Wysokiej jakości zakwaterowanie, piękny widok na morze z pokoju. Jedzenie wysokiej jakości, obsługa dość chętna, czasami przyniesienie wody do posiłku zajęło trochę czasu. Windy niewymiarowe, często trzeba było czekać dłużej, szczególnie w porze lunchu i kolacji. Plaża jest ładna, leżaki są świetnie zacienione. Ale sytuacja z leżakami, stolikami, ręcznikami - chaos jak w Chorwacji. Goście „zajmowali” leżaki od 7 rano, czasem z własnymi ręcznikami na 2 leżakach, czasem z zabawkami lub pomocami do pływania (mam to na zdjęciu). Przenieśli stoły pierwotnie przeznaczone na 2 leżaki w inne miejsce, więc wystarczyło schować swoje rzeczy do torby na piasku, bo nie byłoby gdzie postawić kubka z wodą. Trzeba było zatem jechać o godzinie 7.30-8 rano, aby zająć leżaki ręcznikami wydanymi przez hotel, przesunąć je trochę i przynieść skądś pusty stolik, a następnie przywiązać go do leżaka np. torbą. I dopiero wtedy idź na śniadanie. Ci, którzy przybyli po śniadaniu, często błąkali się po okolicy w poszukiwaniu wolnego miejsca. Być może jeden rząd leżaków i dodatkowe zacienienie rozwiązałyby sprawę.
Zakwaterowanie
Jakość zakwaterowania. Staranne sprzątanie, ale w naszym przypadku głównie w nieodpowiednim momencie – po obiedzie, kiedy ze względu na wysokie temperatury (do 36 stopni) konieczna była 2-godzinna „sjesta”.
Wyżywienie
Jedzenie jest smaczne, urozmaicone iw wystarczającym wyborze i ilości.
Obsługa w hotelu
Jakość usług hotelowych, jestem zadowolony.
Plaża
Plaża jest ładna, leżaki są świetnie zacienione. Napoje dostępne na stoisku plażowym. Ale sytuacja z leżakami, stolikami, ręcznikami - chaos jak w Chorwacji. Goście „zajmowali” leżaki od 7 rano, czasem z własnymi ręcznikami na 2 leżakach, czasem z zabawkami lub pomocami do pływania (mam to na zdjęciu). Przenieśli stoły pierwotnie przeznaczone na 2 leżaki w inne miejsce, więc wystarczyło mieć swoje rzeczy w torbie na piasku, bo nie byłoby gdzie postawić kubka z wodą. Trzeba było więc jechać o 7.30-8 rano, aby zająć leżaki ręcznikami wydanymi przez hotel, trochę je przesunąć i przywieźć skądś pusty stolik, a następnie przywiązać go do leżaka np. torbą. I dopiero wtedy idź na śniadanie. Ci, którzy przybyli po śniadaniu, często błąkali się po okolicy w poszukiwaniu wolnego miejsca. Być może jeden rząd leżaków i dodatkowe zacienienie rozwiązałyby sprawę. Dostęp do wody może być utrudniony dla niektórych gości – być może przy mniejszej stabilności – po południu, kiedy fale są wyższe. Z ładnej piaszczystej plaży zejście ok. 2 m prowadzi dalej warstwą drobnych kamyków, w które stopy dorosłego człowieka zagłębiają się na 10-20 cm i gdzie jednocześnie napływają fale. Dalej jest już solidne piaszczyste dno, które nadal opada.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate