Bohuslav B.
Zweryfikowana opinia (Invia.cz) Data pobytu 17.5. - 28.5.2024 Oceniono: Maj 2024
Blue Reef Resort Ocena: 4/5 Egipt, Marsa Alam
Ogólnie chciałbym powiedzieć, że te wakacje były dla mnie jednymi z najgorszych. To, że przez większą część wakacji wiał tak silny wiatr, że ze względu na unoszący się piasek nie można było nawet przebywać na plaży, a co dopiero nurkować w morzu ze względu na fale i czerwoną flagę, nie jest winą hotelu. wina, ale że w czasie odpływu przy brzegu była zarośnięta kałuża wody, która po chwili przez skupienie ludzi pachniała mocznikiem, to była już dość mocna kawa.
Ogólnie chciałbym powiedzieć, że te wakacje były dla mnie jednymi z najgorszych. To, że przez większą część wakacji wiał tak silny wiatr, że ze względu na unoszący się piasek nie można było nawet przebywać na plaży, a co dopiero nurkować w morzu ze względu na fale i czerwoną flagę, nie jest winą hotelu. wina, ale że w czasie odpływu przy brzegu była zarośnięta kałuża wody, która po chwili przez skupienie ludzi pachniała mocznikiem, to była już dość mocna kawa.
Zakwaterowanie
Tutaj musisz po prostu zaakceptować fakt, że zamierzasz pływać i opalać się. Pokoje są utrzymywane na nocleg, nie proś o więcej. Inną sprawą jest to, że sypialnie od holu głównego oddzielone są jedynie drzwiami wejściowymi i słychać absolutnie wszystko. A fakt, że ludzie wracający do swoich pokoi chrapią całą noc i nie są do końca spokojni, jest po prostu męczący. Idziesz odpocząć i po kilku dniach jesteś jeszcze bardziej ko
Wyżywienie
Więc tutaj byliśmy bardzo zaskoczeni. Pierwszy raz od lat jazdy doświadczyliśmy, że w ciągu dnia nie było nic do jedzenia poza suchymi bułeczkami i popołudniowymi naleśnikami - a gdy skończyło się ciasto, przestali je wyrabiać - nie było co jeść. Rozumiem z jednej strony racjonowanie mięsa do głównego posiłku, ludzie marnują, ale kiedy mama chciała popcorn lub lody dla dzieciaków z sąsiedztwa, to po prostu musiała to kupić. Mógłbym więc polecić osobom z dziećmi przekąskę na plaży na śniadanie lub lunch - ale wtedy wakacje tracą sens. Jedzenie samo w sobie było smaczne, wybór był skromny, ale zawsze jedliśmy, ale czasami po południu byliśmy głodni, a to nie jest dla mnie all inclusive. A obiad dopiero o siódmej, kiedy nie chce się już tak bardzo napychać...
Obsługa w hotelu
Chyba nie mam tu nic do dodania. Klasyczny nr. Zawsze liczymy na napiwek, a mamy ze sobą banknoty studolarowe... ALE napiwek nie jest tym, co muszę dać, żeby kelner mnie zauważył – to coś, na co on musi zapracować. Kelner obsługujący rząd przy oknie następnego dnia zupełnie nas zignorował tylko dlatego, że zostawiłem portfel w pokoju, że zamieniliśmy się miejscami. Zapomnij o dobrym drinku na plaży bez napiwków. Któregoś dnia „alkohol” został nawet rozcieńczony wodą, aby mogły go pić nawet dzieci :-) Tutaj pozdrawiam Panią Hebę jako moją żonę. Stoi przy wejściu do jadalni i jest bardzo miła i uśmiechnięta.
Plaża
JJ, fajnie tu było. Molo ma około 350 m długości, więc jest to dobre miejsce dla Ciebie, a woda była ładna. Plaża była czysta z wyjątkiem kącika dla dzieci, gdzie panował straszny bałagan. Animatorzy byli fajni, nie drapali, nie rozciągali się w wodzie i tym podobne, było co robić.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate
Czy ta recenzja była pomocna? (1) (0)