To starszy kompleks, ale tereny zewnętrzne i ścieżki są utrzymane i w dobrym stanie. Jednak oznaczenie hotelu czterogwiazdkowego już nie obowiązuje. Widać to po zużyciu wyposażenia pokoi, a także miejsc siedzących w recepcji lub w sąsiednich pokojach. Zużycie widać również na leżakach (popękanych) i parasolach, ale wszystko jest bezpłatne zarówno przy basenach, jak i na pobliskiej plaży. Główny basen był często sprzątany po godzinie 9:00, a zwłaszcza o tej porze prawie wszystkie leżaki były już zajęte (ręczniki były rozłożone od rana, ale goście przychodzili na leżaki znacznie później). Zaletą był kantor wymiany walut lub bankomat bezpośrednio w hotelu. W razie jakichkolwiek problemów personel recepcji był chętny i starał się rozwiązać każdy problem. W przeciwnym razie polecamy lokalnego agenta hotelowego o imieniu Karim, który doskonale mówi po czesku i z nim można rozwiązać wszelkie pojawiające się problemy. Kolejną wadą było Wi-Fi, które znajdowało się mniej więcej w pobliżu recepcji i było dość przeciążone, dlatego lepiej skorzystać z własnego pakietu hotelowego od operatora, jeśli potrzebujesz połączenia ze światem. Osoby niewymagające nie będą tak rozczarowane, a przede wszystkim powinny zrezygnować z europejskich standardów.
Zakwaterowanie
Należy pamiętać, że zameldowanie odbywa się dopiero od godziny 14:00, a jeśli zdarzy się duża liczba gości hotelowych, oczekiwanie na przydział pokoju może często wydłużyć się do kilku godzin. Po przyjeździe często spotykaliśmy się z narzekaniami na pokoje, które otrzymaliśmy i być może właśnie dlatego powstał ten problem z czasem. Ostatecznie otrzymaliśmy zupełnie inne zakwaterowanie w sąsiednich bungalowach niż w pokojach w budynku głównym. Pozytywem było to, że po przyjeździe rano otrzymaliśmy identyfikatory hotelowe i mogliśmy pójść na śniadanie i obiad, mimo że jeszcze nie byliśmy zakwaterowani. W naszym bungalowie woda nie spływała już dobrze, zarówno w umywalce, jak i pod prysznicem. Hotel chciałby również zwrócić większą uwagę na sprzątanie, zwłaszcza w łazience, gdzie znajdowało się duże, brudne lustro, a także kępki włosów itp. Klimatyzacja działała wszędzie bez zarzutu. Woda butelkowana w pokojach była uzupełniana codziennie, ale czasami zapominano o wymianie czystych ręczników i musiałam prosić recepcję o nowe (w pokoju ich nie było).
Wyżywienie
Jedzenie w budynku głównym trochę nas rozczarowało, przez cały tydzień było mniej więcej takie samo, od śniadania do kolacji. Na lunch i kolację dania przygotowywane bezpośrednio w barach z grillem czasami się zmieniały, ale kolejki były niesamowite i długi czas oczekiwania. Jeśli chcesz stać w kolejce, polecam dokupić dodatki później, inaczej wszystko będzie zimne. W przeciwnym razie ryż lub makaron zawsze były pyszne. W budynku głównym woleliśmy siedzieć na zewnątrz na tarasie, gdzie stoliki wydawały się o wiele czystsze niż w środku, gdzie wszystko było trochę stęchłe. Sztuką było dostać schłodzone napoje, które były zasadniczo w papierowych kubkach, szklanych lub plastikowych. Zawsze smacznie zjedliśmy w ulicznym jedzeniu przy głównym basenie, gdzie można było wygodnie usiąść nawet w kostiumie kąpielowym, a nawet serwowano napoje. Napoje w ramach all inclusive były dla nas zbyt słodkie, więc woleliśmy piwo, które nie było złe. Jednak płatne drinki były już w porządku. A jeśli chcesz zjeść coś innego niż oferuje hotel, nie wahaj się odwiedzić restauracji/barów na terenie hotelu, gdzie naprawdę możesz delektować się jedzeniem, za które płacisz. Poza tym praktycznie cały dzień można było jeść na otwartych straganach z jedzeniem ulicznym, więc każdy, kto miał wczesny poranny lot, mógł je odwiedzić w godzinach 0:00-7:00. W budynku głównym śniadanie było serwowane w godzinach 7:00-10:00, lunch w godzinach 12:30-14:30, a kolacja w godzinach 18:30-21:00.
Obsługa w hotelu
Każdego wieczoru, od wpół do ósmej do północy, odbywał się program animacyjny. Potem można było przenieść się do barów na wybrzeżu, ale za opłatą. W ciągu dnia, dwa razy dziennie, odbywały się programy animacyjne w basenie głównym, gdzie można było dołączyć do ćwiczeń. Zjeżdżalnie wodne były czynne od 10:00 do 12:00, a następnie od 15:00 do 17:00. Codziennie agenci hotelowi próbowali zaoferować gościom różne wycieczki lub udział w zaplanowanych grach, zarówno w wodzie, jak i na piaszczystej plaży.
Plaża
Plaża była regularnie utrzymywana i oczyszczana z dryfujących glonów każdego ranka. Gdy morze było spokojne, woda była pięknie czysta i można było zobaczyć, gdzie zaczynają się kamienie i wodorosty. Znajdowały się one zaledwie około 20 metrów od brzegu, a wejście do morza było stopniowe. Przy większym wzburzeniu było nieprzyjemnie, gdy algi toczyły się przy wejściu do morza, a gdy woda stawała się mętna, nie można było dokładnie zobaczyć, gdzie zaczynają się kamienie. Biorąc pod uwagę liczbę osób w tym kompleksie hotelowym, brakowało leżaków i szybko były zajęte. W takim przypadku nie było innego wyboru, jak położyć się na ręczniku bezpośrednio na piasku, bez parasola. Tuż obok plaży znajdowało się stoisko z atrakcjami wodnymi, takimi jak skutery wodne czy różnego rodzaju uchwyty do holowania łodzi.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate