie, odległość była okazją do miłego spacerku i uchroniła nas od zgiełku miasta. Piękny widok na okoliczną zieleń. Studia są utrzymane i zadbane. W budynku (ściany, schody) były gdzie niegdzie pęknięcia, jak to bywa w stawianych na szybko budowlach. Pokoje były świeżo odmalowane, drewniane meble, niecałkiem nowe. Dwa łóżka + kozetka jako dostawka, dwa nocne stoliki, szafa z wieszakami, toaletka z krzesłem, stolik z telewizorem. W pokoju malutka kuchenka, podstawowe wyposażenie na trzy osoby, lodówka, czajnik bezprzewodowy, sejf w cenie. Piękne duże balkony z mebelkami ogrodowymi - plastikowe krzesła i stolik. Na balkonie jest też rozkładana suszarka na bieliznę - nie trzeba rozwieszać sznurków. Moja mama i siostra mieszkały na dole (studia są na parterze i na piętrze). Tam było nieszczególnie - niewystarczająco zabezpieczone wejście na balkon, a na balkonie robactwo. Załatwiliśmy zamianę pokoju na studio na piętrze i tam już było w porządku. Gdzie niegdzie znalazły się jakieś minusy (ułamany uchwyt na ręczniki itd.), ale ogólnie wrażenie było bardzo dobre, wszystko było czyste i zadbane. Przy studiach jest basen z leżakami i parasolami za darmo, także czysty i utrzymany. Jest tam też mini market, ale ceny są dość wygórowane. Ale generalnie bardzo fajnie.

Wyżywienie
Nie mieliśmy wyżywienia, ale w pobliżu jest tawerna Gondola, w której da się najeśc za całkiem przyzwoite pieniądze. Jedzenie jest pycha - mają tam typowe greckie specjały.

Obsługa w hotelu
Co trzy dni wymiana ręczników i poszewek - 3 razy w ciągu 10 dni pobytu.

Plaża
Plaża w Faliraki jest bardzo ładna. Jedna jest bliżej - kamienista z małymi głazami. Głównie ze względu na małego synka chodziliśmy na dużą miejską plażę, bo była piaszczysta i bardzo przyjemna. Na plaży był porządek, czasem można było znaleźć jakieś niedopałki, ale generalnie dbano o nią. Parasole i leżaki były za dopłatą, ale na piasku było wystarczająco dużo miejsca i nikomu to nie przeszkadzało.

Ogólne wrażenie
Ogólne wrażenia mamy super. Wypożyczyliśmy samochód (wypożyczalnia Bakiris - przy rondzie obok Vergina Sun drogą w dół do głównej ulicy - nie tej ulicy do Gondoli, ale do tej drugiej, która prowadzi do głównej drogi w Faliraki), kawałek drogi. Na cały tydzien wielki samochód (FIAT ALBEA) kosztował nas 150 EUR + benzyna. Za darmo dostaliśmy fotelik dla dziecka. Do auta spokojnie zmieściliśmy się we 4 dorosłych i dziecko w foteliku. Przejechaliśmy całą wyspę. Warto wszystko zobaczyć. Tylko trzeba uważać na złodziei. Mojej mamie dwa dni przed wyjazdem ktoś ukradł torebkę w bardzo głupi sposób. Szliśmy dość ruchliwą ulicą (nie głóną, ale tą na której są wszystkie sklepiki i tawerny). Szliśmy z czteroletnim synkiem (na szczęscie był po drugiej stronie) z moją mamą, za nami mój mąż i moja siostra. mama szła w stronę ulicy i trzymała torebkę w ręce. Nagle nie wiadomo skąd pojawił się na drodze skuter bez świateł i rejestracji. jechało nim dwóch chłopaczków (na pewno nie turyści, raczej miejscowi), wyszarpali mamie torebkę z ręki i odjechali. Mąż i siostra ich nie dogonili. Także trzeba uważać na złodziei, najlepiej nosić torebkę nie od strony ulicy tylko od środka. Rezydentka patrzyła na nas jak na idiotów jak jej to opowiadaliśmy. Chyba nie bardzo rozumiała. No my tez nie bardzo.

Zakwaterowanie
Studia są usytuowane w spokojnej części Faliraki, na południe od centrum (kawałek od plaży nudystów i zatoki Anthony Quinna), nie dobiegają tu z miasta praktycznie żadne hałasy. Studia są skupione w trzech budynkach. 2 z brzegów mają pokoje na parterze i na pierwszym piętrze a środkowe pod poziomem obiektu (to nam się wydawało trochę 'zapadnięte' i mniej komfortowe, ale może tam znajdowały się te apartamenty z opisu wycieczki, ale nie wiem, nigdzie indziej apartamentów nie było - wszędzie tylko studia). Pokoje były przestronne, balkon ze stoliczkiem, trzema krzesełkami, suszarką na pranie, w pokoju drewniane meble (2 łóżka, 2 szafki nocne, stoliczek z krzesłem i lustrem, szafa z wieszakami, trzema półkami i sejfem, stół barowy z krzesłami oddziela optycznie aneks kuchenny od pokoju. Aneks kuchenny nie jest przeznaczony do jakiegoś wielkiego gotowania (2 płytki elektryczne, talerze głębokie, płytkie, łyżeczki, łyżki, noże, widelce, brakowało klasycznego ostrego noża, chochla, warzecha drewniana, otwieracz do konserw), ścierka tam była, ale nie było żadnej gąblki ani ściereczki do mycia naczyń ani też płynu (radzę zabrać ze sobą). Lodówka starsza (chłodziła ok) i dość głośna, był też czajnik, ale tam jest dość twarda woda i był cały zakamieniony. Kontakty były w sumie trzy. Łazienka mała, ale ok, trochę problemu było z zakręcaniem kurków, bo były dość śliskie (ale takie same były też w restauracjach, więc to chyba tam normalne). Prysznic był trochę zniszczony, miał kabinę, w której brakowało jednej ścianki, inni mieli zasłonki i było ok. paieru toaletowego przygotowano nam 2 rolki, ale zabraliśmy też własny, choć wierzę, że gdyby brakło to pani sprzątaczka zaraz by doniosła.

Wyżywienie
Jedliśmy w miejscowych restauracjach i fast-foodach, jest ich tam pełno :-)

Obsługa w hotelu
Sprzątanie odbyło się 3 razy w ciągu pobytu, miałam odczucie, że to może nawet zbyt często, ale jakby się chodziło codziennie na plażę, to pewnie by się to przydało... plaże są piaszczyste, więc piasek ma się dosłownie wszędzie :) Wymieniono pościel, myto podłogi, opróżniano kosz i zmieniano ręczniki.

Plaża
15 min do głównej plaży, piaszczysta, publiczna, i dlatego nawet na końcu września dość pełna. Możliwość uprawiania sportów: spadochrony, banan, opony, łódki, narty wodne. Parasol i dwa leżaki za rozmienione wcześniej 7 Euro na dzień. Na drugim końcu miasta w kierunku Rhodos jest duży aquapark z masą atrakcji.

Ogólne wrażenie
Byliśmy bardzo zadowoleni, bo mieliśmy mozliwość zarowno pójść na plażę, jak i wieczorem do miasta, wybrać się na wycieczkę, wszędzie jest pełno wypozyczalni samochodów i skuterów... auta wypożyczane są od 24 roku życia, w skuterze to zależy od zdolności kierowcy, raczej pożyczają każdemu, kto ma prawo jazdy. Da się dogadać, co do ceny :)