Karolina
Byliśmy tu na przełomie kwietnia i maja(temp.24-30° w dzień, noce dość chłodne i wietrzne) . Mimo czasu przed sezonem dość sporo gości. Jedyny minus to brak plaży - jeździliśmy za Kusadasi, gdzie jako że sezon jeszcze się nie rozpoczął, nie było nikogo.
Hotel cudowny. Pokój - suita junior, wyposażone w kuchenkę, pralkę, mikrofalę, lodówkę (cola, fanta, sprite, woda). Standardowe TV -x2, suszarka do włosów, sejf. Ręczniki wymieniane co 2dni, basenowe do wymiany wedle uznania. Kawa i herbata uzupełniane na bieżąco. Bardzo pomocni pracownicy, uprzejmi, uśmiechnięci, nie faworyzujący żadnej narodowości. Jedzenie pyszne, świeże(w naszej grupie rodzinnej nikt z 10osób - w tym dwoje rocznych dzieci -nie chorował) . Mnóstwo warzyw, również pieczonych i faszerowanych. Drób, ryby, wieprzowina.. Wszystko bardzo smacznie, efektownie wyeksponowane. Napoje w barku oryginalne - nie jak za zwyczaj lokalne odpowiedniki. Alkohol, piwo, wino również dobre.
Okolice zwiedzaliśmy wynajętymi samochodami. Nie korzystalismy z organizowanych wycieczek. Cudowny Efez, Sirince, Kusadasi.
Zakupy w Izmirze na głównym targowisku jak dla mnie przereklamowane. Wszystko to samo można kupić w Kusadasi w spokojniejszej atmosferze. Konieczne jednak jest targowanie. Ceny wyjściowe bywają z kosmosu. Np. zestaw przypraw w jednym sklepiku kosztował 35lirów, w drugim 20.
Generalnie polecam Turcję, malownicze morze, Kusadasi, no i sam Hotel. Jak dla mnie 6 dni to za mało????
Czy ta recenzja była pomocna? (1) (0)