Całkowita ocena
Pogoda jak zwykle dopisała. Hotel nie najgorszy, ale pozostawił niedosyt. Uważam, że za tą cenę powinni stawiać sobie wyższą poprzeczkę. Nawet jak na Egipskie standardy 4 gwiazdek mieć nie powinien. Hotel jest nastawiony przede wszystkim na rodziny z dziećmi i lokalnych turystów. Plus to osobny basen dla dorosłych, minus, że nikt tego nie pilnuje i niektórzy mają gdzieś zakaz dla dzieci. W restauracji brak jakiegokolwiek dress code, każdy przychodzi sobie jak chce, nawet prosto z plaży. Klimatyzacja w restauracji ledwo dycha, co za tym idzie zapachy różnych osób szybko się rozchodzą. W hotelu jest bardzo dużo mrówek, meszek i komarów.
Zakwaterowanie
Pierwszy pokój jaki otrzymał był niedopuszczalny, w 4 gwiazdkowym hotelu, to wstyd by zaproponować pokój z grzybem w łazience, odpadającymi fugami, zniszczonymi meblami in robakami. Drugi pokój był nieco lepszy o podobnym standardzie, ale wciąż grzyb jest dla mnie nie do zaakceptowania. 3 pokój jaki mi zaproponowano to zdecydowanie inny standard (z tego co się później dowiedziałam jest to pokój oferowany gościom "za dopłatą", zdecydowanie czyściej i bez grzyba, jednak wciąż było widać zaniedbania. Uważam, że hotel 4 gwiazdkowym nawet w Egipcie powinien oferować pokoje w swoim standardzie, a za dopłatą w wyższym standardzie. Bardzo mnie ta sytuacja uprzedziła do hotelu. W szczególności, że mam o wiele lepsze wspomnienia z innego hotelu, więc mam z czym porównywać.
Wyżywienie
Wyżywienie zróżnicowane, jednak mało przemyślane. W all inclusive 3 posiłki bez możliwości "przekaszenia" czegoś w między czasie, zostają tylko słodkie napoje i drinki. Śniadania, ok, ale bez szału. Jajka, omlety, tosty, słodkie bułki, płatki na mleku. Jeden rodzaj szynki, ser żółty, topiony i feta. Były również jakieś inne potrawy które wyglądem nie zachęcały. Obiad, mają dobre zupy, dania główne przeciętne. Kolacja, dużo pieczywa i potrawy z obiadu. Jak ktoś przemycił sobie, ser lub szynkę z śniadania to miał z czym zjeść pieczywo. Ogólnie brak kreatywności i przemyślenia posiłków. Wąskie przedziały godzinowe na posiłek. Kącik makaronowy, był wybawieniem jak obiad nie przypasował. Brakowało mi np. innych płatków niż kukurydziane, np. owsiane lub musli, mogły by być również tosty francuskie, lub częściej ziemniaki (na 7 dni tylko raz). Makarony tylko 2 sosy, więc też mały wybór.
Obsługa w hotelu
W hotelu nie ma wifi, miało być za dodatkową opłatą, w recepcji dowiedzieliśmy się, że nie ma go w ogóle. Dobrze, że kupiliśmy kartę egipska na lotnisku. Ceny w sklepikach hotelowych wysokie, już taniej można kupić pamiątki na lotnisku. Na plus, że większość obsługi zna język Polski na poziomie komunikatywnym. Jeśli przyjedzie się wcześniej do hotelu to można wykupić dodatkowa dobę hotelową, jak wyjeżdża się dużo po wymeldowaniu to samo. Zabierają opaski i nie można już korzystać z posiłków i napojów.
Plaża
Plaża bardzo duża i niezbyt zatłoczona. Dużo wolnych leżaków.