Całkowita ocena
Pobyt z dzieckiem (5 lat). Hotel jest położony na kompletnym odludziu, więc sprawdzi się w przypadku osób, które są nastawione na leniwy wypoczynek a nie zwiedzanie. Sam budynek i cały teren robią bardzo pozytywne wrażenie. Żeby było łatwiej, wypunktuję zalety i wady.
Zalety:
1. Bardzo ładna architektura i ogromny, zadbany teren – widać, że ktoś zainwestował sporo pieniędzy (baseny, roślinność, klimatyczne, podświetlone alejki, pomosty, amfiteatr).
2. Świetne baseny – ogromne, czyste i zadbane, idealna temperatura wody. 4 bardzo duże o głębokości ok.140 cm (w tym mały aquapark z całkiem fajnym zjeżdżalniami dla starszych dzieciaków i dorosłych), 3 dla maluchów o głębokości ok.40cm, w tym jeden całkiem spory ze zjeżdżalniami i 1 lekko zadaszony (świetny pomysł, bo w upalne dni dzieciaki mogą pluskać się w cieniu). Do tego z wodnych atrakcji dla dzieci jest jeszcze bardzo fajny, zadbany plac zabaw z prysznicami. Baseny są bardzo dobrze rozmieszczone – mieszkając w holiday village mieliśmy bezpośrednio przy domkach duży basen + basen dla dzieci + bar.
3. Było naprawdę dużo gości, a nie mieliśmy żadnego problemu z leżakami. Jest ich dużo, są bezpłatne, dodatkowym plusem jest to, że leżaki są ustawione pod ażurowymi, drewnianymi daszkami, które dają przyjemny cień. Na plaży leżaki z parasolami + leżaki na jednym z pomostów – bezpłatne. Ręczniki plażowe dobrej jakości, bezpłatne.
4. Plaża – dużo leżaków, piaszczysta i ogromna jak na hotelową, świetne wejście do morza, równe i piaszczyste dno, woda cudowna.
5. Duży plac zabaw dla dzieci (zjeżdżalnie, trampoliny, tyrolka, karuzele, mini club)
6. W ramach ultra all inclusive mieliśmy bezpłatny dostęp do: restauracji głównej w hotelu (śniadania/obiady/kolacje), kawiarni w hotelu, restauracji Fora przy morzu (obiady – świetna alternatywa dla restauracji głównej, widok na morze, przyjemny wiaterek), baru w holiday village, baru przy basenie głównym, baru Sun Sun na plaży, baru przy aquaparku (tutaj były tylko napoje bezalkoholowe). Wifi w pokoju i na całym terenie jest bezpłatne i dobrze działa. W pokoju bezpłatny mini bar (piwo, woda, napoje gazowane) uzupełniany codziennie.
7. Posiłki – typowo hotelowe, ale smaczne. Plus za pyszne, świeże jajka (jajecznica, omlety, jajka sadzone i gotowane), dużo warzyw, z których można sobie samodzielnie skomponować sałatkę. Ogromny wybór deserów, spory wybór owoców. Kawa w restauracji fatalna, w kawiarni nieco lepsza. Wino całkiem niezłe.
8. Alkohole – nie „lokalne” tylko oryginalne – Johnnie Walker, Martini, Smirnoff itp. Bezalkoholowe – pepsi, sprite itp., soki też przyzwoite.
9. Pokój w holiday village – przestronny, wygodne łóżka (dla nas małżeńskie, dla dziecka pełnowymiarowe pojedyncze a nie np. rozkładany fotel), klimatyzacja, duża łazienka z wygodnym, dużym prysznicem. Spory taras, przyjemny widok na ogród.
10. Obsługa – bardzo miła i pomocna. W restauracji kelnerzy bardzo się starają, ale jest ich niestety za mało. W kawiarni świetne kelnerki, barmani też bardzo sympatyczni. Ogólnie wszyscy nastawieni pozytywnie. Jedyny mankament to język angielski – część obsługi ledwo potrafi sklecić zdanie (w barze czy w restauracji może to nie jest aż taki problem, ale już w recepcji cały personel powinien mówić płynnie po angielsku a niestety tak nie jest).
Wady:
1. W sumie jedna, ale zasadnicza wada – problem z czystością. Pierwszy pokój, w którym zostaliśmy zakwaterowani był koszmarny – brud, smród i nie działająca klima. Absolutnie nie do przyjęcia w hotelu 5*, myślę że mało kto by zaakceptował taki syf w hotelu 3*. Naprawdę nie dramatyzuję – nie zrobiliśmy zdjęć, bo była 5 rano i byliśmy bardzo zmęczeni po podróży, ale wygładzina wyglądała, jakby ktoś na nią regularnie wymiotował i miała właśnie taki zapach. Po zgłoszeniu problemu w recepcji dostaliśmy już przyzwoity pokój, ale niesmak pozostał. „Przyzwoity” ponieważ nie mieliśmy już zastrzeżeń do zapachu, klima działała, pościel i ręczniki były czyste, łazienka też. Ale ogromnym problemem w tym hotelu są wykładziny – i to zarówno w pokojach jak i na korytarzach – odkurzane bywają tylko czasami a prane nie były chyba nigdy (u nas na podłodze leżała skorupka od pistacji, chyba pozostałość po poprzednich lokatorach, albo jeszcze poprzednich… I leżała tak sobie w bardzo widocznym miejscu przez 6 dni – czyli przez tyle czasu sprzątaczki nawet nie przejechały odkurzaczem po podłodze. Zrobiliśmy mały eksperyment i zostawiliśmy napiwek – niczego to nie zmieniło). Kiedyś na pewno wykładziny prezentowały się świetnie, bo widać, że są dobrej jakości, ale kolor obecnie jest bury i wszędzie pełno naprawdę paskudnych plam. Szkoda, bo psuje to ogólnie bardzo dobry wizerunek tego miejsca.
Podsumowując – hotel ma aspiracje na 5*, ale moim zdanie jeszcze trochę mu brakuje. Oceniam go jako bardzo dobry hotel 4* i zdecydowanie polecam rodzinom z dziećmi, ale też np. parom – teren jest tak ogromny i tak dobrze zaaranżowany, że dzieciaki nikomu nie przeszkadzają wydzierając się tuż za uchem. Można się bardzo dobrze bawić (np. foam party na plaży, imprezy w amfiteatrze, dyskoteka), zorganizować sobie romantyczny wieczór (klimatyczne, podświetlone alejki, deptak przy morzu, pomosty) albo po prostu odpocząć w pięknych okolicznościach przyrody. Bardzo prawdopodobne, że wrócimy tam za rok.