Idealne miejsce na miesiąc miodowy, ale także na spokojniejsze wakacje z przyjaciółmi lub rodziną. Żałuję tylko, że nie pojechaliśmy na dłużej, bo w ogóle nie chciało nam się wyjeżdżać z wyspy! Dla mnie zdecydowanie raj na ziemi :) Jeśli szukacie wyspy oferującej różnorodne zajęcia sportowe to zdecydowanie polecam ten ośrodek.
Zakwaterowanie
Zakwaterowanie odpowiada zdjęciom i byliśmy w najtańszej opcji - willa przy plaży krajowej (czyli przed remontem). Chociaż willa była starsza, była bardzo dobrze utrzymana i nie mieliśmy problemu. Sprzątanie dwa razy dziennie, nawet zmieniali pościel co 3 dni. Minibar z puszkami napojów bezalkoholowych i piwem, który był codziennie uzupełniany, również jest bardzo ładny. Korzystaliśmy z niego minimalnie, dzięki świetnej lokalizacji naszej willi - tuż obok baru Albino (bar z 101 koktajlami) :) Każda willa posiada również część wypoczynkową na tarasie + 2 leżaki i ręczniki plażowe. Ponieważ wyspa nie jest duża, wszędzie było nam blisko - do recepcji/restauracji/basenu ok. 5 minut spacerkiem.
Wyżywienie
Dostępne są 4 restauracje: 1/ Restauracja główna - tu chodziliśmy najczęściej, zróżnicowany wybór dań, każdego wieczoru inna tematyka (np. grill, kuchnia włoska, specjały z Malediwów...), ale zawsze był wybór kilka rodzajów mięs (wołowina/wieprzowina/kurczak i głównie ryby) oraz dodatki, były też różne makarony, były też desery i różne rodzaje owoców. Serwowano tu także śniadania - do wyboru na słodko (naleśniki, gofry, różne rodzaje mleka i jogurtu) i na słono (jajecznica, boczek smażony, omlet przygotowany według Państwa życzenia, salami - choć inne niż to, do czego jesteśmy przyzwyczajeni), z pewnością każdy mógł wybrać to, co własne. 2/ Restauracja indyjska – szeroki wybór różnorodnych dań indyjskich, zarówno pikantnych, jak i nie pikantnych, zdecydowanie warto spróbować 3/ Thavaa – restauracja a la carte z kuchnią śródziemnomorską, należy dokonać wcześniejszej rezerwacji (polecam rezerwację pierwszego dnia pobytu) - na lunch i kolację mają to samo menu, ale kolacja ma lepszą atmosferę (przy delikatnie oświetlonych stołach) 4/ Caffe Mass - bar + restauracja typu street food. Przez cały dzień (od 10:00 do 22:00) można tu zjeść przekąski w postaci mniejszych burgerów, tortilli, kanapek czy pizzy. Burgery były chyba najlepsze, naprawdę ciężko było się im oprzeć i nie jeść ich codziennie :) I nie zapominajmy - jeśli chodzi o koktajle, to mają naprawdę duży wybór i uważajcie, nie oszczędzają na alkoholu, więc niektóre są dość mocne :) W głównym barze można przez cały dzień delektować się różnymi smakami lodów, dla mnie były trochę wodniste.
Obsługa w hotelu
Miła i uśmiechnięta obsługa, która chętnie we wszystkim pomoże. Od chwili przybycia do chwili opuszczenia ośrodka czuliśmy się bardzo komfortowo. Koniecznie wypożyczcie kajak lub deskę wiosłową, to miła odmiana i jest wliczona w cenę pakietu all-inclusive. Inne atrakcje (narty wodne lub różne wycieczki z rurką) były płatne i zbyt drogie jak na nasz gust, więc nie korzystaliśmy z nich.
Plaża
Piękny drobny biały piasek, przejrzysta woda o niesamowitym turkusowym odcieniu - jeszcze piękniejsza niż na zdjęciach :) Bezproblemowy dostęp do morza w pobliżu naszej willi, a także na recepcji, wszędzie piasek, a później w głębszej wodzie kamienie i koralowce, gdzie jest kolorowo ryby zostały. Warto nurkować do brzegu pomostu, gdzie zaczyna się głębokość, gdyż przy zrzucie i zwłaszcza na pomoście (w recepcji) były ławice ryb. Wieczorem zdecydowanie polecam spacer do końca obu pomostów - w recepcji można zobaczyć mniejsze płaszczki, na molo przy Caffe Mass można zobaczyć większe płaszczki (inny gatunek), a czasem i rekina (załączam zdjęcie niestety niewyraźne - nie mieliśmy dobrej latarki i na tym molo nie ma oświetlonej wody).
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate