RED Planet Patong Ocena: 3/5 Tajlandia, Phuket, Patong
Pavel H.
Zweryfikowana opinia Data pobytu 29.9. - 16.10.2024 Oceniono: Październik 2024
Opinia tekstowa w trakcie moderacji.
Opinia tekstowa w trakcie moderacji.
Przejdź do... | Przejdź do głównego menu
Pavel H.
Zweryfikowana opinia Data pobytu 29.9. - 16.10.2024 Oceniono: Październik 2024
Opinia tekstowa w trakcie moderacji.
Opinia tekstowa w trakcie moderacji.
Anonim
Zweryfikowana opinia Data pobytu 9.3. - 20.3.2025 Oceniono: Marzec 2025
Ogólnie jako hotel w porządku ale nie mam pojęcia dlaczego się ogłasza że ma basen w hotelu jak go nie ma powinni zmienić te nieprawdziwe informacje a co do czystości i sprzątania nie mam zastrzeżeń co dzień było sprzątanie i świeże ręczniki było super
Ogólnie jako hotel w porządku ale nie mam pojęcia dlaczego się ogłasza że ma basen w hotelu jak go nie ma powinni zmienić te nieprawdziwe informacje a co do czystości i sprzątania nie mam zastrzeżeń co dzień było sprzątanie i świeże ręczniki było super
Wyżywienie
Ja nie jadłem w hotelwej restauracji więc nie mogę powiedzieć czy było złe czy dobre ale myślę że było smaczne bo tajlandia z tego słynie
Obsługa w hotelu
Za usługi było super
Plaża
Plaże były super
Michal O.
Zweryfikowana opinia Data pobytu 7.11. - 19.11.2025 Oceniono: Listopad 2025
Okropne, naprawdę nie rozumiem recenzji na TripAdvisorze i Google, gdzie obiekt ma bardzo dobre oceny. To prawdziwa dziura. Malutkie, stęchłe, śmierdzące pokoje, bez żadnych udogodnień, bez okien. A raczej okno, które mieliśmy, znajdowało się w przestrzeni o szerokości niecałego metra, między naszym domem a sąsiednim, z klimatyzatorami. Nie było wentylacji. Szum wszystkich tych klimatyzatorów bez przerwy, całą noc. W pokoju było wilgotno, w łazience nie było wentylatora. Brakowało wieszaka na suszenie strojów kąpielowych. Szafa w pokoju była bezużyteczna, po jej otwarciu o mało nie przewróciliśmy się od stęchłego zapachu. Brakowało sejfu na rzeczy, dokumenty, pieniądze itp. Musieliśmy zamykać się w metalowych szafkach w recepcji, idąc na plażę.
Okropne, naprawdę nie rozumiem recenzji na TripAdvisorze i Google, gdzie obiekt ma bardzo dobre oceny. To prawdziwa dziura. Malutkie, stęchłe, śmierdzące pokoje, bez żadnych udogodnień, bez okien. A raczej okno, które mieliśmy, znajdowało się w przestrzeni o szerokości niecałego metra, między naszym domem a sąsiednim, z klimatyzatorami. Nie było wentylacji. Szum wszystkich tych klimatyzatorów bez przerwy, całą noc. W pokoju było wilgotno, w łazience nie było wentylatora. Brakowało wieszaka na suszenie strojów kąpielowych. Szafa w pokoju była bezużyteczna, po jej otwarciu o mało nie przewróciliśmy się od stęchłego zapachu. Brakowało sejfu na rzeczy, dokumenty, pieniądze itp. Musieliśmy zamykać się w metalowych szafkach w recepcji, idąc na plażę.
Zakwaterowanie
Patrz wyżej.
Wyżywienie
Pensjonat posiada również własną restaurację, w której serwują wyśmienite jedzenie. Poza tym wszędzie można dobrze zjeść. Ceny PadThai wahają się od 40 do 200 CZK, w zależności od lokalu. Miłośnicy ciastek śniadaniowych będą bardzo rozczarowani. Na Phuket ciastka śniadaniowe są praktycznie niedostępne lub nie warte swojej ceny. Śniadanie w kilku lokalach, gdzie serwują je po europejsku – tosty, jajko, herbata, kawa, dżem… jest bardzo skromne (1 tost) i kosztuje około 200–400 bahtów (130–260 CZK). Ale tak naprawdę chcą jeść ryż na śniadanie każdego dnia… więc pod koniec dnia można zapłacić 200 CZK za danie z tostem i gorącą kawą lub zwykłą czarną herbatą… czego Tajowie prawie nigdy nie robią…
Plaża
Plaża jest piękna, długa, można kupić dwa leżaki i parasol na cały dzień za 200 bahtów (130 CZK). Ale pełno tu też skuterów wodnych, łodzi, hałasu i smrodu benzyny.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate
od 4 778 zł za os.
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Hotel wkomponowany w soczysto zielony ogród botaniczny. Unikalne rośliny, klatki z gruchającymi gołębiami, kicające króliczki i spacerujące kury. Czekałam tylko na elfy :) Hotel położony tarasowo, do apartamentów na szczycie wzgórza kursuje urocza kolejka linowa.
Bardzo spokojna lokalizacja, z dala od głośnego Patongu. Pokoje czyste, w tonacji pastelowej . Plaża szeroka, piaszczysto - żwirowa. Akurat był odpływ i przy brzegu były widoczne kamienie wapienne. Brak głośnych sportów przy plaży ( motorówki, skutery wodne) Basen o nieregularnym kształcie, z wydzieloną częścią dla dzieci.
Polecam rodzinom z małymi dziećmi, parom na romantyczne wakacje, szczególnie osobom ceniącym kameralność, sielsko - wiejskie klimaty ( króliczki, gołębie i kury) oraz wszechobecny spokój.
Hotel wkomponowany w soczysto zielony ogród botaniczny. Unikalne rośliny, klatki z gruchającymi gołębiami, kicające króliczki i spacerujące kury. Czekałam tylko na elfy :) Hotel położony tarasowo, do apartamentów na szczycie wzgórza kursuje urocza kolejka linowa.
Bardzo spokojna lokalizacja, z dala od głośnego Patongu. Pokoje czyste, w tonacji pastelowej . Plaża szeroka, piaszczysto - żwirowa. Akurat był odpływ i przy brzegu były widoczne kamienie wapienne. Brak głośnych sportów przy plaży ( motorówki, skutery wodne) Basen o nieregularnym kształcie, z wydzieloną częścią dla dzieci.
Polecam rodzinom z małymi dziećmi, parom na romantyczne wakacje, szczególnie osobom ceniącym kameralność, sielsko - wiejskie klimaty ( króliczki, gołębie i kury) oraz wszechobecny spokój.
Anonim
Zweryfikowana opinia Data pobytu 11.3. - 22.3.2024 Oceniono: Marzec 2024
Opinia tekstowa w trakcie moderacji.
Opinia tekstowa w trakcie moderacji.
od 6 876 zł za os.
Inne miejscowości w regionie