Generalnie jestem zadowolony z wakacji. Dostałem to czego oczekiwałem. Jak na niskobudżetowe wakacje, jakość była dobra. Mam jednak kilka zastrzeżeń, o których opowiem w dalszych punktach.
Zakwaterowanie
Nocleg był generalnie w porządku. Ściany dobrze wygłuszały, dzięki czemu nie było słychać nic z sąsiadujących pokojów. Klimatyzacja była trochę przestarzała, ale spełniała swoją funkcję. Jedyne wady to kosz na śmieci, który miał zniszczoną (oderwaną) osłonę, oraz klamka w łazience, która nie była dobrze przymocowana. Nie przeszkadzało to jednak znacznie w korzystaniu z pokoju. W pokoju znajdowało się także mydło w kostce, które nie zostało sprzątnięte po poprzednich gościach. Leżało ono w łazience przez cały wyjazd i nie zostało sprzątnięte, co powodowało lekki dyskomfort. Warto na koniec wspomnieć także o tym, że z balkonu jest bardzo ładny widok na góry.
Wyżywienie
Jedzenie było smaczne i nigdy go nie brakowało. Miejsce przy stole także zawsze dało się znaleźć. Desery jednak były mało różnorodne i wszystkie miały w sobie budyń, także jeśli ktoś go nie lubi to nie znalazłby nic dla siebie. Śniadania były dosyć ubogie w porównaniu do reszty posiłków. Jeśli chodzi o picie, to było ono smaczne, a zimne napoje (np. cola), nie były rozwodnione, co jest dużym plusem. Jeśli chodzi o ofertę alkoholową, to jest ona dosyć uboga (porównuję do hotelu w Turcji, w którym byłem w tamtym roku), aczkolwiek myślę, że raczej każdy powinien znaleźć coś dla siebie.
Obsługa w hotelu
W hotelu brakowało ręczników na plażę. Gdy o nie zapytałem, dostałem informację, że hotel takich nie posiada. Ponadto o ręczniki do pokoju musiałem prosić, gdyż nie było ich w naszym pokoju, ale te zostały szybko przyniesione. Mam jeszcze zastrzeżenia co do pracy sprzątaczek. Ręczniki nie były codziennie wymieniane. Tak samo żele pod prysznic. Nie były one w ogóle dokładane, przez co musieliśmy korzystać ze swoich. Mimo to pokoje były czyste i posprzątane. Sejf był dodatkowo płatny. Obsługa hotelowa była miła i nie mam do niej zastrzeżeń.
Plaża
Jeśli chodzi o plażę, to jest ona oddalona o jakieś 7 min od hotelu. Niestety jest ona słaba i bardzo mała. Można się na niej rozłożyć, ale wszędzie jest słońce, więc jest to mało komfortowe. Jest też dużo plaż, ale należą one do innych hotelów i są na nich rozłożone leżaki dla gości tych hotelów, więc nie ma w ogóle miejsca. Leżaki te zajmują całą przestrzeń. Do dyspozycji gości hotelu Palmea pozostaje więc wyżej wspomniany mały kawałek, którego jedynym plusem jest to, że jest tam mało ludzi i łatwo znaleźć dla siebie kawałek wolnego miejsca. Dodatkowo obok tej małej plaży znajdują się płatne atrakcje takie jak np. wind surfing.