Przemysław
Niezweryfikowana opinia Data pobytu 7.9. - 14.9.2019 Oceniono: Październik 2019
Aliathon Holiday Village (Pafos) Cypr, Pafos
Zarezerwowaliśmy pobyt w mieszkaniu / apartamencie o powierzchni około 55 m2. Po otrzymaniu kluczy w recepcji udaliśmy się tam i po wejściu poczuliśmy bardzo nieprzyjemny zapach stęchlizny / pleśni. Stwierdziliśmy, że musimy to zareklamować. Pan z recepcji odnotował prośbę o zmianę mieszkania. Po jakimś czasie mogliśmy już obejrzeć drugie mieszkanie. Stwierdziliśmy, że jest znacznie lepsze i tam zostaliśmy. Pan z recepcji powiedział, że jest to nawet wyższy standard - superior. Nie był jakiś super extra, ale miał 2 zewnętrzne tarasy - fajny dodatek.
Z mankamentów tego mieszkania to zauważyliśmy bardzo dużo takich małych mrówek, chodzących po podłodze. Czasem było ich mniej, a czasem więcej. Ostatniej nocy mrówki pogryzły naszą córeczkę śpiącą w łóżeczku.
Ponadto przez 7 dni pobytu, zauważyłem również kilka małych karaluchów w łazience lub kuchni.
Jeszcze jedna mocno irytująca rzecz to bardzo brzydkie zapachy w łazience, które pojawiły się po 1 lub 2 dniach jej użytkowania. Wg. mnie był to problem z kanalizacją.
Brak przejściówek do gniazd elektrycznych na recepcji. Były, ale my byliśmy pod koniec kolejki po klucze i dla nas ich już nie starczyło. Musieliśmy je sami kupić. Niby nic, ale hotel powinien to zapewnić, wg. mnie.
Do tego takie pierdoły jak stare baterie w pilocie do TV itd. O wszystko niestety trzeba się upominać, tak jakby oni sami tego nie sprawdzali.
Plusy:
Jedzenie było na prawdę bardzo dobre. Jedynie śniadania były monotonne.
Obsługa również na wysokim poziomie.
Zarezerwowaliśmy pobyt w mieszkaniu / apartamencie o powierzchni około 55 m2. Po otrzymaniu kluczy w recepcji udaliśmy się tam i po wejściu poczuliśmy bardzo nieprzyjemny zapach stęchlizny / pleśni. Stwierdziliśmy, że musimy to zareklamować. Pan z recepcji odnotował prośbę o zmianę mieszkania. Po jakimś czasie mogliśmy już obejrzeć drugie mieszkanie. Stwierdziliśmy, że jest znacznie lepsze i tam zostaliśmy. Pan z recepcji powiedział, że jest to nawet wyższy standard - superior. Nie był jakiś super extra, ale miał 2 zewnętrzne tarasy - fajny dodatek.
Z mankamentów tego mieszkania to zauważyliśmy bardzo dużo takich małych mrówek, chodzących po podłodze. Czasem było ich mniej, a czasem więcej. Ostatniej nocy mrówki pogryzły naszą córeczkę śpiącą w łóżeczku.
Ponadto przez 7 dni pobytu, zauważyłem również kilka małych karaluchów w łazience lub kuchni.
Jeszcze jedna mocno irytująca rzecz to bardzo brzydkie zapachy w łazience, które pojawiły się po 1 lub 2 dniach jej użytkowania. Wg. mnie był to problem z kanalizacją.
Brak przejściówek do gniazd elektrycznych na recepcji. Były, ale my byliśmy pod koniec kolejki po klucze i dla nas ich już nie starczyło. Musieliśmy je sami kupić. Niby nic, ale hotel powinien to zapewnić, wg. mnie.
Do tego takie pierdoły jak stare baterie w pilocie do TV itd. O wszystko niestety trzeba się upominać, tak jakby oni sami tego nie sprawdzali.
Plusy:
Jedzenie było na prawdę bardzo dobre. Jedynie śniadania były monotonne.
Obsługa również na wysokim poziomie.
Czy ta recenzja była pomocna? (0) (0)