Balmes Ocena: 3/5 Hiszpania, Costa Brava, Calella
Levente J.
Niezweryfikowana opinia Data pobytu 8.6. - 15.6.2023 Oceniono: Czerwiec 2023
brak opinii opisowej
brak opinii opisowej
Przejdź do... | Przejdź do głównego menu
Levente J.
Niezweryfikowana opinia Data pobytu 8.6. - 15.6.2023 Oceniono: Czerwiec 2023
brak opinii opisowej
brak opinii opisowej
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
W hotelu przez 10 nikt nie przyszedł ani razu posprzątać. Na recepcji trzeba było prosić o mowę ręczniki -przez 10 dni otrzymałam 2 sztuki!
W hotelu przez 10 nikt nie przyszedł ani razu posprzątać. Na recepcji trzeba było prosić o mowę ręczniki -przez 10 dni otrzymałam 2 sztuki!
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
W hotelu spędziliśmy 10 dni i mogę z czystym sumieniem go polecić. Pracownicy byli bardzo otwarci i pomocni nawet w niestandardowych sytuacjach. Jedzenie bardzo różnorodne i w dużych ilościach (uzupełnianie na bieżąco). Pokój czysty, chociaż rzeczywiście umeblowanie jest podstawowe i trochę przestarzałe (dlatego daję jeden punkt mniej). Lokalizacja doskonała.
Specjalne pozdrowienia i podziękowania dla Karoliny i pana Marciano. Oboje są bardzo życzliwi, przyjaźni i sprawili, że nasz pobyt był jeszcze przyjemniejszy.
W hotelu spędziliśmy 10 dni i mogę z czystym sumieniem go polecić. Pracownicy byli bardzo otwarci i pomocni nawet w niestandardowych sytuacjach. Jedzenie bardzo różnorodne i w dużych ilościach (uzupełnianie na bieżąco). Pokój czysty, chociaż rzeczywiście umeblowanie jest podstawowe i trochę przestarzałe (dlatego daję jeden punkt mniej). Lokalizacja doskonała.
Specjalne pozdrowienia i podziękowania dla Karoliny i pana Marciano. Oboje są bardzo życzliwi, przyjaźni i sprawili, że nasz pobyt był jeszcze przyjemniejszy.
od 2 204 zł za os.
Jana Zita Machková
Niezweryfikowana opinia Data pobytu 5.8. - 12.8.2022 Oceniono: Sierpień 2022
Bardzo podobały mi się wakacje. Tak zwany Jeździłem na własnej osi. Więc to ode mnie zależało, gdzie pójdę lub pójdę. Opcje były różne. W pobliżu plaży znajdowały się dwie chaty, które oferowały wycieczki statkiem po morzu. Za 29 euro pojechałem na mniej więcej półdniową wycieczkę do Tossa de Mar iz powrotem. Jechałem też pociągiem drogowym, chodziłem po mieście. Kupiłem super tłumacza głosowego Anobic w e-sklepie Ectaco, więc nie było problemu z zawarciem umowy przy niewielkiej znajomości języka.
Bardzo podobały mi się wakacje. Tak zwany Jeździłem na własnej osi. Więc to ode mnie zależało, gdzie pójdę lub pójdę. Opcje były różne. W pobliżu plaży znajdowały się dwie chaty, które oferowały wycieczki statkiem po morzu. Za 29 euro pojechałem na mniej więcej półdniową wycieczkę do Tossa de Mar iz powrotem. Jechałem też pociągiem drogowym, chodziłem po mieście. Kupiłem super tłumacza głosowego Anobic w e-sklepie Ectaco, więc nie było problemu z zawarciem umowy przy niewielkiej znajomości języka.
Zakwaterowanie
Chociaż hotel jest starszy, nie wygląda zbyt dobrze z zewnątrz, ale wnętrze jest ładne i czyste. Pokoje są przestronne i dysponują balkonem. Łazienka jest również przestronna i wyposażona w wannę. Jedyną rzeczą, która była trochę problemem, były windy. W hotelu są trzy, ale kiedy wzywana jest winda, dotarcie na miejsce zajmuje dużo czasu. Więc wolałem chodzić na drugie piętro iz powrotem. Bo brakuje mi cierpliwości.
Wyżywienie
Jedzenie było doskonałe. Miałem połowę emerytury. Wybór owoców, warzyw, wędlin, serów, słonych i słodkich wypieków. W ekspresach do wyboru jest kilka rodzajów kawy, aw pozostałych ekspresach kilka rodzajów soków. Wieczorem do wyboru kilka rodzajów dań ciepłych i zimnych. Słodkie desery były doskonałe. Wszystko w formie stołów bufetowych.
Obsługa w hotelu
Nie mogę wypowiedzieć się na temat usług hotelu. Nie wiem co oferują, bo nie korzystałem. W przeciwnym razie hotel posiada również basen. Do morza około 300 metrów.
Plaża
Dostęp do morza jest dobry, woda w morzu jest niesamowicie czysta. Plaża jest również czysta, piasek grubszy. Niestety nie znajdziesz żadnych małży. Jest też niewielka ilość kamyczków. Polecam zabrać ze sobą koc lub matę. Leżaki można kupić w mieście za 35-40 euro/szt., ale jak zabrać je z powrotem samolotem? Na plaży jest dużo miejsc, nie jest tłoczno.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Sam hotel czysty, ręczniki w tygodniu wymieniane codziennie (te rzucone na podłogę), pościel wymieniana 1 raz na tydzień. Pokoje odnowione z ładnymi łazienkami, ale są tez pokoje z łazienkami oczekującymi na odnowienie. Zaznaczam, że wszystkie jednakowo czyste.
Posiłki: śniadania powtarzalne przez całe 7 dni, ale nikt głodny nie chodzi.
Obiadokolacje: część bufetu powtarzalna przez cały tydzień, ale zmieniały się mięsa i minimalnie desery. Jednak nigdy niczego nie brakowało, wszystko uzupełniane na bieżąco.
Baseny...hmmm... zwinięto parasole, ale leżaków było sporo o każdej porze dnia można znależć coś dla siebie dla relaksu.
Okolica .... jak to miasto pod turystów... sklepy z bublem. Polecam wyprawę do Girona i Barcelony. Podrózowaliśmy kolejką na własną rękę....wrażenia super. Jednak powinnam tutaj zaznaczyć, że nie był to nasz pierwszy pobyt na wybrzeżu Costa Brava...Barcelona...a kolejny z rzędu.
Co jeszcze.... warto pospacerować ... to na górę z zamkiem... lub na pobliskie piękne plaże schowane w zatoczkach. Jest cudnie. Warto iść szlakiem zatoczek aż do Loret de Mare... piękne zatoczki, skałki...
Jednak to moja opinia, wszystko zależy kto czego szuka na wakacjach.
Sam hotel czysty, ręczniki w tygodniu wymieniane codziennie (te rzucone na podłogę), pościel wymieniana 1 raz na tydzień. Pokoje odnowione z ładnymi łazienkami, ale są tez pokoje z łazienkami oczekującymi na odnowienie. Zaznaczam, że wszystkie jednakowo czyste.
Posiłki: śniadania powtarzalne przez całe 7 dni, ale nikt głodny nie chodzi.
Obiadokolacje: część bufetu powtarzalna przez cały tydzień, ale zmieniały się mięsa i minimalnie desery. Jednak nigdy niczego nie brakowało, wszystko uzupełniane na bieżąco.
Baseny...hmmm... zwinięto parasole, ale leżaków było sporo o każdej porze dnia można znależć coś dla siebie dla relaksu.
Okolica .... jak to miasto pod turystów... sklepy z bublem. Polecam wyprawę do Girona i Barcelony. Podrózowaliśmy kolejką na własną rękę....wrażenia super. Jednak powinnam tutaj zaznaczyć, że nie był to nasz pierwszy pobyt na wybrzeżu Costa Brava...Barcelona...a kolejny z rzędu.
Co jeszcze.... warto pospacerować ... to na górę z zamkiem... lub na pobliskie piękne plaże schowane w zatoczkach. Jest cudnie. Warto iść szlakiem zatoczek aż do Loret de Mare... piękne zatoczki, skałki...
Jednak to moja opinia, wszystko zależy kto czego szuka na wakacjach.
od 1 702 zł za os.
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Hotel bardzo przeciętny, pokoje słabo wyposażone (poza wygodnymi łóżkami, małą szafą i jednym stolikiem niewiele miejsca by móc rozpakować walizki- ja swoje rzeczy trzymałam w otwartej walizce na podłodze pokoju)- ale przecież nie jedzie się na urlop by siedzieć w hotelowym pokoju ;) Jedzenie (obiadokolacje) smaczne, różnorodne i bardzo dużo, ale niestety śniadania były bardzo wcześnie (między 8 a 9.30.) mniej zróżnicowane i już nie tak dobre, basen średniej wielkości, blisko hotelowego baru otoczony leżakami i ławeczkami z dostępem do Wi-Fi, niestety po południu już słońca tam nie było przez co było chłodno- czynny tylko do 19 :( Na szczęście obsługa hotelu bardzo miła i przyjazna, codziennie pokoje były zamiatane, śmieci wyrzucane, a ręczniki wymieniane na czyste :) Dużą rekompensatą była lokalizacja gdyż z hotelu było blisko nad morze, na deptak z pamiątkami i na główną ulicę z klubami i knajpkami.
Hotel bardzo przeciętny, pokoje słabo wyposażone (poza wygodnymi łóżkami, małą szafą i jednym stolikiem niewiele miejsca by móc rozpakować walizki- ja swoje rzeczy trzymałam w otwartej walizce na podłodze pokoju)- ale przecież nie jedzie się na urlop by siedzieć w hotelowym pokoju ;) Jedzenie (obiadokolacje) smaczne, różnorodne i bardzo dużo, ale niestety śniadania były bardzo wcześnie (między 8 a 9.30.) mniej zróżnicowane i już nie tak dobre, basen średniej wielkości, blisko hotelowego baru otoczony leżakami i ławeczkami z dostępem do Wi-Fi, niestety po południu już słońca tam nie było przez co było chłodno- czynny tylko do 19 :( Na szczęście obsługa hotelu bardzo miła i przyjazna, codziennie pokoje były zamiatane, śmieci wyrzucane, a ręczniki wymieniane na czyste :) Dużą rekompensatą była lokalizacja gdyż z hotelu było blisko nad morze, na deptak z pamiątkami i na główną ulicę z klubami i knajpkami.
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Jeżeli chodzi o czystość w pokojach to możemy dać nawet 6+ ,ponieważ pokoje były codziennie dokładnie sprzątane a ręczniki wymieniane. Niestety dobrą opinię o hotelu popsuł nam widok odpadającego ze ścian tynku na korytarzach. Nie był to miły widok tym bardziej że jest to hotel 3 gwiazdkowy i taka sytuacja nie powinna być dopuszczalna,tym bardziej że nie byliśmy poinformowani że możemy się spotkać z taką sytuacją.
Jeżeli chodzi o czystość w pokojach to możemy dać nawet 6+ ,ponieważ pokoje były codziennie dokładnie sprzątane a ręczniki wymieniane. Niestety dobrą opinię o hotelu popsuł nam widok odpadającego ze ścian tynku na korytarzach. Nie był to miły widok tym bardziej że jest to hotel 3 gwiazdkowy i taka sytuacja nie powinna być dopuszczalna,tym bardziej że nie byliśmy poinformowani że możemy się spotkać z taką sytuacją.
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Ogromny hotel składający się z 4 budynków. Mieszkaliśmy w budynku II. Pokoje jak najbardziej w porządku. Oprócz łózka mieliśmy w pokoju także kanapę! Duży prysznic w łazience ;) Pokoje sprzątane codziennie, ręczniki codziennie czyste. Jedyne zastrzeżenia można mieć do baru - Salsa Cafe. Wokół chipsów, ekspresu do kawy brudno.. Ludzie śmiecą - obsługa nie sprząta, chociaż drinki robią dobre :) W hotelu animacje głównie dla dzieci.
Ogromny hotel składający się z 4 budynków. Mieszkaliśmy w budynku II. Pokoje jak najbardziej w porządku. Oprócz łózka mieliśmy w pokoju także kanapę! Duży prysznic w łazience ;) Pokoje sprzątane codziennie, ręczniki codziennie czyste. Jedyne zastrzeżenia można mieć do baru - Salsa Cafe. Wokół chipsów, ekspresu do kawy brudno.. Ludzie śmiecą - obsługa nie sprząta, chociaż drinki robią dobre :) W hotelu animacje głównie dla dzieci.
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
O ile sama Hiszpania jest po prostu bajeczna o tyle ten "hotel" to jakaś kpina. Rok wcześniej spędziliśmy wakacje w 4* hotelu na Majorce i jeśli porównać tamten i ten hotel to temu nie przyznałabym nawet miana pensjonatu. Kapiąca klima, ścisk, jak najciaśniej byle jak najwięcej ludzi ulokować, leżaki przy basenie trzeba "rezerwować" chyba dobę wcześniej, bo rano nie było już szans poleżeć przy basenie, chociaż oboje z mężęm wstajemy wcześnie. No ale leżaki są, tyle że nie ma gdzie ich ustawić. Obsługa tak nam wytłumaczyła co gdzie i jak że sami musieliśmy znaleźć mapkę by ogarnąć co się dzieje. Teraz już nie widzę tego w opisie, natomiast kiedy kupowałam wczasy w opcji wyżywienie widniało "jak byk" CIEPŁE PRZEKĄSKI MIĘDZY POSIŁKAMI (potwierdziło to również kilka innych par, które kupowały tu wczasy). Tak więc CIEPŁE PRZEKĄSKI wyglądały tak: śmierdzące kanapki w plastikowym opakowaniu prosto z lodówki oraz orzeszki czy chipsy. ŻENADA! Ze względu na problemy zdrowotne/żywieniowe dostęp do żywności miał dla nas ogromne znaczenie stąd też wybór opcji all inclusive. Same posiłki to jakiś śmiech na sali. Śniadania codziennie identyczne, obiad i kolacja zróżnicowane, natomiast bez szału. Mało owoców do tego leżały pognite na tacach ;/ i sfermentowane melony. co do wyzywienia czuje sie po prostu oszukana przez sprzedawce. + wisienka na torcie - mnóstwo kolonijnych buraków ;/
O ile sama Hiszpania jest po prostu bajeczna o tyle ten "hotel" to jakaś kpina. Rok wcześniej spędziliśmy wakacje w 4* hotelu na Majorce i jeśli porównać tamten i ten hotel to temu nie przyznałabym nawet miana pensjonatu. Kapiąca klima, ścisk, jak najciaśniej byle jak najwięcej ludzi ulokować, leżaki przy basenie trzeba "rezerwować" chyba dobę wcześniej, bo rano nie było już szans poleżeć przy basenie, chociaż oboje z mężęm wstajemy wcześnie. No ale leżaki są, tyle że nie ma gdzie ich ustawić. Obsługa tak nam wytłumaczyła co gdzie i jak że sami musieliśmy znaleźć mapkę by ogarnąć co się dzieje. Teraz już nie widzę tego w opisie, natomiast kiedy kupowałam wczasy w opcji wyżywienie widniało "jak byk" CIEPŁE PRZEKĄSKI MIĘDZY POSIŁKAMI (potwierdziło to również kilka innych par, które kupowały tu wczasy). Tak więc CIEPŁE PRZEKĄSKI wyglądały tak: śmierdzące kanapki w plastikowym opakowaniu prosto z lodówki oraz orzeszki czy chipsy. ŻENADA! Ze względu na problemy zdrowotne/żywieniowe dostęp do żywności miał dla nas ogromne znaczenie stąd też wybór opcji all inclusive. Same posiłki to jakiś śmiech na sali. Śniadania codziennie identyczne, obiad i kolacja zróżnicowane, natomiast bez szału. Mało owoców do tego leżały pognite na tacach ;/ i sfermentowane melony. co do wyzywienia czuje sie po prostu oszukana przez sprzedawce. + wisienka na torcie - mnóstwo kolonijnych buraków ;/
od 1 464 zł za os.
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Hotel naprawdę duży , wszystko było by fajnie gdybyśmy mieszkali w innym parku (park czyli budynek) , zostaliśmy przydzielenie do parku 3 gdzie budynek był stary . Winda 30 letnia wiecznie zacinająca się, pokój mały , łóżka dzielone które były dramatyczne dla pary, jedno gniazdko , w pokoju brak drugiego krzesła co było spowodowane siedzeniem na balkonie na ziemi , jedzenie z dużym wyborem choć pod względem jakości oceniam na średni km, podczas posiłków masa ludzi która się na nie rzuca jest męcząca aby wybrać coś dla siebie . Poza tymi kilkoma mankamentami bardzo nam się podobało ze względu na lokalizację, basen bar leżaki i całą infrastrukturę obiektu (Poza parkiem 3)
Hotel naprawdę duży , wszystko było by fajnie gdybyśmy mieszkali w innym parku (park czyli budynek) , zostaliśmy przydzielenie do parku 3 gdzie budynek był stary . Winda 30 letnia wiecznie zacinająca się, pokój mały , łóżka dzielone które były dramatyczne dla pary, jedno gniazdko , w pokoju brak drugiego krzesła co było spowodowane siedzeniem na balkonie na ziemi , jedzenie z dużym wyborem choć pod względem jakości oceniam na średni km, podczas posiłków masa ludzi która się na nie rzuca jest męcząca aby wybrać coś dla siebie . Poza tymi kilkoma mankamentami bardzo nam się podobało ze względu na lokalizację, basen bar leżaki i całą infrastrukturę obiektu (Poza parkiem 3)
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Na poczatku ganialismy od jednej recepcji do drugiej bo nikt nie potrafil nas przyjac. Osluga to nastolaki nie majace pojecia nawet jak sie telefon odbiera... w koncu dostalisny pokoj na szarym koncu bez balkonu ale cieszylismy sie chociaz ze bedzie w miare ciocho mijajac po dradze grupy dziczy. I faktycznie pierwsze 3 noce byly ok pozniej zaczal sie koszmar. Orgie dzieci po nascie lat trwajace dzien i noc, bijatyki i co nie tylko. Dziewczyny krzyczaly jakby nagrywali film porno... Pokoj sprzatany byl na tyle ze jedynie podloga byla zmyta 2 razy w ciagu tygodnia a nasz koc znalezlismy pod lozkiem do tego w lazience koltuny nie naszych wlosow... Na basenie duzo smieci ktore wpadaly do wody a nikt z obslugi nawet nie zwracal na to uwagi. Jedyne co mozna polecic w tym hotelu to korzystna lokalizacja i dobre jedzienie, co dzien co innego do wyboru ale tez zaczynali juz wszystko zbierac przed czasem konca posilow... Podsumowujac nie wrocilabym tam nawet za darmo.
Na poczatku ganialismy od jednej recepcji do drugiej bo nikt nie potrafil nas przyjac. Osluga to nastolaki nie majace pojecia nawet jak sie telefon odbiera... w koncu dostalisny pokoj na szarym koncu bez balkonu ale cieszylismy sie chociaz ze bedzie w miare ciocho mijajac po dradze grupy dziczy. I faktycznie pierwsze 3 noce byly ok pozniej zaczal sie koszmar. Orgie dzieci po nascie lat trwajace dzien i noc, bijatyki i co nie tylko. Dziewczyny krzyczaly jakby nagrywali film porno... Pokoj sprzatany byl na tyle ze jedynie podloga byla zmyta 2 razy w ciagu tygodnia a nasz koc znalezlismy pod lozkiem do tego w lazience koltuny nie naszych wlosow... Na basenie duzo smieci ktore wpadaly do wody a nikt z obslugi nawet nie zwracal na to uwagi. Jedyne co mozna polecic w tym hotelu to korzystna lokalizacja i dobre jedzienie, co dzien co innego do wyboru ale tez zaczynali juz wszystko zbierac przed czasem konca posilow... Podsumowujac nie wrocilabym tam nawet za darmo.
od 1 602 zł za os.
Kateřina Hallová
Niezweryfikowana opinia Data pobytu 22.8. - 28.8.2022 Oceniono: Sierpień 2022
Wakacje były świetne.
Wakacje były świetne.
Zakwaterowanie
Oprócz nieco przestarzałych pokoi hotel był absolutnie cudowny. Lokalizacja hotelu, wygląd, recepcja, jedzenie, basen. Absolutnie fantastyczny.
Wyżywienie
Śniadania były doskonałe.
Obsługa w hotelu
Bardzo miły personel. Absolutna satysfakcja.
Plaża
W niewielkiej odległości od hotelu. Z hotelu można przejść ulicami handlowymi. Morze jest pięknie czyste, plaża to grubszy piasek.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate
od 1 697 zł za os.
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Hotel oceniam jako niskobudżetowy, jest stary, meble nie są najnowsze lecz wszystko zawsze posprzątane, obsługa bardzo miła, posiłki pyszne, drinki pyszne :) Hotel blisko plaży w pobliżu wielu małych sklepów i restauracji :))
Hotel oceniam jako niskobudżetowy, jest stary, meble nie są najnowsze lecz wszystko zawsze posprzątane, obsługa bardzo miła, posiłki pyszne, drinki pyszne :) Hotel blisko plaży w pobliżu wielu małych sklepów i restauracji :))
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Pokój byl brudny. Stolik do którego wszystko się kleiło, poduszki które śmierdzieli tak, ze nie spaliśmy na nich, w pościeli dużo czarnych włosów. Ogólnie w numerze śmierdzialo starą babcia????. W lazience brudne ściany i w calym pokoju z lazienką bardzo brudna pódloga, nie mówiąc już o kurzu. Tylko jeden raz za cały pobyt byly owoce morza, zawsze jakaś szynka i kabanosy. W ostatni dzień młeko na śniadaniach było zepsute. Numer byl 310
Pokój byl brudny. Stolik do którego wszystko się kleiło, poduszki które śmierdzieli tak, ze nie spaliśmy na nich, w pościeli dużo czarnych włosów. Ogólnie w numerze śmierdzialo starą babcia????. W lazience brudne ściany i w calym pokoju z lazienką bardzo brudna pódloga, nie mówiąc już o kurzu. Tylko jeden raz za cały pobyt byly owoce morza, zawsze jakaś szynka i kabanosy. W ostatni dzień młeko na śniadaniach było zepsute. Numer byl 310
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Fakt, że KAKTUS PLAYA jest jednym z najbardziej gustownych hoteli z bardzo dobrym all inclusive na Costa Brava czyni go idealną propozycją dla osób wymagających. Lokalizacja blisko bardzo ładnej plaży, promenady i centrum Calelli daje gościom możliwość dostania się wszędzie krótkim spacerem. Sam obiekt ma bardzo ładne, przemyślane wnętrza, nowoczesne pokoje w minimalistycznym stylu i ciekawy basen zewnętrzny z tropikalną atmosferą. Hotel, mimo 3*, nie należy do najtańszych. Ma jednak wielu zwolenników, wybierających nawet opcję wyżywienia dwóch posiłków czy samych śniadań. Hotel po uprzednim uzgodnieniu przyjmuje małe zwierzęta domowe, więc ich miłośnicy mają możliwość spędzenia wspólnych wakacji ze swoimi pociechami. KAKTUS PLAYA jest idealną propozycją dla osób pragnących odpocząć od zgiełku, co gwarantuje gościom bak infrastruktury dla dzieci. Rodziny z niemowlętami rzadko wybierają ten hotel również ze względu na płatne łóżeczka. Podział pokoi na część nieodnowioną i część urban (odnowioną) oraz dodatkowo na pokoje privilige (widok na basen, dodatkowe usługi w cenie) i standard (widok na ulicę) gwarantuje gościom wybór opcji zakwaterowania i wypoczynku odpowiadającej dokładnie ich oczekiwaniom.
Fakt, że KAKTUS PLAYA jest jednym z najbardziej gustownych hoteli z bardzo dobrym all inclusive na Costa Brava czyni go idealną propozycją dla osób wymagających. Lokalizacja blisko bardzo ładnej plaży, promenady i centrum Calelli daje gościom możliwość dostania się wszędzie krótkim spacerem. Sam obiekt ma bardzo ładne, przemyślane wnętrza, nowoczesne pokoje w minimalistycznym stylu i ciekawy basen zewnętrzny z tropikalną atmosferą. Hotel, mimo 3*, nie należy do najtańszych. Ma jednak wielu zwolenników, wybierających nawet opcję wyżywienia dwóch posiłków czy samych śniadań. Hotel po uprzednim uzgodnieniu przyjmuje małe zwierzęta domowe, więc ich miłośnicy mają możliwość spędzenia wspólnych wakacji ze swoimi pociechami. KAKTUS PLAYA jest idealną propozycją dla osób pragnących odpocząć od zgiełku, co gwarantuje gościom bak infrastruktury dla dzieci. Rodziny z niemowlętami rzadko wybierają ten hotel również ze względu na płatne łóżeczka. Podział pokoi na część nieodnowioną i część urban (odnowioną) oraz dodatkowo na pokoje privilige (widok na basen, dodatkowe usługi w cenie) i standard (widok na ulicę) gwarantuje gościom wybór opcji zakwaterowania i wypoczynku odpowiadającej dokładnie ich oczekiwaniom.
od 1 958 zł za os.
Anonim
Niezweryfikowana opinia Data pobytu 4.9. - 11.9.2021 Oceniono: Wrzesień 2021
Hotel bardzo czysty, miła obsługa, urozmaicone wyżywienie. Warto jak na 3*
Hotel bardzo czysty, miła obsługa, urozmaicone wyżywienie. Warto jak na 3*
Zakwaterowanie
Hotel bardzo fajny, pokoje wystarczające. Jednak dookoła głośno, jeżeli ktoś chce się wyspać chwilami jest to niemożliwe. Słychać głosy ulicy.
Wyżywienie
Świetne jedzenie, urozmaicone, duży wybór. Sałatki, zimne płyty, pieczywo, mięso wielu rodzajów, owoce morza. Do tego fantastyczne desery. Wyżywienie oceniam najwyżej.
Obsługa w hotelu
Basen przy hotelu czysty, zadbany, obejście również.
Plaża
Plaża zwirkowata, czysta.
Anonim
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Ten niepozorny hotel, położony w centrum Lloret najbardziej zaskakuje kuchnią. Stoły w restauracji głównej wręcz uginają się pod ciężarem kolorowych i pachnących owoców, najróżniejszych słodkości, maczanych w fontannach z czekoladą, ogromnego wyboru mięs, ryb i innych owoców morza. Na pewno nie można koło nich przejść obojętnie. Będzie to więc świetna baza wypadowa do poznawania uroków Costa Bravy w bardzo dobrych cenach.
Ten niepozorny hotel, położony w centrum Lloret najbardziej zaskakuje kuchnią. Stoły w restauracji głównej wręcz uginają się pod ciężarem kolorowych i pachnących owoców, najróżniejszych słodkości, maczanych w fontannach z czekoladą, ogromnego wyboru mięs, ryb i innych owoców morza. Na pewno nie można koło nich przejść obojętnie. Będzie to więc świetna baza wypadowa do poznawania uroków Costa Bravy w bardzo dobrych cenach.
od 2 383 zł za os.
Inne miejscowości w regionie