Hotel jest bardzo biedny nawet jak na greckie standardy. Pokoje w piwnicy z widokiem na ścianę, wentylacja od tyłu, klimatyzacja stara i bardzo głośna. Zepsuta kabina prysznicowa, nikt jej nie naprawił przez tydzień. Pokoje nie są głośne, każdy dźwięk słychać od sąsiada. Usługi delegata CC na wyspie są bardzo słabej jakości. W autobusie przewodniczka nie przekazała nam ani jednej informacji o wyspie, cały czas bawiła się komórką, po przybyciu do hotelu wypuściła nas z autobusu, nie powiedziała gdzie mamy jechać idź dalej, nie zadzwoniłem do pracownika hotelu, żeby nas odebrał. Całkowite ignorowanie klienta. Wycieczki fakultatywne są oferowane jednego dnia przez delegata, odwoływane następnego dnia, pieniądze za wyjazd są wypłacane i nie zwracane po odwołaniu, reklamuję. Całkowicie wypalony przewodnik. Zupełnie inaczej niż podejście pani z KC, która bardzo starała się udzielić wszelkich informacji, aby wybrać dobrą lokalizację. Doceniam jej walory i profesjonalizm. Bardziej tak. Samos jako rajska wyspa. Czysta woda. Tylko nie spodziewaj się kąpieli w ciepłej wodzie. W lipcu temperatura morza wynosi 20-21 stopni Celsjusza. Uwielbiam Grecję, ale na Samos na pewno nie wrócę.
Zakwaterowanie
Hotel Green Hill to bardzo zły hotel. Niewiele działa. Hałas, słaba wentylacja, stara klimatyzacja, niezbyt ładne pokoje, na wzgórzu, prawie wszystkie pokoje mają kiepski widok... Nigdy więcej.
Wyżywienie
Nie mogę ocenić jedzenia w hotelu, wycieczka była bez jedzenia. Ale w okolicy są doskonałe tawerny, a jedzenie w nich jest doskonałe.
Obsługa w hotelu
Hotel nic dla nas nie zrobił. Dopiero ostatniego dnia, na minutę przed odlotem, zaczęli płacić podatek turystyczny i opóźnili cały autobus na lotnisku.
Plaża
300 m od hotelu, piękna plaża żwirowa. Leżak za 5 euro. Czysty.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate