Jednogłośnie uznaliśmy, że miejsce jest dobre, ale hotel, który nam polecono, niestety już nigdy tam nie wrócimy...
Zakwaterowanie
Pokój miał być pokojem typu Comfort, ale szczerze mówiąc, nie sądzę, żeby spełniał wybrany i podany standard... Zapach z drzwi, brudna podłoga, bałagan w kątach między meblami, poplamione łóżko, niedziałające światło w jednym z pokoi, pleśń w łazience, popękane kafelki, pożółkłe wezgłowia łóżek, brzydkie, widoczne plamy w niektórych miejscach, nieszczelna klimatyzacja na balkonie, codziennie mokry balkon...
Wyżywienie
Jedzenie przez pierwsze kilka dni było w porządku, różnorodne, całkiem smaczne... Później posiłki były mniej lub bardziej powtarzane, albo pozostałe posiłki przygotowywano inaczej. Na przykład na obiad były duszone warzywa, gotowane ziemniaki itp. Na obiad następnego dnia ziemniaki i warzywa były mieszane, polane sosem beszamelowym i pieczone... Sporo osób miało zastrzeżenia i narzekało, że jedzenie przypominało im poprzednie... Stopniowo stawało się to coraz większym rozczarowaniem nie tylko dla nas, ale i dla innych gości...
Obsługa w hotelu
Absolutny mróz. Czystość i porządek wewnątrz i na zewnątrz hotelu to dosłownie hańba... Korytarze, winda, a nawet same pokoje to horror. Personel krąży, kompletnie nieświadomy tego, co trzeba zrobić, i nie reaguje na potrzeby gości. Przez dwa tygodnie dwukrotnie nie mieliśmy uzupełnionego minibaru, rzekomo o nas zapomnieli, musieliśmy nalegać na sprzątanie, zmianę pościeli (zabrudziliśmy się), uzupełnienie rolek papieru toaletowego, musieliśmy wielokrotnie prosić... Brudny inwentarz na schodach przez 4 dni, brudne podłogi pokryte kurzem i śmieciami, śmieci na korytarzu łączącym, kilka dni, winda nie była sprzątana przez cały urlop... Bałagan przy basenach, mokre stoły, niedopałki papierosów na podłodze, brudne szklanki, pierwsze w dużym basenie były ludzkie odchody...
Plaża
No więc było trochę lepiej, chodził starszy pan, utykający, i próbował oczyścić drogę... Jeśli chodzi o plażę, to była w porządku, miejscami trzeba uważać na patyki i kawałki suchego drewna (drzazgi), synowi utknęła stopa... Morze było przyjemne, ale fale były dość wysokie przez całe wakacje...
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate