Ogólnie świetny jak na tę cenę. Dla mnie najlepsza lokalizacja w Alanyi i najlepszy kawałek plaży po drugiej stronie ulicy. Do kolejki linowej można dojść w około 5 minut. Hotel położony jest blisko centrum i tutaj znajdziemy wiele sklepów, restauracji i punktów usługowych.
Zakwaterowanie
Wymaga przynajmniej częściowej rekonstrukcji. Ściany w pokojach najlepsze dni mają już za sobą, może przydałyby się nowe meble w częściach wspólnych. Mają duży problem z kotami - koty są wszędzie, biegają po restauracji i wspinają się bezpośrednio na stoły (leżą potem na czystych sztućcach i naczyniach, ale nikt się nimi nie opiekuje i oczywiście sztućców nie zmieniają, dlatego polecam umyć go przed spożyciem). Poza tym ze względów czysto higienicznych uważam to za problem i jestem alergikiem. Zalecam również zabranie ze sobą leków, jeśli masz alergię. Już pierwszego dnia musieliśmy zmienić pokój na inny - w pierwszym okna były skierowane na ulicę, nawet w nocy jeździły tam samochody i motocykle, a przez hałas w ogóle nie można było spać. W recepcji poproś o pokój z widokiem na basen (na dziedziniec).
Wyżywienie
Na lunch mieli do wyboru trzy dania główne, jedno wegetariańskie, następnie dodatek i lokalny chleb z serem lub kapustą (bardzo dobre). Dużo sałatek i deserów (deserów niewiele), owoców - melony, jabłka, gruszki. Na kolację zjedli także czwarty posiłek z grilla (ryba, kebab, makaron lub kurczak). Wybór był ogólnie zadowolony.
Obsługa w hotelu
Sprzątanie pokoju było spóźnione. Panie przychodziły do nas na sprzątanie dopiero około 14-16, kiedy po obiedzie chciałaś trochę odpocząć. Hotel miał problemy z windą. W ciągu 13 dni był nieczynny około 5 razy. Biorąc pod uwagę liczbę emerytów w hotelu, chciałbym to naprawić szybciej. Potem były problemy z technologią w barze (zepsuł się jeden ekspres do kawy i go nie naprawili, a do tego przez 2 dni nie mieli lodu do napojów)
Plaża
Najlepsze wejście do wody ma plaża nr 0 (ta zaraz przy hotelu, przy wejściu do jaskiń). Mały autobus może następnie zabrać Cię na plażę nr 5, ale my tam nie pojechaliśmy
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate