Wakacje bardzo udane! W Victoria Penzion spędziliśmy 2 tygodnie.Mimo że hotel nie jest luksusowy i nowoczesny,uważam że wystarczający.Cena jaką zapłaciliśmy za 2 tygodniowy pobyt z lotem była na tyle nieduża,że nie ma co czepiać się małej łazienki ,czy monotonnego śniadania ;)
Zakwaterowanie
Pokój skromny, nieduży,ale wystarczający,w końcu ile czasu spędza się w pokoju na wakacjach ;) Na wyposażeniu było wygodne łóżko ,duża szafa ,toaletka z lustrem,szafki nocne i maleńka lodówka ( mimo opisu w ofercie że za opłatą,my nie musieliśmy nic dopłacać) Była też dodatkowo płatna klimatyzacja,ale pokój mieliśmy na parterze z zacienionym balonem ,więc nie była potrzebna.Balkon fajnie odgrodzony ,dawał prywatność.w drzwiach balkonowych moskitiera,niestety u nas rozerwana :( Łazienka bardzo mała,prysznic ,jak często w greckich pensjonatach... Pokój sprzątany codziennie,często wymieniana pościel i ręczniki
Wyżywienie
Mieliśmy opcje ze śniadaniem,śniadanie codziennie takie samo : Pieczywo,plasterek wędliny, plasterek sera,dżem,masło,margaryna,kawa,i napój sokopodobny ale za to z lodem ;) My radziliśmy sobie z tą monotonnością przynosząc do śniadania kupione w lokalnych sklepikach greckie produkty: pomidorki,ogórki ,sery czy jogurty .Widzieliśmy też że kilka osób miało ciut większe śniadania ( z jajkami łi prawdziwym sokiem) więc premia za dopłatą można się dogadać z właścicielami .
Obsługa w hotelu
Największym atutem hotelu jest jego położenie: Bezpośrednio przy plaży,na samym końcu Faliraki,czyli z dala od imprezowego zgiełku.Plaża przy hotelu zagospodarowana leżakami, 20 euro za 2 z parasolem.Ale jest też sporo miejsca żeby rozbić się z własnym kocem ( cena parasola w pobliskim markecie to 13 euro,i wystarczył na 2 tyg) No i warto wspomnieć jeszcze że tawerna,która jest prowadzona przez właścicieli hotelu jest naprawdę dobrą tawerną! Od 20 lat jeździmy do Grecji więc wiem co piszę!,jedzenie prawdziwie greckie ! Ceny ok.
Plaża
Plaża czysta,dno morza skaliste i kamieniste,świetne do snurkowania!
