W Turcji byłam po raz trzeci , a w Bodrum pierwszy raz. Miasto brudne, zaniedbane. Nie jestem typem imprezowicza wiec ilość barów, dyskotek i wszelkich klubów nocnych przeszło moje wyobrażenie. To nie miejsce na wypoczynek i wieczorne spacery .
Zakwaterowanie
Hotel swoje czasy świetności ma dawno za sobą. Jeżeli kategoria hotelu ma świadczyć o czystości , to może ok., chociaż nigdy nie myślałam, że ilość gwiazdek wpływa na sprawy sanitarno - porządkowe. Może być skromnie ale schludnie i czysto. Pierwszego dnia zakupiłam ścierki i środki czyszczące i na tyle ile zdołałam "ogarnęłam" łazienkę. Ręczniki były wymieniane z zadawalającą częstotliwością , a papier toaletowy uzupełniany w miarę potrzeb. W tym punkcie nie posiadam zastrzeżeń. Jeżeli chodzi o apartament to w ciągu 14 dni mojego pobytu pani sprzątająca chyba ani razu nie użyła szczotki do podłogi a ścierki w ogóle.
Wyżywienie
Jeżeli chodzi o posiłki to kuchnia zadbała by obsługa hotelowa ( kierownictwo i jej goście ) otrzymywała lepsze jedzonko, poczciwe kawałki mięsa i zapewne smaczniej przygotowane, a spożywane na oczach wszystkich bez zażenowania. To było wyrazem braku szacunku dla gości hotelowych. Taka sytuacja nie powinna zaistnieć, bo to przecież hotel żyje z nas , a nie my z hotelu. Zupełny brak kultury i wyczucia.
Obsługa w hotelu
Brak plaży przy morzu rekompensował nam basen na terenie obiektu. Sprawna i uczynna obsługa hotelowa do dyspozycji udostępniała nie tylko leżaki z materacami ( brudnym ) ale również ręczniki przy basenie. Mimo wielu braków , to nie mogę narzekać na sprawną i uczynną obsługę kelnerów i barmanów, nie mogę tutaj zapomnieć o uśmiechniętych kucharzach w części jadalnianej. Również duży pochwały dla osób obsługujących recepcję.
Plaża
O w miarę przyzwoitej plaży można było tylko pomarzyć. Po pierwsze , te które były niedaleko naszego obiektu to plaże wyłącznie hotelowe , z których wypraszano '''zabłąkanych'' turystów. Po drugie na dwóch czy trzech plażach publicznych brakowało WC, natrysków ze słodką wodą i było dość brudno, chociaż to dopiero początek sezonu. Nie polecam tych plaż szczególnie rodzinom z dziećmi. Kamieniste zejście do wody więc nie zapominaj zabrać kapcioszków.