Royal Andilana Resort & Spa Ocena: 0/5 Madagaskar, Nosy Be
Agata W.
Zweryfikowana opinia Data pobytu 21.12. - 29.12.2023 Oceniono: Styczeń 2024
Bardzo elegancki i czysty hotel. Naprawdę wybitny jak na afrykańskie warunki. Czyste baseny, bardzo dobrze przygotowana infrastruktura, duża dostępność leżaków i miejsc wspólnych do odpoczynku - lobby z barem, strefa Beach baru przy basenie
Bardzo elegancki i czysty hotel. Naprawdę wybitny jak na afrykańskie warunki. Czyste baseny, bardzo dobrze przygotowana infrastruktura, duża dostępność leżaków i miejsc wspólnych do odpoczynku - lobby z barem, strefa Beach baru przy basenie
Zakwaterowanie
Pokój przestronny, ładnie urządzony i nowiutki. Łóżko duże i bardzo wygodne. W pokoju duża, wygodna łazienka z prysznicem. WC osobno. Lodówka, czajnik i niezbędne naczynia/ szklanki, filiżanki, łyżeczki. Naprawdę sporonmuejscs aby rozłożyć swoje rzeczy. Był też TV ale nie korzystaliśmy
Wyżywienie
3 posiłki główne. Znowu - jak na afrykańskie warunki bardzo bogaty bufet. Dużo rzeczy do wyboru, co przy naszych wymaganiach żywieniowych było bardzo ważne. Napoje do śniadania- selfserwis. Pozostałe posiłki obsługa kelnerska. Poza posiłkami głównymi przekąski i owoce przy basenie , ale dostępne tylko w określonych godzinach. Dostęp do napojów zimnych i ciepłych non stop.?
Obsługa w hotelu
Obsługa bardzo grzeczna choć znajomość języka angielskiego często uboga, ale nadrabiali serdecznością i oddaniem. Czuć, że wszyscy chcą aby gość czuł się miło obsłużony. Dostępne sklepiki ale ciężko kupić jakiś suvernir. Trochę biżuterii, trochę ubrań, jakieś przyprawy i mydełka. Lepsze zakupy za naprawdę drobne kwoty można zrobić u tubylców na plaży - lokalny rum, laski wanilii, figurki z drewna, bransoletki itp W recepcji można wymienić lub rozmienić pieniądze. Preferowana waluta euro ale dolary też ok. Za drobną opłatą dla room service zawsze mieliśmy dużo wody butelkowanej w pokoju.
Plaża
Czysta, bardzo dbają aby nie było alg na plaży i urlopowicz czuł komfort. Jest przestrzeń aby zrobić sobie spacer wzdłuż plaży i cieszyć się lokalną roślinnością ( unikalna roślinność namorzynowa). Dużo leżaków pod palmowymi parasolami. Są też duże drzewa, które w sekcji leżaków gwarantują cień cały czas. Przy plaży lokalni mają rozłożone stragany. Nie są natarczywi i można spokojnie i bezpiecznie coś u nich kupić. Nie zrobimy tego poza hotelem bo po prostu nie ma gdzie.
Paweł Z.
Zweryfikowana opinia Data pobytu 5.6. - 13.6.2024 Oceniono: Czerwiec 2024
Hotel nowy, zarządzany przez Włochów, natomiast co do jakości pokoi nie ma co się przyczepić, naprawdę bardzo wysoki poziom.
Ogólnie cały pobyt oceniam na 5/6. Nie będę wymieniał samych pozytywów (a jest ich bardzo dużo), wolę skupić się nad tym co mi przeszkadzało i o czym warto napomnieć.
Bardzo dużo małych dzieci biega przy plaży. Naprawdę warto wziąć ze sobą ciuchy dla dzieci (nawet najmniejszych), jakieś słodycze, kolorowanki, kredki. Przy plaży jeszcze te dzieci aż tak źle nie mają, jak pojedziesz na wyspę np. Nosy Iranja to tam warto wziąć większość.
Kawa - paskudna, tylko americano z boilera, za resztę trzeba płacić.
Jedzenie - po tygodniu by mi się przejadło ale było bardzo bardzo smaczne
Alko - piwo, wino i rum (lokalny). Każdy inny alkohol lub drink płatny. Warto na lotnisku sobie coś kupić (wylotowym)
Długa przerwa pomiędzy lunchem, a kolacją - śniadanie do 10:00 (chodziłem na 8:00), lunch od 12:30 do 14:30, a kolacja od 19:00 do 22:00. Pomiędzy lunchem, a kolacją przy barze możliwość zjedzenia snacków, które dla mnie były słabe (rogaliki głównie). Powinni tutaj to zdecydowanie polepszyć.
I to by było na tyle - do reszty nie mam po co się przyczepiać.
WIFI: bardzo słabe, ale dobrze, że jest
Hotel nowy, zarządzany przez Włochów, natomiast co do jakości pokoi nie ma co się przyczepić, naprawdę bardzo wysoki poziom.
Ogólnie cały pobyt oceniam na 5/6. Nie będę wymieniał samych pozytywów (a jest ich bardzo dużo), wolę skupić się nad tym co mi przeszkadzało i o czym warto napomnieć.
Bardzo dużo małych dzieci biega przy plaży. Naprawdę warto wziąć ze sobą ciuchy dla dzieci (nawet najmniejszych), jakieś słodycze, kolorowanki, kredki. Przy plaży jeszcze te dzieci aż tak źle nie mają, jak pojedziesz na wyspę np. Nosy Iranja to tam warto wziąć większość.
Kawa - paskudna, tylko americano z boilera, za resztę trzeba płacić.
Jedzenie - po tygodniu by mi się przejadło ale było bardzo bardzo smaczne
Alko - piwo, wino i rum (lokalny). Każdy inny alkohol lub drink płatny. Warto na lotnisku sobie coś kupić (wylotowym)
Długa przerwa pomiędzy lunchem, a kolacją - śniadanie do 10:00 (chodziłem na 8:00), lunch od 12:30 do 14:30, a kolacja od 19:00 do 22:00. Pomiędzy lunchem, a kolacją przy barze możliwość zjedzenia snacków, które dla mnie były słabe (rogaliki głównie). Powinni tutaj to zdecydowanie polepszyć.
I to by było na tyle - do reszty nie mam po co się przyczepiać.
WIFI: bardzo słabe, ale dobrze, że jest
Zakwaterowanie
Rewelacja, pokoje codzienne sprzątane, łóżko bardzo wygodne. Co wieczór przychodzi Pani i spryskuje okna przeciwko komarom.
Wyżywienie
Jeżeli ktoś uwielbia owoce morza i ryby to jest w niebie. Jak wcześniej wspominałem hotel zarządzany przez Włochów, więc również pizza z pieca, makarony (bardzo dobre). Naprawdę każdy znajdzie coś dla siebie, ale bardziej dla fanów ryb i owoców morza.
Obsługa w hotelu
Wszystko OK
Plaża
Czysta, szeroka, naprawdę nie ma się do czego przyczepić. Jak to moja żona mówiła - mogłoby być więcej palm :)