Lenka D.
Zweryfikowana opinia (Invia.cz) Data pobytu 25.5. - 1.6.2024 Oceniono: Czerwiec 2024
Gran Cervantes by BLUESEA Ocena: 4/5 Hiszpania, Costa Del Sol
Ogólne wrażenie było poniżej średniej. Jestem przyzwyczajony do dobrego jedzenia i miłej obsługi w Hiszpanii. Brakowało tu wszystkiego. Złe jedzenie, mały wybór. Dali nam do wyboru jedno salami, szynkę i ser, i to było najgorszej jakości. Jeszcze tego nie doświadczyłem. Personel był okropny, nieprzyjemny, po prostu upewnili się, że nikt nie dostanie darmowego drinka. Na obiad kufel piwa kosztuje 4 UE. Raz wystarczyło. W przypadku niepełnego wyżywienia w czterogwiazdkowym hotelu wszystko było skandalicznie drogie. Kolacja w zasadzie taka sama jak śniadanie. Śmierdząca makrela, więc żołądek po prostu się podniesie. Nie jestem wybredny jeśli chodzi o jedzenie i nie mam go dużo, ale chcę jakości za swoje pieniądze. Nigdy.
Ogólne wrażenie było poniżej średniej. Jestem przyzwyczajony do dobrego jedzenia i miłej obsługi w Hiszpanii. Brakowało tu wszystkiego. Złe jedzenie, mały wybór. Dali nam do wyboru jedno salami, szynkę i ser, i to było najgorszej jakości. Jeszcze tego nie doświadczyłem. Personel był okropny, nieprzyjemny, po prostu upewnili się, że nikt nie dostanie darmowego drinka. Na obiad kufel piwa kosztuje 4 UE. Raz wystarczyło. W przypadku niepełnego wyżywienia w czterogwiazdkowym hotelu wszystko było skandalicznie drogie. Kolacja w zasadzie taka sama jak śniadanie. Śmierdząca makrela, więc żołądek po prostu się podniesie. Nie jestem wybredny jeśli chodzi o jedzenie i nie mam go dużo, ale chcę jakości za swoje pieniądze. Nigdy.
Zakwaterowanie
Zakwaterowanie przestarzałe, ale solidne. Niestety materac był piankowy, więc w łóżku czułam się jak w wannie. Powinni popracować nad przywróceniem sprzętu.
Wyżywienie
Dieta jak pisałam była bardzo skromna i podrzędna. Dwa rodzaje ciastek i szukaliśmy ich po całej jadalni, gdzie kładli kosze z ciastami.
Obsługa w hotelu
Nawet nie korzystałem już z żadnej usługi, wszystko było problemem.
Plaża
Niestety do plaży jest jakiś kilometr, ale po schodach przez alejki i znowu po schodach do hotelu. Trzeciego dnia miałem już dość. Z drogi na plażę nadal można było dojechać windą za 0,50 EU, ale nie chciałam już tyle płacić. Kosztowałoby nas to około 15 EU tygodniowo.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate
Czy ta recenzja była pomocna? (1) (0)