Niesamowicie mili i pomocni gospodarze. Jedzenie doskonałe. Było go wszędzie, było go mnóstwo i praktycznie o każdej porze. Napoje w barze przy basenie są również bezpłatne. Płatne były jedynie koktajle lodowe i koktajle kolorowe. Woda w pokoju jest regularnie uzupełniana. Usługi hotelowe na wysokim poziomie - szczególnie polecam Hamam. Bazzar to raczej targowisko z ubraniami, perfumami i pamiątkami. Niestety w Stambule nie ma czegoś takiego jak Bazar Egipski.
Zakwaterowanie
Mieszkają w kamienicach, w których znajdują się pojedyncze mieszkania. Są one wyposażone w 4 łóżka, piąty gość otrzymuje dodatkowe łóżko. Pokoje są ładne, nowe, jest lodówka, suszarka do włosów i prysznic. Miejsca w szafkach też jest wystarczająco dużo. Jedyne, czego mi brakowało, to wieszaki na ręczniki. Na balkonie była tylko malutka suszarka, więc suszono ją i wieszano, gdzie się dało. Regularnie zmieniali białe ręczniki, a także pościel. Ręczniki były zapewnione na plażę w łaźni tureckiej, ale mieliśmy własne. Woda w lodówce była regularnie uzupełniana. Było tu też mydło, ale jesteśmy alergikami, więc go nie używaliśmy. Sprzątaczka była złotą kobietą. Na naszych łóżkach leżały łabędzie i serduszka, a ona przyszła nas serdecznie pożegnać.
Wyżywienie
Dieta była zróżnicowana. Na zewnątrz przy basenach i na Islandii od 10.00 do 16.00 robili kebaby na różne sposoby, hamburgery, pizze, fast foody. W głównej jadalni serwowano śniadanie, brunch, lunch, kolację, a nawet przekąskę o północy, o czym dowiedzieliśmy się dopiero, kiedy wychodziliśmy (wyszliśmy o północy). Od godziny 14:00 przy basenach rozdawane były lody i słodkości. Lubiliśmy skosztować specjałów w głównej jadalni: głównie baraniny na różne sposoby. Do jadalni głównej nie można wchodzić w kostiumie kąpielowym. W przeciwnym razie wielu odwiedzających zachowywało się jak źle wychowane zwierzęta i dranie. Dawanie tylko tyle, ile zjadają i nie wyrzucanie śmieci i zużytego gazu wszędzie byłoby prawdopodobnie poniżej ich poziomu. Ale pracownicy są na tyle miłymi i pomocnymi gospodarzami, że sprzątają wszystko po poprzednich świnkach, a nawet przynoszą drinka do stołu. Bardzo im wszystkim dziękuję i przepraszam za pozostałych gości, za których jest mi wstyd.
Obsługa w hotelu
Usługi są trzech typów. Z jednej strony gigantyczna wyspa na plaży ze zjeżdżalniami i nocnym życiem. Po drugie, istnieje coś w rodzaju masowej rozrywki: występy tancerzy, karaoke, bingo. Wreszcie jest łaźnia turecka i centrum odnowy biologicznej. Gorąco polecam! Łaźnia turecka jest oczywiście oddzielna dla pań i panów. My, zagraniczni goście, możemy nosić dwuczęściowe stroje kąpielowe. Hamam wellness składa się z sauny rzymskiej, sauny fińskiej, peelingu, łaźni tureckiej: mycie pianą mydlaną, a także mycie włosów i maseczek na twarz. Następnie następuje tajski masaż olejkami, masaż kamieniami lawowymi oraz masaż twarzy i głowy. Całość trwa 2 godziny i cena 75 euro jest bardzo rozsądna.
Plaża
Plaża była rozczarowaniem. Nie utrzymany, wszędzie muł, nie sprzątali. Przeżyją tam tylko zagorzali miłośnicy morza. W przeciwnym razie leżaków jest sporo, nawet jeśli są dość brudne (wyglądają na zagrzybione), ale istnieje ryzyko, że podczas jazdy w stopę wbije nam się nie tylko kamyk, ale i haczyk, kamień czy szklanka. wchodzisz do morza.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate