Izabela Czerwiec 2017
Data pobytu: 3.6. - 10.6.2017
Przylot
Lecąc na Thassos wiedzieliśmy, że nie polecimy bezpośrednio na wyspę. Najbliższe lotnisko jest w miejscowości Kavala. Po wylądowaniu czekała nas jeszcze wyprawa autobusem do portu- ok. 15 minut, później wyprawa promem- ok. 50 minut oraz ponownie wyprawa autobusem, gdyż port znajdował się po drugiej stronie wyspy (ok. 1 godziny). Trwało to dość długo, na szczęście hotel całkowicie wynagrodził trudy dojazdu. W hotelu byliśmy ok. 23.30. Nie spodziewaliśmy się, że ktokolwiek zaproponuje nam posiłek o tej porze, a stało się inaczej. Przed zakwaterowaniem zaproszono nas do restauracji, by coś zjeść. Zaproponowano również alkohole, mimo późnej godziny.
Hotel
Hotel posiada 4 gwiazdki. Jak najbardziej zasługuje na tę ilość gwiazdek. Hotel ma wyjątkowo piękną lokalizację. Jest położony na wzgórzu, poniżej jest plaża hotelowa i morze. Gdy świeci słońce morze z góry wygląda naprawdę rewelacyjnie. Hotel jest w miarę nowy, więc wygląda bardzo nowocześnie. W hotelu jest bezpłatne wifi, siłownia, pokój gier i plac zabaw dla dzieci. Hasło do wifi znajduje się czy recepcji na plakacie ze znaczkiem wifi.
Pokoje
Pokoje są duże, bardzo ładne i schludne. W naszym pokoju były spore dwa łóżka oraz jedna kanapa. W pokoju był telewizor- z polskich kanałów była TVP Polonia. W pokoju jest również lodówka oraz sejf. Sejf był darmowy, jednak my z niego nie korzystaliśmy. Obsługa codziennie sprzątała pokoje i wymieniała ręczniki. Panie mówiły po angielsku, więc w razie jakiegoś problemu można było się z nimi porozumieć. Pokoje są wyposażone w klimatyzację, którą można indywidualnie ustawiać. Mieliśmy pokój z widokiem na zielone drzewa, kolorowe kwiaty i murowane schodki. Balkon duży, a na nim stół z dwoma krzesłami oraz suszka na mokre ubrania. Łazienka była czysta i nowoczesna. Na wyposażeniu była suszarka oraz hotelowe mydełka, żele pod prysznic oraz szampony. W łazience widnieje prośba, by nie wrzucać papieru do toalety. Warto się do tego zastosować, gdyż Grecy mają słabe rury, które często się zapychają.
Restauracja i jedzenie
Mieliśmy wykupioną opcję all-inclusive w ramach, której śniadania mieliśmy w godzinach 8.00-10.00, obiady od 13.00 do 15.00 oraz kolacje od 19.00 do 21.00. Z hotelowej restauracji korzystał również drugi hotel- Aeria. Jest to tzw. hotel Matka, który najprawdopodobniej nie ma swojej restauracji. W niektórych godzinach było spore oblężenie w restauracji, wtedy trzeba było zaczekać kilka minut na stolik, mimo, że stolików było dość sporo. Można było usiąść w środku restauracji, na balkonie z widokiem na morze bądź też na tarasie. Minusem siedzenia na dworze były przylatujące osy, ale z tym chyba nie da się nic zrobić. Obsługa po każdej osobie wymieniała obrus i układała na stoliku sztućce i filiżanki. Nie trzeba więc chodzić i szukać zastawy. Talerze są ułożone przy bufecie. Podczas obiadu i kolacji kelnerzy podchodzą do każdego z zapytaniem o coś do picia- chodzi tu o alkohole. Kelnerzy są mili i uśmiechnięci. Starają się nawet zwracać po polsku, w hotelu przebywa sporo Polaków. Znają podstawowe zwroty takie jak: wino, piwo, dzień dobry, do widzenia, proszę, dziękuję, więc myślę, że każdy jest w stanie się z nimi porozumieć. Jedzenie było bardzo dobre. Śniadania standardowe- jajka, wędlina, sery żółte i białe, warzywa, płatki z mlekiem, dżemy, owoce. Prócz tego były również różnego rodzaju pyszne przekąski z ciasta filo- ze szpinakiem, serem kozim, wędliną czy też na słodko z białym serem i cukrem pudrem. Na obiad zawsze była zupa oraz drugie danie w postaci bufetu. Zupy odbiegają trochę od polskich, ale były smaczne. Był krem z marchewki, zupa warzywna, zupa cebulowa. Jeżeli chodzi o drugie danie- była przepyszna, miękka baranina, wieprzowina, kurczaki, ryby, indyk, mule, sosy spaghetti, słodko-kwaśne i sosy pieczarkowe. Do tego były ryże z warzywami czy też z owocami morza, makarony, kasze, ziemniaki, frytki. Było również mnóstwo warzyw, z których można było skomponować sobie własną surówkę. Po obiedzie można było również dostać deser- były różnego rodzaju ciastka oraz owoce. Przy barze można było również dostać lody- niby są przeznaczone jedynie dla dzieci, ale dorośli również je dostawali.
Bar
Bar znajduje się przy basenie. W barze obsługują dwie miłe siostry. All-inclusive działa tu od 12.00 do 22.00. Przed samą 22.00 przy barze zawsze jest spora kolejka, gdyż wszyscy chcą zrobić sobie zapas drinków na wieczór. Bar ma menu drinków, jednak nam przypasowały jedynie dwie opcje: Red Dimon oraz Perfect Gin Tonic. Poza tym można było również napić się piwa, wina oraz poprosić o własną kompozycję drinka.
Od 15.00 do 17.00 w barze były serwowane przekąski. Przekąski były dość skromne. Były różne ciastka, kanapki z chlebem tostowym, przekąski z ciasta filo oraz bagietka z kozim serem.
Basen
W hotelu jest jeden basen z barem i tam przebywa najwięcej osób. Basen jest podzielony na część dla dzieci oraz część dla dorosłych. Dokoła są darmowe leżaki z parasolami jednak ich ilość nie wystarcza dla wszystkich. Niestety jak to się dzieje w większości hoteli, niektórzy zostawiają ręczniki na leżakach i odchodzą z basenu na kilka godzin.
W połowie wyjazdu dowiedzieliśmy się, że jest również drugi basen przy hotelu Aeria. Jest dość spory, ale raczej nikt tam nie przebywa ze względu na brak baru. W związku z tym i my spędzaliśmy czas jedynie na basenie w hotelu Aeolis.
Plaża
Hotel posiada swoją plażę, gdzie mogliśmy za darmo korzystać z leżaków i parasoli. Do plaży trzeba iść ok. 5 minut w dół. Schodzenie nie stanowi problemu, ale ciężej jest wejść na górę wracając z plaży. Plaża jest kamienista i jest tam mnóstwo jeżowców, więc trzeba zabrać ze sobą buty do wody. Obok hotelowych leżaków są również leżaki z tamtejszego baru. Bar nie jest własnością hotelu. Generalnie leżąc na tych leżakach powinniśmy kupić coś z baru, ale nie zauważyłam, by ktoś został wyproszony ze względu na to, że nie kupił nic w barze. W barze mają przekąski oraz alkohole. Piwo kosztuje ok. 3,5 euro (w załączonych zdjęciach jest cennik baru).
Hotel oferuje również bezpłatny dowóz na plaże Psili Ammos. Bus podjeżdża przed hotel i zabiera turystów na plażę. Bus jest w godzinach 9.15, 9.30, 13.00, 15.00, 18.00. Wraca w godzinach 13.05, 15.05, 18.05. Na pierwsze dwa kursy zawsze jest najwięcej osób, więc kierowca często robi kilka kursów. Na plażę jedzie się ok. 10 minut. Plaża jest w większej części piaszczysta, choć w wodzie zdarzają się również kamienie. Na plaży można skorzystać bezpłatnie z leżaków i parasoli, gdy zakupi się coś w barze. Jadąc na plażę można poprosić kierowcę by zatrzymał się w sklepie- do sklepu jest co najmniej pół godziny drogi pieszo.
Wycieczki
Nasze biuro podróży organizowało kilka wycieczek po wyspie, proponowało również wynajęcie samochodu i wycieczkę we własnym zakresie. My wybraliśmy tę drugą opcję. Do wynajęcia jest samochód osobowy za ok. 35 euro oraz tzw. Suzuki Jimny- za 55 euro. Sama Pani rezydent sugerowała, żeby wybrać Jimny, dlatego że na niektórych drogach samochód osobowy traci ubezpieczenie. Wynajęliśmy więc Suzuki Jimny i uważamy, że było to najlepsze rozwiązanie. Przez jeden dzień zwiedziliśmy pół wyspy. Byliśmy na najładniejszych plażach Thassos czyli na Paradise Beach, Golden Beach, Aliki, Marble Beach. Dojazd na ostatnią z plaż jest dość ekstremalny. Jedzie się drogą piaszczysto kamienistą- pojechanie tam samochodem osobowym jest ryzykowne. Do Marble Beach można dojechać kilkoma drogami- każda z nich wygląda podobnie, choć różni się szerokością. Jednak mimo słabej drogi, warto tam pojechać dla pięknych widoków. Moim zdaniem jest to najładniejsza plaża ze wszystkich na Thassos. Wynajęcie samochodu jest bardzo opłacalne. Prócz kosztów wynajęcia ponosi się jedynie koszt paliwa- trzeba oddać samochód z takim samym poziomem paliwa, z jakim go otrzymaliśmy. Nas koszt paliwa wyniósł 15 euro. Niedaleko hotelu jest też Giola, czyli naturalny basen. Do Gioli można spokojnie dojść na nogach. Wystarczy pójść w dół na plażę, a za barem skręcić w prawo na piaszczystą drogę. Idąc drogą trafimy na znaki, które doprowadzą nas do celu. Pieszo można tam dojść w ok. 30 minut.
Z czystym sumieniem mogę polecić zarówno hotel jak i wyspę Thassos. Niesamowity hotel z pięknymi widokami oraz malownicze krajobrazy. Na pewno jeszcze tam wrócimy!
web:is-usefull-rewiew (0) (0)