Nigdy więcej, hotel położony jest w okropnej lokalizacji, wszędzie pełno śmieci, w pobliżu jest rzeka, do której miejscowi wyrzucają śmieci, a nawet gruz z pobliskich hoteli w budowie. Usługi absolutnie nie spełniają standardów 5*. Miejscowi nieustannie żebrzą na plaży i w barze na plaży należącym do hotelu, a wieczorem na promenadzie wzdłuż wybrzeża leżą żebrzące matki z dziećmi. Basen hotelowy jest zacieniony przez cały dzień, a około 25 leżaków jest już zajętych przed 6 rano. Naprawdę nigdy więcej.
Zakwaterowanie
Wnętrze hotelu było czyste, pokoje były ładne i sprzątane codziennie, to była chyba jedyna pozytywna rzecz.
Wyżywienie
Jedzenie jest smaczne, ale niezbyt urozmaicone i codziennie takie samo. Najgorsze w all inclusive było to, że w karcie napojów znajdowały się tylko trzy obrzydliwe soki nalewane do samoobsługowych lejków i cola w barze (o ile w ogóle to była cola...), a jedynym alkoholem był lokalny rum, wódka i piwo bez nazwy. O drinku mieszanym można tylko pomarzyć.
Obsługa w hotelu
Niechętni personel, po raz pierwszy w życiu czekaliśmy 7 godzin na zakwaterowanie, a po przyjeździe poinformowano nas, że nie możemy korzystać z usług hotelowych, w tym z wyżywienia, do godziny 14:00. Dotarliśmy do hotelu o 6:30 i po 9:00 błagaliśmy, żeby chociaż dali nam bransoletki, żebyśmy mogli pójść na plażę i coś zjeść.
Plaża
Morze było bardzo brudne, czasami na powierzchnię wypływał kawałek dachówki, wrzucony do morza przez miejscowego, torba lub plastikowy kubek. Miejscowi żebrali o pieniądze między parasolami. Promenada wokół plaży jest przyjemna, ale wieczorny spacer zepsuje widok miejscowych kobiet wylegujących się z dziećmi i wyciągniętymi nogami na promenadzie, przez co co około 100 metrów można kogoś przeoczyć. Straszne…
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate