Miejsce już z minionej epoki, tam czas zatrzymał się w latach 90. Obsługa bardzo miła, oprócz miejscowych pracują tam też Polacy dzięki czemu można z nimi bezpośrednio załatwić różne sprawy. Hotel jest jednym z trzech w całym kompleksie Admiral - Commodore - Captain's). Można korzystać z każdego z nich. Captain's położony jest najwyżej, piękny widok z tarasu na całą zatokę.
Zakwaterowanie
Pokoje o niskim/średnim standardzie (czuć lata 90-te). Klimatyzacja działała, ale dawno nie była odgrzybiona. Drzwi balkonowe nie chciały się zamykać, ale po zgłoszeniu problemu do recepcji temat został załatwiony od razu. Pościel i ręczniki wymieniane codziennie, generalnie nie można się przyczepić do utrzymania porządku.
Wyżywienie
Jedzenie przeciętne. Niektóre potrawy były przepyszne, niektóre bez smaku i nieapetyczne. Mało owoców i warzyw. Owoce morza były podawane od czasu do czasu, ale nie powalały. Ośmiornica gumowa (jak sztuczna).
Śniadania praktycznie codziennie to samo: jajka sadzone, kiełbaski, fasolka po bretońsku, płatki śniadaniowe, chleb tostowy. Lunch: najlepsze były frytki, pozostałe przekąski czyli hamburgery i hot-dogi niejadalne (suchy kotlet lub parówka w bułce bez dodatków)...
Obiadokolacje: mała różnorodność, niektóre potrawy były smaczne.
W dzień jedzenie na tarasie uprzykrza dużo os, więc lepiej zjeść w budynku.
Alkohol lokalny podawany w ramach all inclusive do godz 23, później płatny (wódka, ouzo, rum, Wermut, wino, piwo, brandy), a jeśli oczekujemy drinków takich do jakich przyzwyczailiśmy się z naszych krajowych lokali to możemy się mocno rozczarować. Napoje bezalkoholowe też lokalne, polewane z automatu (również płatne po godzinie 23 nawet w all inclusive).
Obsługa w hotelu
Wszystkie animacje odbywały się w hotelu Admiral. W hotelu Captain's dostępny dla wszystkich był 1 większy basen (max. 1,55 m głębokość), basen płytki dla dzieci, jaccuzi, tenis stołowy, dart, a także mały plac zabaw dla dzieci.
Plaża
Plaża hotelowa oddalona kilkaset metrów, po drugiej stronie ulicy. Nie byliśmy tam, ze względów praktycznych woleliśmy być przy basenie hotelowym.