Caravia Beach & Bungalows

i grupy wiekowe. Najlepszy bar to snack bar przy basenach bardzo miła obsługa i dobre jedzenie. Hotel godny polecenia dla osób starszych i rodzin z małymi dziećmi wszędzie podjazdy dla wózków krzesełka dla dzieci, plac zabaw i mały aqua park <12 lat. Natomiast miłośnicy życia nocnego będą zawiedzeni bo chociaż hotel ma możliwości : ogromny lobby bar z fortepianem oraz z wyjściem na wspaniałe tarasy to niestety nie ma tam muzyki nawet z płyty, ani świec na stolikach ani odpowiedniego światła, nie ma też obsługi kelnerskiej , po drinka chodzisz sam , kelner tylko zabiera puste szklanki. Alkohole bezpłatne dość ograniczone i podane w sposób dość uproszczony,. Za drinka z "palemką" /mohito, bluelagun, pinacolada itp / przygotowanego profesjonalnie to trzeba zapłacić 6 Euro.

uprzejma i pomocna. Na pewno wrócę do Caravii :)

palm, kwitnących krzewów, bylin, kwiatów, IDEALNY trawnik. Bujna roślinność, jak na suche greckie wyspy - super odpoczynek w trakcie i po plażowaniu. Całkowity BRAK KOMARÓW I i jakichkolwiek innych dokuczliwych "towarzyszy" :) Z owadów - tylko cykady ale to było, nawet miłe :) Plaża własna - hotelowa. Rewelacyjna - drobny piasek, BARDZO łagodne zejście do morza. Temperatura wody morskiej +24C :) Świetne 2 spore baseny, jeden z czynnym jacuzzy + jeden dla maluszków. Odpowiednie głębokości do pływania od 1 m do 1,75 m głębokości. Woda BARDZO czysta, czyszczona codziennie. Problemów z leżakami nad basenem nie ma. Są miejsca zarówno w słońcu jak i pod palmami, blisko basenów. Nie ma 5-ciu rzędów leżaków... i nie ma tłoku ale rano, tak jak wszędzie :) cześć pielgrzymów wędruje z ręcznikami by zarezerwować upatrzone miejsca :) ale, nawet o godz. 10.00 są wolne miejsca i leżaki i w słońcu i w cieniu. Pokoje hotelowe trochę za ciasne. Poziom wyposażenia - dobry. Łóżka szerokie, materace wygodne. Gorszy stan dostawek - skrzypią i nie są wygodne. Lodówka, telewizor, suszarka- wszystko działa bez zarzutów. BARDZO cysto, pokoje i łazienki sprzątane codziennie, piasek nie skrzypi pod nogami :) Wymiana pościeli i ręczników - codzienne. Kosmetyki łazienkowe, zapewnione przez hotel uzupełniane codzienne - mydła, szampony, żele pod prysznic i do kąpieli i, nawet balsam do ciała dokładane codzienne w formie jednorazowych opakowań. Ręczniki plażowe bezpłatne - hotelowe. Dobrej jakości. Na życzenie można wymieniać codziennie. Z minusów - MIKROSKOPIJNE, duszne windy, które czasem się zacinają... Dużym utrudnieniem jest BRAK BALKONÓW w pokojach - mała barierka na której trudno zmieścić wszystkie stroje kąpielowe i ręczniki do suszenia a w łazience nie ma dodatkowych haczyków do powieszenia. SPRAWNA klimatyzacja sterowana indywidualnie. Trochę mocno hałasuje na max obrotach ale da się przyzwyczaić. Słabe wyciszenie drzwi wejściowych, czasem przeszkadzały odgłosy z korytarzu ale, w tym hotelu, raczej nie odbywają się całonocne imprezy :) W łazienkach - wanna, czysto, estetycznie. Należy przyzwyczaić się do wymogu wyrzucania zużytego papieru toaletowego do kosza a nie do muszli ponieważ sieć kanalizacyjna na wyspach jest dosyć słaba więc trzeba pilnować dzieci żeby nie zatkały WC :) PIĘKNE widoki z okna pokoju - zarówno od strony na ląd i górki jak i na morze. BARDZO dobre jedzenie, choć wybór potraw nie powala. OGROMNY wybór dań z typowo greckich warzyw - bakłażanów, cukinii, pomidorów. Mięsa i ryby codziennie do wyboru - grillowane, pieczone, smażone, w sosach, w potrawkach. Wołowina, wieprzowina, królik, jagnięcina. Owoce morza i sushi też dostępne ale skromnie. Trochę monotonne śniadania ale, za to wszystko świeże. Do obiadów i kolacji codzienne wypiekana na oczach gości pizza w piecach w 3-4 smakach z różnymi dodatkami, gdzie wiecznie biegały tłumy dzieciaków i młodzieży w wieku od 3 do 20-tu lat :) Pyszne! Kolejek nie ma. OLIWKI W 8-10 odmianach - REWELACJA! Zjedliśmy, chyba z 10 kg w czasie pobytu! :) Wszystkie są z pestkami, na różne sposoby, z różnymi dodatkami ponieważ Grecy uważają że oliwka bez pestki to profanacja. Rewelacyjne soki i wina - NIE ROZWODNIONE ! Kawa z expresu - BARDZO dobra, prawdziwa. Desery - całkowite zaskoczenie. Nie przepadamy za kremami ale, dosłownie wszyscy stwierdzali że smak jest obłędny. Z owoców - najlepsze są arbuzy. Reszta : melony, winogrona, morele, nektaryny, brzoskwinie - nie modyfikowane genetycznie więc bez szału :) Obsługa na restauracji - ekstra. Kelnerzy i kelnerki, nie zabierają nachalnie talerzy, zawsze upewniają się czy to już koniec posiłku. Obsługa na recepcji - wyłącznie w języku angielskim i niemieckim. Na restauracji są młode Polki na stażach i praktykach - bardzo miłe i pomocne. Przy basenach i na plaży bary. Z potraw nie tylko kanapki ale, też gyros, frytki, zapiekanki, pasty, dania na zimno i na ciepło, lody. Wszystko bez ograniczeń w wersji all. Hotel nie znakuje i nie zakłada opasek gościom :) Odsetek Polaków - 10-30%, reszta gości to Niemcy, Francuzi, Czesi, trochę nawet Włochów. Praktycznie nie ma anglików i skandynawów. W trakcie naszego pobytu (druga połowa lipca) tylko 2 rodziny rosjan. Bardzo korzystna odległość od lotniska - ok. 20 min ale, o dziwo, w ogóle nie hałasowały samoloty! Opieka rezydencka Itaki - średnia ale, traktujemy to ze zrozumieniem z powodu naszego przyjazdu, dosłownie dzień po trzęsieniu ziemi i zamieszania z tego powodu... Z wycieczek, najciekawsza - rejs egejski. Do Kos (ok.15-17 km od hotelu) najlepiej wybrać się po obiedzie samodzielnie. Jest autobus (klimatyzowany :) sprzed bramy hotelu i wrócić o 22.00 ostatnim kursem też pod sam hotel. Wieczorne animacje słabe, choć międzynarodowy zespół młodych stara się ale wychodziło im to średnio... W dzień wypadało lepiej jak udzielali się sportowo :) Trochę brak muzyki na żywo, drinki ok.

palm, kwitnących krzewów, bylin, kwiatów, IDEALNY trawnik. Bujna roślinność, jak na suche greckie wyspy - super odpoczynek w trakcie i po plażowaniu. Całkowity BRAK KOMARÓW I i jakichkolwiek innych dokuczliwych "towarzyszy" :) Z owadów - tylko cykady ale to było, nawet miłe :) Plaża własna - hotelowa. Rewelacyjna - drobny piasek, BARDZO łagodne zejście do morza. Temperatura wody morskiej +24C :) Świetne 2 spore baseny, jeden z czynnym jacuzzy + jeden dla maluszków. Odpowiednie głębokości do pływania od 1 m do 1,75 m głębokości. Woda BARDZO czysta, czyszczona codziennie. Problemów z leżakami nad basenem nie ma. Są miejsca zarówno w słońcu jak i pod palmami, blisko basenów. Nie ma 5-ciu rzędów leżaków... i nie ma tłoku ale rano, tak jak wszędzie :) cześć pielgrzymów wędruje z ręcznikami by zarezerwować upatrzone miejsca :) ale, nawet o godz. 10.00 są wolne miejsca i leżaki i w słońcu i w cieniu. Pokoje hotelowe trochę za ciasne. Poziom wyposażenia - dobry. Łóżka szerokie, materace wygodne. Gorszy stan dostawek -
skrzypią i nie są wygodne. Lodówka, telewizor, suszarka- wszystko działa bez zarzutów. BARDZO cysto, pokoje i łazienki sprzątane codziennie, piasek nie skrzypi pod nogami :) Wymiana pościeli i ręczników - codzienne. Kosmetyki łazienkowe, zapewnione przez hotel uzupełniane codzienne - mydła, szampony, żele pod prysznic i do kąpieli i, nawet balsam do ciała dokładane codzienne w formie jednorazowych opakowań. Ręczniki plażowe bezpłatne - hotelowe. Dobrej jakości. Na życzenie można wymieniać codziennie. Z minusów - MIKROSKOPIJNE, duszne windy, które czasem się zacinają... Dużym utrudnieniem jest BRAK BALKONÓW w pokojach - mała barierka na której trudno zmieścić wszystkie stroje kąpielowe i ręczniki do suszenia a w łazience nie ma dodatkowych haczyków do powieszenia. SPRAWNA klimatyzacja sterowana indywidualnie. Trochę mocno hałasuje na max obrotach ale da się przyzwyczaić. Słabe wyciszenie drzwi wejściowych, czasem przeszkadzały odgłosy z korytarzu ale, w tym hotelu, raczej nie odbywają się całonocne imprezy :) W łazienkach - wanna, czysto, estetycznie. Należy przyzwyczaić się do wymogu wyrzucania zużytego papieru toaletowego do kosza a nie do muszli ponieważ sieć kanalizacyjna na wyspach jest dosyć słaba więc trzeba pilnować dzieci żeby nie zatkały WC :) PIĘKNE widoki z okna pokoju - zarówno od strony na ląd i górki jak i na morze. BARDZO dobre jedzenie, choć wybór potraw nie powala. OGROMNY wybór dań z typowo greckich warzyw - bakłażanów, cukinii, pomidorów. Mięsa i ryby codziennie do wyboru - grillowane, pieczone, smażone, w sosach, w potrawkach. Wołowina, wieprzowina, królik, jagnięcina. Owoce morza i sushi też dostępne ale skromnie. Trochę monotonne śniadania ale, za to wszystko świeże. Do obiadów i kolacji codzienne wypiekana na oczach gości pizza w piecach w 3-4 smakach z różnymi dodatkami, gdzie wiecznie biegały tłumy dzieciaków i młodzieży w wieku od 3 do 20-tu lat :) Pyszne! Kolejek nie ma. OLIWKI W 8-10 odmianach - REWELACJA! Zjedliśmy, chyba z 10 kg w czasie pobytu! :) Wszystkie są z pestkami, na różne sposoby, z różnymi dodatkami ponieważ Grecy uważają że oliwka bez pestki to profanacja. Rewelacyjne soki i wina - NIE ROZWODNIONE ! Kawa z expresu - BARDZO dobra, prawdziwa. Desery - całkowite zaskoczenie. Nie przepadamy za kremami ale, dosłownie wszyscy stwierdzali że smak jest obłędny. Z owoców - najlepsze są arbuzy. Reszta : melony, winogrona, morele, nektaryny, brzoskwinie - nie modyfikowane genetycznie więc bez szału :) Obsługa na restauracji - ekstra. Kelnerzy i kelnerki, nie zabierają nachalnie talerzy, zawsze upewniają się czy to już koniec posiłku. Obsługa na recepcji - wyłącznie w języku angielskim i niemieckim. Na restauracji są młode Polki na stażach i praktykach - bardzo miłe i pomocne. Przy basenach i na plaży bary. Z potraw nie tylko kanapki ale, też gyros, frytki, zapiekanki, pasty, dania na zimno i na ciepło, lody. Wszystko bez ograniczeń w wersji all. Hotel nie znakuje i nie zakłada opasek gościom :) Odsetek Polaków - 10-30%, reszta gości to Niemcy, Francuzi, Czesi, trochę nawet Włochów. Praktycznie nie ma anglików i skandynawów. W trakcie naszego pobytu (druga połowa lipca) tylko 2 rodziny rosjan. Bardzo korzystna odległość od lotniska - ok. 20 min ale, o dziwo, w ogóle nie hałasowały samoloty! Opieka rezydencka Itaki - średnia ale, traktujemy to ze zrozumieniem z powodu naszego przyjazdu, dosłownie dzień po trzęsieniu ziemi i zamieszania z tego powodu... Z wycieczek, najciekawsza - rejs egejski. Do Kos (ok.15-17 km od hotelu) najlepiej wybrać się po obiedzie samodzielnie. Jest autobus (klimatyzowany :) sprzed bramy hotelu i wrócić o 22.00 ostatnim kursem też pod sam hotel. Wieczorne animacje słabe, choć międzynarodowy zespół młodych stara się ale wychodziło im to średnio... W dzień wypadało lepiej jak udzielali się sportowo :) Trochę brak muzyki na żywo, drinki ok. Oferta jest warta swojej ceny.

mala liczba lezakow przy basenach. Ogolnie hotel goraco polecam, chetnie odwiedzialbym go ponownie.