Zdeněk M.
Zweryfikowana opinia (Invia.cz) Data pobytu 8.7. - 15.7.2024 Oceniono: Lipiec 2024
Zodiac Ocena: 4/5 Tunezja, Hammamet
Pierwszy i ostatni raz
Pierwszy i ostatni raz
Zakwaterowanie
Oczekiwania były wyższe. W pierwszym pokoju mieliśmy zepsutą deskę sedesową, przeciekała i śmierdziała moczem poprzednich gości, wszędzie w łazience była woda. Kabina prysznicowa była zniszczona, śmierdziała pleśnią, uchwyt prysznicowy był zepsuty, zardzewiałego lustra chyba nie widziałem, zdarta płyta gipsowo-kartonowa, ściany brudne... reszta pokoju była jak na wsi u mojej babci w latach 80-tych... po zmianie pokoju jest lepiej, wymaga porządnego sprzątania odezwij się, żeby chociaż było nad czym popracować. Polecamy zabrać do szuflady coś na komary i coś na pluskwy..
Wyżywienie
Jedzenie jest dobre, nie mogliśmy nic zjeść, bo nam nie smakowało (salami, ser), mięsa nie umie gotować. Poza tym bar sałatkowy, kuchnia ciepła i zimna, dobre desery, naleśniki, melony, daktyle... na przekąskę, pizza, naleśniki... i każdego dnia było to samo. darmowe piwo, woda, cola, fanta, sprite, gin, wódka, whisky w barze, resztę można było kupić za pieniądze
Obsługa w hotelu
pracownicy starali się pomieścić wszystkich, za drobne drobne w barze lub dla sprzątaczek (1-2 TDN), można zorganizować lepsze sprzątanie pokoju itp. różne programy w ciągu dnia - aqua aerobik, rzutki, siatkówka, taniec z animatorami, wieczorne programy dla gości
Plaża
plaża ok. 300m od hotelu. idzie się ulicą i terenem zabudowanym z różną ilością straganów. wszędzie smród i bałagan.. bezpłatne leżaki na plaży + możliwy płatny poczęstunek. mnóstwo leżaków. morze było czasami bardzo brudne - plastik, różne papiery i bałagan, czasami było całkiem czysto. czasami w morzu były meduzy. stopniowe wejście, odpowiednie dla dzieci
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate
Czy ta recenzja była pomocna? (0) (0)