Petr David C.
Zweryfikowana opinia (Invia.cz) Data pobytu 9.11. - 17.11.2023 Oceniono: Listopad 2023
VOI Vila do Farol Ocena: 4/5 Wyspy Zielonego Przylądka, Sal
Naprawdę mogę tylko polecić stosunek ceny do wydajności, miejsce docelowe i pogodę (początek listopada). Piękne turkusowe, ciepłe morze oraz doskonałe jedzenie i ludzie.
Naprawdę mogę tylko polecić stosunek ceny do wydajności, miejsce docelowe i pogodę (początek listopada). Piękne turkusowe, ciepłe morze oraz doskonałe jedzenie i ludzie.
Zakwaterowanie
Bungalowy w parku (gdzie rano zamiatają też chodniki), w korelacji z otoczeniem hotelu i stylem mieszkańców, to prawda. Lepiej niż czekać przy windzie w luksusowym hotelu z betonu i szkła, aż pójdę na śniadanie, a potem poznawać otoczenie mieszkańców i piękne miasteczko-wieś Santa Maria, gdzie Afrykę po prostu się zna. Jedyne, co negatywnie oceniłem, to fakt, że niestety słyszą je osoby mieszkające obok, i to dosłownie. Nosiłem zatyczki do uszu na noc i było w porządku. Klimatyzator jest głośniejszy, ale jeśli schłodzisz go przed pójściem spać, a następnie wyłączysz, nie stanowi to problemu. Inaczej czystość, czystość... mimo starszego sprzętu. Ci, którzy nie szukają hogo fogo w niższej cenie, na tym ośrodku nie będą zawiedzeni. Bardzo mi się podobało, zaskoczyło moje oczekiwania, piękny ogród.
Wyżywienie
Ten hotel – oceniam go na 4 gwiazdki – oferuje doskonałe jedzenie i obsługę, ktoś mógłby powiedzieć, że śniadanie jest wciąż takie samo, ale naprawdę świeże i doskonałe. Pozostałe posiłki, a zwłaszcza kolacja, luksus. (Wystawna poniedziałkowa uroczysta kolacja była idealna jak na standardy 4 gwiazdek) Po trzech dniach zamówiłem tylko „niepełne wyżywienie”, nie było to możliwe, mimo że spróbowałem tylko trochę. Przecież mam all inclusive ze względu na napoje – zarówno alkoholowe, jak i bezalkoholowe.
Obsługa w hotelu
Bardzo miła obsługa, tak, trzeba ich poznać, porozmawiać i uśmiechnąć się - co dla nas, Czechów, nie jest do końca naturalne. Dałem też 1 euro, kontaktując się z sprzątaczką, i można było dostrzec wdzięczność i wysiłek. Ale będziesz zaskoczony czystością. Przyjęcie było zgodne z mottem Wysp Zielonego Przylądka „bez stresu” dla mnie (ale zawsze wszystko rozwiązywało)
Plaża
Plaża ok. 200 m od ośrodka - basen i restauracja na plaży (10:00-18:00), piękny drobny piasek, ochrona przy wejściu (na Wyspach Zielonego Przylądka wszystkie plaże są publiczne) - ale nie ma tam obcych osób, schronienie - cień dla leżaków, komfort i pokój. W ogóle nie byłem na basenach – kilku naszych ludzi przez cały tydzień siedziało na barze, ale to jest wliczone w cenę, prawda? :))) Senegalska młodzież regularnie chodzi na plażę i próbuje sprzedawać pamiątki, ale są fajne i moje odrażające powiedzonko: ``Nie ma pieniędzy, nie ma miodu'' zawsze działało za pierwszym razem. Na basenie często robią animacje włoskie (hotel jest własnością Włochów), na plaży cisza i szum oceanu. Oto kilka zrelaksowanych psów, które niczego nie chcą, nie szczekają i po prostu współistnieją :)
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate
Czy ta recenzja była pomocna? (0) (0)