Wakacje były super, pojechaliśmy w miejsce, w którym już byliśmy, więc prawie bez stresu (poza dojazdem do hotelu, bo na lotnisku byliśmy przepychani pomiędzy autobusami jak gorący kartofel i podróż trwała przez to dość długo) , co było dla naszego dziecka bardzo męczące).
Zakwaterowanie
Zakwaterowanie było w porządku, wyposażenie pokoju było standardowe, przydałoby się trochę remontu, ale poza tym satysfakcja była taka sama jak przed laty, czysto.
Wyżywienie
Jedzenie w hotelu było dobre - śniadania standardowe, wybór nie był problemem, synek był zachwycony świeżo wyciskanym sokiem pomarańczowym, wybór obiadów też był wystarczający - czasem było lepiej, czasem gorzej (było też zależy, kto co lubi), ale przydałby się większy wybór jedzenia dla mniejszych dzieci, ale pizza to pokryła. Jeśli chodzi o restauracje w okolicy, możemy polecić Koukos - jedzenie jest naprawdę wyśmienite, choć droższe, obsługa gorsza - Koukos jest podzielony na restaurację i coś w rodzaju baru z przekąskami, kiedy tam dotrzesz, nie wiedzieć, gdzie usiąść i kiedy „osadnik” powie Ci coś innego niż kelnerka (i nie jest to bariera językowa, mówimy po angielsku), która potem cały czas się na Ciebie krzywi, co psuje przyjemność z dobrego posiłku.
Obsługa w hotelu
Wspaniała obsługa, miła, pomocna, doskonałe podejście do dzieci, syn był w centrum uwagi, on też otrzymał prezent powitalny i już w dniu wyjazdu czuliśmy się tam bardzo dobrze.
Plaża
Do plaży jest kilka minut spacerem - około 5-10 minut, plaża po stronie Morza Egejskiego z mniejszą liczbą ludzi ze względu na większe fale, po stronie Morza Śródziemnego, które jest spokojniejsze, było dość tłoczno, ale było mnóstwo parasoli i leżaków za opłatą. Plaża jest mieszaniną piasku i kamyków, do morza jest wolniejsze, ale tylko kilka metrów, potem trzeba pływać. Woda jest dość przejrzysta. Widzieliśmy także przebieralnie na plaży i można było się tam również opłukać.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate