Pełno Rosjan - pili dzień i noc, już rano rzucali ręczniki na leżaki przy basenie, potem w ten sam sposób zajmowali leżaki na plaży. Hotel ma około 9 parasoli dla około 100 gości za darmo na plaży??? Nigdy więcej kochana Grecja, przynajmniej szanują tam swoich gości.Delegatka powiedziała mi, że jeśli będziemy czegoś potrzebować, to powinniśmy wszystko załatwić sami na przyjęciu, że nie będzie jej przez cały tydzień, jeśli do niej zadzwonimy . Kiedy odjeżdżamy, autobus jest pełen Czechów, a delegat mówi po angielsku.Co mamy zrobić na lotnisku?To był już kompletny przystanek, chyba wszyscy zrozumieli.
Zakwaterowanie
Pokój nie został wylizany, kurz na podłodze to odłamki pod łóżkiem wystarczające, aby rozciąć nogę, mniej więcej raz mokra szmata na całej podłodze. W trakcie pobytu nikt nie zmieniał łóżek, nie zmieniano ręczników, telewizor był zepsuty - pęknięty ekran, czy pokojówka to zauważyła??? Widok z pokoju na plac budowy.
Wyżywienie
Zawsze to samo, kurczak, pieczone warzywa, wszystko pływało w oleju, raz podczas pobytu makrela i śmierdziało od drzwi, sałatki warzywne były może przygotowywane z tygodniowym wyprzedzeniem. Talerze nieumyte, tłuste od resztek jedzenia. Dziwię się, że nikt tam nie miał problemów jelitowych.
Obsługa w hotelu
Nie rozumiem, że hotel ma 4 gwiazdki. Czyli 1 minus od biedy
Plaża
Do plaży jest jakieś 600m przy dość ruchliwej drodze, w jednym przejściu podziemnym śmierdziało publiczną toaletą, nikt go nie sprzątał, a w drugim było trochę lepiej. Plaża kamienista z ostrym wejściem do morza na głębokości 3m. Nie nadaje się dla dzieci i osób nie umiejących pływać.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate