Andrzej B.
Zweryfikowana opinia (Travelplanet.pl) Data pobytu 4.10. - 14.10.2023 Oceniono: Październik 2023
Otium Family Stone Palace (ex. Larissa) Ocena: 5/5 Turcja, Side
Hotel dość względny, pokoje jak wszędzie. Remont w 2023 r. to chyba był w planach. stalowe barirki przy schodach na zejściu na plażę kiedyś ktoś malował bez zdarcie odpadającej warstwy rdzy. Tak samo jest przy barierkach zewnętrznych schodów w hotelu i przy balkonach. Do pięciu gwiazdek daleko
Hotel dość względny, pokoje jak wszędzie. Remont w 2023 r. to chyba był w planach. stalowe barirki przy schodach na zejściu na plażę kiedyś ktoś malował bez zdarcie odpadającej warstwy rdzy. Tak samo jest przy barierkach zewnętrznych schodów w hotelu i przy balkonach. Do pięciu gwiazdek daleko
Zakwaterowanie
W październiku przydałby się koc do spania, samo dość grube prześcieradło przy niskich temperaturach w nocy to trochę mało, zwłaszcza dla osób starszych. Łazienka brudna, na spoinach czarny nalot, drzwi do łazienki podgnite od dołu (pokój nr 7108).
Wyżywienie
Oferta wyżywienia dość monotonna, praktycznie codziennie to samo. Ani razu nie było frytek i normalnie gotowanych ziemniaków, te dla dietetyków trzymane w ciepłej wodzie były bez smaku, jajka sadzone serwowano z ledwie ściętym białkiem. Kilka dni brakowało masła i nawet margaryny. Wyroby cukiernicze przesłodzone i przelane syropem, brak typowych w Europie ciast, Serwowane dwa razy torty to praktycznie sama bita śmietana z niewielkim dodatkiem ciasta tortowego - wyglądały nawet ładnie. Dżemy rozwodnione ponad miarę, przypominały gęsty syrop. Duże chochle do nabierania dżemów i miodu nieporęczne, po ich użyciu miało się oblepione ręce. Oferta baru przy przy plaży bardzo uboga
Obsługa w hotelu
Z usług hotelowych wyłączone były boisko do gier i kort, zresztą dla bezpieczeństwa wczasowiczów to nawet dobrze, bo upadek na betonową nawierzchnię słabo zatartą (ostrą) mógłby skończyć się fatalne. Zresztą boisko i kort bardziej przypominały śmietnik niż obiekt sportowy. Dużym plusem są dwa baseny jeden stosunkowo duży z dużą ilością leżaków, co zapobiegało "rezerwacjom" mogącym powodować konflikty. Kolor materacy należałoby zmienić z ciemnoniebieskiego na biały. Osoby w recepcji przyjmowały zamówienia na budzenie w przypadku odjazdu wczesnym rankiem, niestety tej usługi nie wykonywały. Sejf w pokoju to ciekawa tajemnica, zamknąłem zgodnie z instrukcją i informacją boya hotelowego lecz otworzyć już się nie dało, całe szczęście, że nic tam nie włożyłem, to dopiero byłaby zabawa.
Plaża
Odległość plaży od hotelu to nie 150 m jak w ofercie, ale ponad 650 m, ale to należy przyjąć jako plus, przynajmniej dziadki miały spacer. Ilość leżaków wystarczająca, gorzej z zacienieniem przez daszki, były miejsca, gdzie słońce przez cały dzień nie docierało. Materace na leżakach w ciemnoniebieskim kolorze to fatalny pomysł, można było się oparzyć, powinny być białe. Piasek czysty widać, że sprzątany. Wejście do morza piaszczyste. Przydałaby się ubikacja przy plaży, bo dla osób starszych wspinanie się do ubikacji przy barze położonym dość wysoko może skończyć się niezbyt przyjemnie.
Czy ta recenzja była pomocna? (0) (0)












