Hotel COOEE MPM Kalina Garden

Z jednej strony miła obsługa (szczególne pozdrowienia dla barmanki z lobby baru :D), dobre drinki, w pokojach czysto, klimatyzacja sterowana indywidualnie, a z drugiej strony średnie jedzenie (ale bardzo duży wybór, wiec w suma sumarum każdy znalazł coś dla siebie), lodowata woda w basenie, hotel w stylu lat 2005. Pizza lepsza w snackbarze niż ta serwowana w porach posiłków - ser to jakiś topiona podróbka hochlandu, ohydne burgery. A no i windy, które żyją własnym życiem -lubią zaatakować drzwiami. Ogólnie pobyt na plus, ale drugi raz już bym pojechał gdzie indziej. Hotel bym ocenił 6/10.

Super

Polecam wszystkim

tragiczny pod kazdym wzgledem

na dzien dobry mielismy akcje z panem zanaoszacym bagaze do pokoju mimo ze niechcielismy pojechal z nami bylismy bardo zmeczeni bo nasz lot byl opozniony 6 godz!!! nie mielismy dorobnych pieniedzy bybla 5 rano koles z recepcji wszedl z nami do pokoju i stal i patrzyl w koncu zapytalam czy mamy z nim isc do recepcji ze czeka on ze nie i stal kolejne prawie 10 min! natretnie czekal na kase ale sorry nie dalismy mu 50 euro a drobnych nie bylo w koncu wyszlismy na balokn i wtedy dopiero wyszedl, to juz byl 1 znak jak bardzo chca z turystow sciagac w tym hotelu kase! w 1 dzien dalismy panipom sprzatajacaym euro to sie postaralu poznjiej jak kasy nie bylo sprzatanie bylo coraz gorsze- pani sprzata podlogi kibel a pozniej idzie i chwyta twoja pijame i lozko tymi brudnymi rekoma...jedzenie i restauracja fatalne- w kolko to samo pizza frytki ryba wsyztsko suche jak wior i zimne!!!! surowka ciagle ta sama pomidor z ogorkiem, jak sie cos skonczylo a onczylo sie szysbko nawet glupi katchup majonez herbata to mowili nine ma finish i pojawialy sie na chwile na drugi dzien!!!!napoje bardzo rozczienczone woda jak nigdzie indziej a latamy na all inclusive od 19 lat, posilki sprzataja conajmniej 15 min przed koncem obiadu i kolacji wiec to kolejna porazka tego hotelu!!! do baru wiecznie kolejki i dlugie stanie bo 1 osoba obsluguje i bardzo wolno,basen- nie bardzo maly ale na ten hotel duzo za maly taki tlok ze nie ma jak do niego wejsc, woda w basenie lodowata, animacje porazka wyjda dwie laski i dwoch kolesi zatancza taneij i znikaja, wieczorem cos tam dla dzieci ale salbe to wszytsko....zapomnij o wolnym lezaku na basenie wsyztskie wieznie zajete albo leza na nich recnziki ludi ktorych na nich nie ma, a teraz gwiazda pobuty to byla na 99 proc managerka hotelu w dniu wyjazdu przy wymeldowaniu zadownila do lajka by przyniosl do recepcji polozyl ja na stole w recepcji przy wsyztskich plastikowa szcotke do wc warta moze z 12 zl owszem zlamala nam sie ona bo kibel od 1 dnia przyjazdu sie apychal i moj facet chcial cos tym zrobic i mu pekla uwaga pani w reepcji pokazujac ta szcotke brudna przy wszytskich na dole w hotelu zmusial nas bagatela do zaplacenia za nia 70 zł!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! totalny brak kultury az mnie odepchnelo a ta szcotka nie byla warta ani 1,/4 tej ceny i uwazajcie w pkoju macie cennik ile za co trzeba zaplacic nawet malowanie pokoju jesli zostawicie na scianie jakiegos kleksa to bylo kilkaset zl- zaznaczam ze nie jestesmy jakimis penerami tylko ludzmi z klasy inteligenckiej latamy nie radzko i zapewniam was ze za ta cene w slonecznym brzegu znajdziecie duzo lepszy hotel, wiem co mowie bo bylam tu 5 raz, dlatego dobrze przemyslcie bo cala obsluga i serwis slaby i patrza tylko z kogo ile wyciagnac i nie ymieniajcie tez euro w hotelu bo kurs slabszy niz poza hotelem- krotko mowiąc doradzam szukac innej opcji, ale finalnie to wasz wybor.... P.S bylam tez w bylym iberostar tiara beach to juz lepszy hotel, ale porownujac go chocby do rivy zaznaczam ze nie wymagma wilekich luksusow to hotel nie wart polowy swojej ceny- obiektywnie mowie tylko lokalizacja ok.