Morgana Azur Ocena: 4/5 Egipt, Taba
Jarda Toman
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Po przeczytaniu recenzji o tym hotelu byłem wystraszony, ale nie było możliwości wymiany, w rezultacie był to jeden z moich najlepszych wyjazdów do Egiptu. Jedyne co mi trochę przeszkadzało to był wiejący z okolicznych gór wiatr i nie mogłem nurkować z maską i rurką, jak przywykłem do tego w Egipcie. Tam jest co podziwiać pod powierzchnią wody. Od stycznia do marca to lepiej po Egipcie podróżować niż moczyć się w morzu.
Po przeczytaniu recenzji o tym hotelu byłem wystraszony, ale nie było możliwości wymiany, w rezultacie był to jeden z moich najlepszych wyjazdów do Egiptu. Jedyne co mi trochę przeszkadzało to był wiejący z okolicznych gór wiatr i nie mogłem nurkować z maską i rurką, jak przywykłem do tego w Egipcie. Tam jest co podziwiać pod powierzchnią wody. Od stycznia do marca to lepiej po Egipcie podróżować niż moczyć się w morzu.
Zakwaterowanie
Za mały bakszysz /5euro/ byłem zakwaterowany w głównym budynku z widokiem na morze. Pokój był codziennie sprzątany i butelkowa woda w lodówce.Zadowolony.
Wyżywienie
To samo co wszędzie w Egipcie. Po upływie tygodnia warto sobie kombinować składniki, bo zaczyna się to samo menu od nowa.Nie złapałem zemsty faranona.
Obsługa w hotelu
Bez zastrzeżeń, odpowiadały poziomowi.
Plaża
Zadbana, czysta, tylko żenujące było dla mnie zachowanie niektórych ludzi, jak widziałem Ahmeda ciągnącego się za nimi z materacami i leżakami, który jeszcze na życzenie madame ręcznik pościele i przytarga parawan a nawet mu nie dadzą bakszyszu, tylko odeślą wielkopańskim gestem.
Ogólne wrażenie
Piękne wakacje, nie wahałbym się tu wrócić, tylko w innym terminie. Na napiwki wydałem chyba 10 euro, papierosy są przedrożone, lepiej kupić w kraju.
Petra Manakova
Niezweryfikowana opinia Opinia utworzona 3 lub więcej lat temu
Chcecie spędzić piękny urlop, Taba to dobry wybór, ale hotel najgorszy, co was może tu spotkać.
Chcecie spędzić piękny urlop, Taba to dobry wybór, ale hotel najgorszy, co was może tu spotkać.
Zakwaterowanie
Tak 2 *. Nie leciała zimna woda, a jesli to miniciurkiem, nic nie pomogłe ciągłe reklamacje na recepcji. Sprzątać też nie umieją - wycierać, zmienić pościel, umyść toalety nikt ich nie nauczył. wszystko wyglądało jakby tam było już ze 30 lat, nawet nie chcę wiedzieć, skąd wzięli te materace i pościel pełne plam....po tygodniu się przystosujecie.
Wyżywienie
Jednym słowem straszne, żadnego wybrou, jedynie słodkości. Wybór napojów ubogi. Obsług po prostu niezdolna, hotel niemalże pusty, jak na 4* tragedia, nawet po sztućce musielismy chodzić do kuchni. Talarzy w ogóle nie mysli.
Obsługa w hotelu
Kelnerzy nieprzyjemni, nad basenem nie chcieli nam nalewać, na recepcji tez niechętni.
Plaża
mozre super, plaża straszna...mam szczęście, że jestem chuda, przepływałam nad koralowcami.
Ogólne wrażenie
Nigy już tam nie pojadę, jest to na poziomie Bułgarii, nie jestem wymyślna, byłam w Chorawcji, Hiszpanii, Włochy, Turcja, Tunezja, ale czegoś takiego nie widziałam, takie nieprzyjemne podejście mieli tylko w Bułgarii.






















































































