Czarnogórę polecam wszystkim, którzy oczekują wypoczynku, zabawy, poznawania nowych kultur, amatorom wycieczek i dobrej kuchni. Petrovac jest uroczym, niewielkim i spokojnym miasteczkiem położonym na Riwierze Budvańskiej, z 4 plażami, z czego Buljarica najbardziej sprzyja wypoczynkowi. Dla wielbicieli zabawy zdecydowanie bardziej polecam Budvę, do której z Petrovaca jest bardzo blisko (ok. 30 minut autobusem, w dwie strony 2E, jeżdżą co godzinę). Co do Villi Vania: byłam zakwaterowana w pokoju o bardzo dobrym standardzie, jak za tę cenę. Duże łóżko małżeńskie, klimatyzacja, Wi-Fi, TV, aneks kuchenny, lodówka, czajnik. A do tego taras ze stolikiem i krzesłami + suszarka na ręczniki/ubranie. Kawa o poranku w takim miejscu smakuje wyjątkowo. Z wycieczek fakultatywnych serdecznie polecam Kaniony Tary - jest to najlepszy sposób na zwiedzenie niemalże całej Czarnogóry, a przepiękne widoki warte są uwiecznienia aparatem. Świetną wycieczką była także Albania - typowo bałkańska z przepięknym miastem Kruja oraz stolicą Tiranią. Polecam także Kotor oraz rejs po Zatoce Kotorskiej - niesamowicie malownicze widoki, a samo Stare Miasto w Kotorze piękniejsze nawet od Dubrovnika. Na miejscu opieka naszej rezydentki była znakomita - była pomocna i bardzo profesjonalna. Czarnogóra warta jest polecenia: dobra cena, przyjemne plaże, doskonała pogoda, nawet w połowie września, widoki zapierające dech w piersiach i ATMOSFERA. Bałkany mają coś magicznego w sobie - to wszystko znaleźć właśnie w Montenegro.