Hiszpania: hotele z opiniami, znaleziono 1 187 hoteli

Chciałem hotelu na plaży i to się spełniło, zaledwie kilka kroków od hotelu piękna piaszczysta plaża. Ponieważ lubię leżeć na piasku, nie kupiłam leżaka. blisko plaży, kawiarnie i restauracje, w okolicy dużo sklepów - pamiątek, ubrań, jedzenia, dużo restauracji i kawiarni, na szczęście irytujący krzyczący niemieccy turyści pojawili się nawet ostatniego dnia pobytu w restauracjach przy plaży. plaża jest również świetna dla dzieci, wejście do morza jest bardzo stopniowe. w pobliżu hotelu wieczorem w 2 lokalach grała muzyka, ale było dość głośno - tak przyjemnie się słuchało, a o północy ucichło. Wystarczająco dużo czasu na sen. Majorka to piękna wyspa. Udało mi się tylko objechać wyspę, na pewno tam wrócę

W hotelu spędziliśmy osiem cudownych dni w połowie września. Pogoda była świetna, słoneczko, woda zarówno w morzu jaki i basenie cieplutka. Sam hotel oceniamy bardzo wysoko i w oparciu o liczne podróże ten możemy polecić z czystym sumieniem. Wszystko czego oczekujecie aby spokojnie, komfortowo wypocząć znajdziecie w tym miejscu. Cisza, spokój, dobre jedzenie, świetna obsługa i niespotykana czystość to atuty dla których warto odwiedzić to miejsce. Do tego piękna okolica, wspaniałe widoki i uśmiechnięci ludzie...czego chcieć więcej :)

Ładny hotel z wyjściem bezpośrednio na plaże i różnorodnym jedzeniem- polecam!

Hotel bardzo przeciętny, pokoje słabo wyposażone (poza wygodnymi łóżkami, małą szafą i jednym stolikiem niewiele miejsca by móc rozpakować walizki- ja swoje rzeczy trzymałam w otwartej walizce na podłodze pokoju)- ale przecież nie jedzie się na urlop by siedzieć w hotelowym pokoju ;) Jedzenie (obiadokolacje) smaczne, różnorodne i bardzo dużo, ale niestety śniadania były bardzo wcześnie (między 8 a 9.30.) mniej zróżnicowane i już nie tak dobre, basen średniej wielkości, blisko hotelowego baru otoczony leżakami i ławeczkami z dostępem do Wi-Fi, niestety po południu już słońca tam nie było przez co było chłodno- czynny tylko do 19 :( Na szczęście obsługa hotelu bardzo miła i przyjazna, codziennie pokoje były zamiatane, śmieci wyrzucane, a ręczniki wymieniane na czyste :) Dużą rekompensatą była lokalizacja gdyż z hotelu było blisko nad morze, na deptak z pamiątkami i na główną ulicę z klubami i knajpkami.

Jeżeli chodzi o czystość w pokojach to możemy dać nawet 6+ ,ponieważ pokoje były codziennie dokładnie sprzątane a ręczniki wymieniane. Niestety dobrą opinię o hotelu popsuł nam widok odpadającego ze ścian tynku na korytarzach. Nie był to miły widok tym bardziej że jest to hotel 3 gwiazdkowy i taka sytuacja nie powinna być dopuszczalna,tym bardziej że nie byliśmy poinformowani że możemy się spotkać z taką sytuacją.

Urlop był całkowicie komfortowy i spełnił wszystko, co uzgodniono. Bardzo doceniam to, że podróż z lotniska do transferu do hotelu iz powrotem przebiegła absolutnie bez zarzutu. Przesłane kontakty zadziałały bez czekania, bez komplikacji, informacje zostały przekazane uprzejmie, spokojnie, rzetelnie. Hotel i jego usługi, a zwłaszcza doskonały personel zapewniły nam doskonały relaks. Dojście do plaży 1 min wolnym spacerkiem. Profesjonalna i ludzka atmosfera miejscowej ludności z pewnością przyczyniła się do przyjemnego pobytu.

Hotel spełniał moje oczekiwania.Położony jest blisko plaży.Obsługa hotelowa sympatyczna,zawsze gotowa do pomocy.Pokój mój był ładnie urządzony i wyposażony w telewizor,klimatyzację,łazienkę,balkon,lodówką.Jedynie czego rano mi brakowało to czajnika,żeby zagotować wodę na kawę.Panie sprzątające bardzo dbały o czystość.

Największym plusem była stołówka.Przepyszne jedzenie,szeroki wybór dań i przemiła obsługa.Kelnerzy wszyscy bez wyjątków bardzo dbali o gości z zachowaniem wszystkich zasad czystości,kultury,uprzejmości.Jestem tym po prostu zachwycona.

Polecam szczerze każdemu pobyt w tym hotelu.

Hotel bardzo ładny, po remoncie, przy ofercie hotelu zamieszczone są jeszcze stare zdjęcia, pokoje małe, ale ładnie urządzone i czyste. Przy dopłacie za pokój z widokiem bocznym w morze widok z balkonu na ulicę przy której znajduje się hotel i jest to lepszy widok niż z drugiej strony hotelu bez dopłaty, tam wąska uliczka, widok na tył innych budynków oraz niestety miejsce składowania śmieci oraz odgłosy z jednej z głównych turystycznych ulic, czyli zabawa do rana :) Jedzenie bardzo dobre. Obsługa hotelu bardzo miła, serdecznie polecamy :)

Ogromny hotel składający się z 4 budynków. Mieszkaliśmy w budynku II. Pokoje jak najbardziej w porządku. Oprócz łózka mieliśmy w pokoju także kanapę! Duży prysznic w łazience ;) Pokoje sprzątane codziennie, ręczniki codziennie czyste. Jedyne zastrzeżenia można mieć do baru - Salsa Cafe. Wokół chipsów, ekspresu do kawy brudno.. Ludzie śmiecą - obsługa nie sprząta, chociaż drinki robią dobre :) W hotelu animacje głównie dla dzieci.

O ile sama Hiszpania jest po prostu bajeczna o tyle ten "hotel" to jakaś kpina. Rok wcześniej spędziliśmy wakacje w 4* hotelu na Majorce i jeśli porównać tamten i ten hotel to temu nie przyznałabym nawet miana pensjonatu. Kapiąca klima, ścisk, jak najciaśniej byle jak najwięcej ludzi ulokować, leżaki przy basenie trzeba "rezerwować" chyba dobę wcześniej, bo rano nie było już szans poleżeć przy basenie, chociaż oboje z mężęm wstajemy wcześnie. No ale leżaki są, tyle że nie ma gdzie ich ustawić. Obsługa tak nam wytłumaczyła co gdzie i jak że sami musieliśmy znaleźć mapkę by ogarnąć co się dzieje. Teraz już nie widzę tego w opisie, natomiast kiedy kupowałam wczasy w opcji wyżywienie widniało "jak byk" CIEPŁE PRZEKĄSKI MIĘDZY POSIŁKAMI (potwierdziło to również kilka innych par, które kupowały tu wczasy). Tak więc CIEPŁE PRZEKĄSKI wyglądały tak: śmierdzące kanapki w plastikowym opakowaniu prosto z lodówki oraz orzeszki czy chipsy. ŻENADA! Ze względu na problemy zdrowotne/żywieniowe dostęp do żywności miał dla nas ogromne znaczenie stąd też wybór opcji all inclusive. Same posiłki to jakiś śmiech na sali. Śniadania codziennie identyczne, obiad i kolacja zróżnicowane, natomiast bez szału. Mało owoców do tego leżały pognite na tacach ;/ i sfermentowane melony. co do wyzywienia czuje sie po prostu oszukana przez sprzedawce. + wisienka na torcie - mnóstwo kolonijnych buraków ;/

Wakacje były świetne.