Arkadiusz Lipiec 2019
Data pobytu: 6.7. - 13.7.2019
Opinie o tym, że w hotelu jest problem z jedzeniem, czy obsługa ma wszystko gdzieś, a drinki w all inclusive są tragicznie rozwodnione można wsadzić sobie między bajki. Hotel Heronissos składa się bodajże z trzech budynków. Dwa z nich stoją na jednym placu, trzeci po przejściu wąskiej uliczki. I to właśnie ten trzeci ma najwyższy standard, jest świeżo po remoncie. Byliśmy 9 osobową grupą, połowa z nas trafiła do budynku z recepcją, połowa do tego 'odświeżonego'. Osoby, które były w budynku po remoncie nie miały problemu z niczym. Jedna z par w 'starszym' budynku otrzymała co prawda powiększony, ale pokój z widokiem z balkonu na ścianę. Dzięki rezydentce naszego biura i uprzejmości manager hotelu udało się go zamienić i para trafiła także do odświeżonego budynku. Z kolei ja z narzeczoną byłem w starszym budynku hotelu, ale na samej górze. Standard pokoju był nieco niższy niż u współtowarzyszy podróży, ale za to wideo z czwartego piętra na morze oraz na góry zapierał dech w piersiach. Sprzątanie codzienne, wymiana ręczników również. Nic nam nie zginęło, raz zatrzasnęliśmy klucz w pokoju - pan przyszedł i wymienił zamek bez opłaty. Recepcja pomocna. Jedzenia mnóstwo - począwszy od greckich tzatzików, gyrosa i souvlaków, przez brytyjskie śniadania, żeberka w sosie bbq aż po polską kiełbasę z grilla oraz sałatkę jarzynową. Ryby i owoce morza także były. Do tego zawsze zimne piwo, dwa rodzaje wina. Każdy znajdzie coś dla siebie. Śniadania codziennie podobne, choć wybór spory, ale lunche oraz kolacje mocno urozmaicone. Na duży plus bar przy basenie z rozweselającymi barmanami. Do wyboru kilka kolorowych drinków, piwo, różne wina, wódka, ouzo, raki, tequila, brandy. Dało się tym wprowadzić do swojego świata baśniowe elementy. Basen głęboki - dla pływających bajka, dla niepływających tylko jego 1/3 nadawała się do użytkowania. Natomiast przy nowszym budynku drugi, mały basen, gdzie spokojnie mogli korzystać też niepływający. Także wydaje się, że i tu każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Klima działała bez zarzutu. Przez 7 dni naszego pobytu zorganizowano trzy wieczory dla gości: wieczór grecki z tradycyjnymi tańcami, wieczór disco oraz pokaz baletu w wodzie. To także na wielki plus hotelu. Miejscowość bardzo imprezowa, ale w hotelu nic nie słychać, jest spokój dzięki temu, że znajduje się jakieś 80 m od deptaku. Do morza 100 metrów. Sama miejscowość dla nas zbyt komercyjna, ale jak ktoś nie chodzi głównymi ulicami to spokój też znajdzie :). Generalnie bardzo, bardzo polecam!
Czy ta recenzja była pomocna? (0) (0)