Przyjemny hotel odpowiedni zwłaszcza dla rodzin z dziećmi. Do hotelu dotarliśmy po północy. Po raz pierwszy zakwaterowali nas w pokoju typu standard, mimo że wykupiliśmy pokój, który w dokumencie podróży miał nazwę Duży 2+2 i miał to być pokój większy niż standard. Sufit miał maksymalną wysokość 2 m, więc mój mąż nie mógł nawet wyciągnąć przez niego rąk. Wyglądało to na piwnicę. Natychmiast poszliśmy złożyć skargę do recepcji, aby zmienili nasz pokój. Dali nam drugi pokój, co było miłe, ale nie pozwoliłeś wrogowi spać na rozkładanym krześle, które miało być jak drugie łóżko, bo część, w której miała być głowa, miała mniej więcej 3 cm niżej niż pozostałe części rozkładanego krzesła. Zaplanowaliśmy, że nasz 3-letni syn będzie spał z nami na podwójnym łóżku, ale ponieważ podwójne łóżko było wąskie, nasza trójka się tam nie zmieściła. Woleliśmy więc dopłacić za pokój rodzinny z dwoma pokojami. Tu już byliśmy zadowoleni. Byliśmy pod koniec czerwca iw ostatnich dniach, kiedy sezon zaczął się w pełni, w hotelu było dość tłoczno. Zarówno przy śniadaniu, jak i kolacji trudniej było znaleźć stolik, porady żywieniowe i ciągłe unikanie ludzi. Dłuższe było też oczekiwanie na windy. W hotelu kwaterowane były głównie rodziny z Anglii. Nieopodal hotelu znajduje się meczet, z którego 5 razy dziennie transmitowane są modlitwy przez amplion. Pierwszy o 16:30. Pierwsze 2 noce budziliśmy się do tego, ale potem przyzwyczailiśmy się lub spaliśmy tak mocno, że nas to nie obudziło. Do około 23:00 zawsze był wieczorny program z głośną muzyką, ale po 23:00 było już cicho. Jesteśmy zadowoleni z naszych wakacji. Podobała nam się wyspa Eftalia. Cóż, ten hotel zdecydowanie ma wiele do zrobienia.
Zakwaterowanie
Pokój był ładny. Sprzątaczka sprzątała, ale też nie dokładnie, bo przez kilka dni na ziemi leżało kilka suszonych truskawek. Miejmy nadzieję, że przynajmniej po naszym wyjeździe zostały w końcu zmiecione. Ręczniki były zmieniane prawie codziennie.
Wyżywienie
Jedzenie było smaczne. Również dobrze doprawione. Frytki też były na śniadanie???? Desery są tradycyjnie bardzo ładne, ale niewiele pod względem smaku, z wyjątkiem różnych rodzajów baklavy. Były doskonałe. Zwykle jedliśmy obiady na wyspie Eftalia. Tam wybór był słabszy iw zasadzie każdy dzień był taki sam. Trzeba się tam pomylić, bo nie mają wszystkiego w jednym miejscu. Od początku musieliśmy dowiedzieć się, co jest wliczone w all inclusive, a co na zewnątrz.
Obsługa w hotelu
Park wodny w hotelu jest super. Mimo, że chyba tylko doprecyzowali zasady przed sezonem. Były 2 zjeżdżalnie wodne, na które można było pojechać z dmuchanym kółkiem, których oczywiście było niewiele i trudno było dostać się do darmowego. Pierwsze dni mogliśmy jeździć na tych zjeżdżalniach bez pontonu, następnego dnia tylko na jednej bez pontonu, a następnego dnia ten sam ratownik nawet nie chciał nas wpuścić na drugą bez pontonu. W parku wodnym na plaży było sporo ludzi i udało nam się poślizgnąć tylko 3 razy w ciągu 30 minut. Bary były otwarte tylko do 23:00 i nawet na plaży po 23:00 nie było już nalewania Eftalii dla gości all inclusive. Wieczorny program w hotelu był miły i inny każdego dnia.
Plaża
Na plaży bliżej bramy były duże kamienie przy wejściu, aw morzu były skały, o które nagle się potknąłem. Poszliśmy jednak dalej i później była to już ładna plaża z piaszczystym wejściem bez kamieni. Jednak skały nam odpowiadały, ponieważ lubimy nurkować, a podwodne życie było tam piękne. Widzieliśmy dużo ryb, a nawet ośmiornice.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate