Tabia Ocena: 2/5 Egipt, Hurghada
Mojmír Kašpar
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Starszy hotel, morze cca 100m naprzeciwko. Mała plaża. Około hotelu teren budowy. Dużą wygodą jest umiejscowienie blisko centrum miasta i blisko supermarketu, gdzie sprzedają tanio wodę do picia!! Tej nie ma nigdy dosyć!
Starszy hotel, morze cca 100m naprzeciwko. Mała plaża. Około hotelu teren budowy. Dużą wygodą jest umiejscowienie blisko centrum miasta i blisko supermarketu, gdzie sprzedają tanio wodę do picia!! Tej nie ma nigdy dosyć!
Zakwaterowanie
Starszy hotel, wewnętrzne wyposażenie starsze ? używane, personelu nie przeszkadzało to (np. naprawę klamki drzwi trwałaby cca 3 minuty, ich czas były 5 dni). Klimatyzacja funkcjonowała, ale tylko maksymalna wydajność Mini lodówka i kolorowy telewizor ? funkcjonowały. Stoliki, przy których jedliśmy w większości kołysały się. Hotel odpowiedni dla mniej wymagających klientów, cena last minute 6500,- Kč odpowiada jakości, oryginalna ceny 8600,-- Kč, nie odpowiada jakości. Personel zachowuje się przyjaźnie.
Wyżywienie
Pożywienie miejscowe, większośći jarzynowa.
Plaża
Plaża jest wąska wychodząca do morza, jest ograniczona ścianami jak gdzieś na podwórku, a jego szerokość jest cca 10-12m. Parasoli z poduszkami jest chyba 8, ilość chronionych stolików i hamaków jest chyba 10. Jeśli przyjedziecie rano do godziny 10, jeszcze zdobędziecie wolne miejsce. Jest zakazane spożywać własne napoje na plaży.
Ogólne wrażenie
Przeciętny, od personelu, który składał się z - teenagerów nie da się chyba więcej oczekiwać.
Tamara Vlasáková
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Słuszny hotel, ale na prawdę tylko dla niewymagających. Typowy hotel arabski, jak architekturą, jakością wyposażenia i kuchnią. Należy do niego piękna, czysta i utrzymywana plaża.
Słuszny hotel, ale na prawdę tylko dla niewymagających. Typowy hotel arabski, jak architekturą, jakością wyposażenia i kuchnią. Należy do niego piękna, czysta i utrzymywana plaża.
Zakwaterowanie
Hotel jest chyba jednym z najstarszych w Hurghadzie, zbudowany w stylu arabskim, to przyszło nam najpierw trochę śmieszne, ale później zrozumieliśmy dlaczego tak jest i oceniliśmy wąksie uliczki, gdzie w południe nie ma słońca a w pokoju jest więc przyjemnie chłodno. W pokojach znajduje się klimatyzacja a na prośbę można otrzymać lodówkę ? darmowo. Nie zapewniają łóżeczek dziecięcych. Zaletą jest także to, że nie obchodzi ich, co przynosicie z sobą do hotelu, ochroniarz przy wejściu tylko z uśmiechem pozdrowi i pilnuje tylko tego, by nikt obcy nie przedostał się do hotelu. Między hotelem a plażą jest utrzymywany obrod (w Hurghadzie wyjątkowy) i dwie ptaszarnie z ptakami ekzotycznymi.
Wyżywienie
Pożywienie odpowiada niższej kategorii hotelu. Śniadania ? prosty bufet, codziennie identyczna oferta. Nasze dzieci śniadały całe dwa tygodznie rogaliki z marmoladą. Wyroby z mleka chyba nie znają. Kolace były już lepsze, trochę brakowało kolorowości. Zmieniały się ziemniaki i ryż z makaronami, wołowe i mioso z kurczaka. Ryby były też w ofercie, ale miały dużo ości i były bardzo tłuste. Zawsze była sałatka z jarzyn, jeden rodzaj cista (różne kolory budyni, ale smak ten sam) i jeden rodzaj owoców.
Hotel nie polecam tym, którzy jadą do hotelu z powodu jedzenia. Oferta kuchni zaspokoi, ale nie oferuje żadne wielkie kulinarne przeżycie. Jeśli nie jest wiatr, Kolaja podawana jest przy basenie.
Obsługa w hotelu
Odpowiada kategorii, o porządek troszczy się grupa nastolatków, którzy chociaż poskładają wam z ręczników kwiat lotosa, nawet nie jest dla nich probleme wyjść na dach po kwiaty różowe, ale pod łóżkiem nie zamiotą. Wymagania klientów perosnel spełnia aż z nieegipcką szybkością. Hotel nie oferuje żadnych programów animacyjnych.
Plaża
Plaża utrzymywana, strzeżona, parasole i leżaki darmowo. Bar na plaży cenowo dostępny, do dyspozycji także hamaki i "łóżka", pełne poduszek, gdzie chowaliśmy się przed południowym słońcem. Wrażenie psuje to, że blisko znajduje się port a niekiedy czuć zapach z motoru. Rafy koralowe pełne rybek zaczynają cca 3m od brzegu.
Ogólne wrażenie
Ze względu na to, jak wszyscy odradzali nas od ** hotelu egipckiego pochodzenia, byliśmy w końcu przyjemnie zaskoczeni. Chyba było to dane tym, że mamy dwa małe dziecka ? całkiem żywych ? a kiedy coś zrobili w hotelu, nikomu to nie przeszkadzało.
Z hygieny kuchni i ostatnich miejsc mieliśmy trochę obawy, ale ze względu na to, że ani jednego z nas w ciągu 14 dni nie dotyczyła ?zemstva faraona?, czyli biegunka, to hotel jest chyba tylko stary a nie źle utrzymywany.