Hiszpania: hotele z opiniami, znaleziono 1 187 hoteli

Ocena ogólna Jest to dosyć głośny resort nie ma tu chwili spokoju i ciszy której potrzebowałem .Jedzenie jest dobre ale trzeba czekać w ogromnych kolejkach żeby otrzymać posiłek :( Pokoje małe niewygodne:( Plaża była ładna tylko woda w morzu była zimna :(

Ocena ogólna Polecam wszystkim... zarówno młodym jak i starszym , rodzinom z dziećmi. Myślę, że w tym hotelu i tej dziedzinie każdy znajdzie zadowolenie.

Zakwaterowanie Piękne pokoje z klimatyzacją, tv, lodówka, sejf, balkon z widokiem na morze, bez żadnych dodatkowych opłat, itp. Łazienki przestronne, dobrze wyposażone nawet w szczoteczki do zębów, mydło, wszystko było nawet jeśli brakowało to było regularnie uzupełniane :)

Wyżywienie Dieta bogata w ryby, owoce morza, różne rodzaje mięsa, warzywa, sałatki, pieczywo i desery.

Obsługa hotelowa Personel bardzo przyjazny i pomocny,bardzo dbający o czystość w pokojach, wymianę ręczników i pościeli.Bardzo byliśmy zadowoleni z obsugi :)

Plaża Plaża jest długa i szeroka, czysta codziennie rano,a juz popołudniu jest strasznie zaśmiecona bo ludzie nie dbają o czystość i zostawiają butelki,papierki itp.:( Morze ciepłe idealne do kąpieli :)

Hotel Azuline Club Cala Martina to idealne rozwiązanie dla osób którzy i szukają wypoczynku w promieniach hiszpańskiego słońca, a także chcą coś zobaczyć poza swoim hotelem. Położony jest w małej i cichej miejscowości Es Canar, niedaleko Santa Eularia. Sprzed hotelu odjeżdża komunikacja miejska do stolicy – Eivissi. Trzeba jednak pamiętać, że po sezonie ilość busów jest ograniczona. Hotel położony jest na wzniesieniu skąd rozciąga się niesamowity widok na morski horyzont. Ze względu na swoje położenie – nie ma bezpośredniego dostępu do plaży. Mieści się ona około 300 m od hotelu, ale korzystać na niej można z baru Club Cala Martina. Szersza i czystsza plaża oddalona jest o 15 min drogi od hotelu w sercu miejscowości, skąd blisko do restauracji, sklepików, w poszukiwaniu lokalnych smaków i pamiątek dla najbliższych.

Hotel zasługuje na duży plus za jedzenie, jego urozmaicenie, live cooking, nie brakowało owoców , deserów, a także przyrządzone było menu dla dzieci na główne danie.

Pokoje – jak w opisie – odnowione, czyste, codziennie sprzątane, duże i przestronne, w śniadych kolorach. Podobnie jak hotel - bardzo zadbany. Atrakcją hotelu jest cotygodniowy HippyMaket. Teren hotelu zamienia się w jeden wielki bazar, na który zjeżdżają się wycieczki z całej wyspy. Przez cały dzień może być tłoczno, ale za to spotkać można prawdziwych hipisów, posłuchać muzyki na żywo, gry na bębnach czy kupić wiele lokalnych wyrobów. A wieczorami animatorzy zapewniają nam przy scenie wesołe animacje!

Hotel w pieknym miejscu , blisko przepieknej plazy. Pokoje czyste, codziennie sprzatane . Codziennie wymieniane reczniki i posciel. Personel bardzo przyjazny i pomocny . Jedzenie bardziej pod brytyjczykow ale kazdy znajdzie cos dla siebie. Zawsze były owoce i ciasto.

Dobry hotel na wzgórzu klifowym z 200-metrowym podejściem drogą pomiędzy hotelami i restauracjami. Hotel dobrze widoczny z plaży. Apartament z obszernym salonem, sypialnią i aneksem kuchennym. Po obfitym i smacznym śniadaniu przy szwedzkim stole już tylko niewielkie dania można sobie upitrasić z produktów zakupionych w supermarkecie na parterze hotelu.Miasteczko Cala Galdana pięknie położone nad zatoką z obszerną i czystą, piaszczystą plażą. Łatwo można sobie znaleźć miejsce pod słońcem bądź w cieniu, pod sosnami. Wiele miejsca na plaży i w wodzie. Dość drogo, ale tanio można sobie przyrządzać własne posiłki a zamiast wypożyczania dwóch leżaków za 14 euro i parasola za dalsze 5 euro (80 zł) można sobie kupić własny parasol za jedyne 10 euro. Stosunkowo tania komunikacja autobusowa: bilet do Mahon - 4,25 euro, do Ciutadella - 2,90 euro. Organizacja pobytu znakomita, personel bardzo życzliwy. Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu. Doznaliśmy wielu wspaniałych wrażeń.

Bardzo podobały nam się nasze wakacje tutaj. Wszystko było w porządku. To nie jest taki turystyczny region, więc w hotelu byli głównie Hiszpanie, czasem słyszeliśmy niemiecki, a może raz polski. Idealne miejsce na wakacje z dziećmi. Opisałbym hotel jako przyjazny dla dzieci. Było tu sporo dzieci, więc może to być denerwujące dla kogoś bez dzieci. Nawet gdy podróżowaliśmy bez dzieci, wybraliśmy Hotel Garden Playanatural, który jest zdecydowanie bardziej odpowiedni dla par bez dzieci.

Hotel z pięknym obejściem, mnóstwem zieleni, bardzo dobrym jedzeniem lecz wymagający już remontu. Dużym plusem są wygodne łóżka w pokojach , mieliśmy pokój z widokiem na ocean co było warte dopłaty. Siłownia w hotelu dobrze wyposażona . Obsługa w recepcji bardzo miła, posługująca się językiem angielskim , niemieckim, hiszpańskim, w restauracji hotelowej tylko niektórzy kelnerzy mówili po angielsku co było małym utrudnieniem w sprawnej komunikacji.

Byliśmy z TUI w 3 tygodniu września. Temperatury były 25-28 stopni, morze w miarę ciepłe 21-22 stopnie.

Hotel bardzo dobrze usytuowany, rozległy teren, bezpośrednio przy plaży, cicho spokojnie. Na tym nam zależało. Jedynie dojazd z lotniska dłuższy, bo ok 1,5 godziny - bus rozwoził nas do 5 hoteli po drodze, nasz był 4. Za to wyjazd na wycieczkę do Maroko był krótszy dojazd. Wycieczka do Afryki jest warta polecenia, ale tylko dla osób o mocnych nerwach z powodu przekraczania granicy. Położony bliżej Gibraltaru i dosyć daleko od miasteczka Estepona. Dało się jednak przejść plażą w 1,5 godziny jak ktoś lubi dłuższe spacery. Jedzenie jedne z najlepszych spośród naszych pobytów, dużo owoców w tym czasem figi, świeże ryby smażone na bieżąco. Prawie codziennie jakieś atrakcje kulinarne: np. ciasta, sushi i inne. Codziennie też występy osób śpiewających albo tańczących flamenco.

Jedynie co nas zdenerwowało, to powrót. Przy rezerwacji na Travelplanet.pl była informacja o pobycie na 8 dni wylot w poniedziałek około południa i tak samo powrót w ciągu dnia, ale we wtorek. Były podane godziny. Na miejscu okazało się, że wylot mamy 8 dnia o 2:55 w nocy, czyli transfer na lotnisko o 23:15. W szybko podpisanych dokumentach, niestety bez czytania jest napisane pobyt do 25 i wylot 26, ale z powodu pośpiechu nikt tego już nie czytał. Także czytajcie dokładnie co podpisujecie, żeby się nie zdziwić. Pozdrawiamy innych podróżników,

Iwona&Leszek

Niestety, po przybyciu do miejsca docelowego na lotnisku nie czekał na nas żaden delegat ani nikt inny, jak podano w instrukcjach, które otrzymaliśmy przed podróżą. Po zadzwonieniu na wszystkie numery, które mieliśmy w instrukcji, niektóre były w ogóle niedostępne, a niektóre były po prostu nieosiągalne. Pan po wezwaniu na infolinię Invie również nie był w stanie pomóc. Po półtorej godziny wziąłem więc taksówkę, za którą oczywiście musieliśmy dodatkowo zapłacić. Po podróży taksówką dotarliśmy do Hotelu, gdzie recepcjonistka poinformowała nas, że nie mamy rezerwacji z biura podróży. Wszystko to wydarzyło się około północy. Na szczęście nie mieli pełnego hotelu i byli bardzo chętni i obdzwonili wszystko następnego dnia. Gdyby nie ta naprawdę nieprzyjemna sytuacja, byłyby to bardzo udane wakacje.

Hotel zasługuje na 4*. Jedzenie było bardzo dobre. Śniadania i kolacje były serwowane w formie bufetu, wybór jedzenia był dość duży, myślę, że każdy znalazł coś dla siebie. Do śniadania napoje typu kawa, herbata, woda i soki były w cenie, natomiast do kolacji nie było nawet wody (można było sobie oczywiście dokupić wino, wodę itp.) Na plus zasługuje hotelowe jacuzzi. Generalnie wszystko było w porządku :)

Hotel godny polecenia, pyszne jedzenie, bardzo duży wybór dań, każdy znajdzie coś dla siebie i na pewno nie będzie głodny. Przemiła obsługa, wszyscy uśmiechnięci i pomocni, bardzo życzliwi. Pokoje czyste, sprzatane codziennie, codzienna wymiana ręczników itd. Absolutnie polecam.

Polecam spokojny rodzinny hotel.