Hotel Apartamenty Kapitäns-Häuser (Breege)

Przygoda w tym miejscu noclegowym zaczęła się od faux-pas hotelu - dali nam klucze do nieposprzątanego pokoju - zdarza się. Po zgłoszeniu brudnego pokoju (między innymi niepościelone łóżka jakby ktoś tam jeszcze mieszkał), nie usłyszeliśmy miłego przepraszam tylko dano nam nowy pokój oraz powiedziano "że mamy rację" po tym jak się pracownicy hotelu utwierdzili. Nowy już czysty pokój też nie był czysty tak jak pokoje hotelowe powinny być. Ogólnie jest tam niski poziom czystości - w czystych pokojach dla gości znajdziecie gumisie pod stołami, bardzo brudne ściany, plamy na wykładzinie, czarne pleśnie w łazience i niemiły zapach. Plus tego lokum to fajna lokalizacja. Mimo tego nie pojadę tam jeszcze raz i innym urlopowiczom nie polecam tego miejsca noclegowego.

Przygoda w tym miejscu noclegowym zaczęła się od faux-pas hotelu - dali nam klucze do nieposprzątanego pokoju - zdarza się. Po zgłoszeniu brudnego pokoju (między innymi niepościelone łóżka jakby ktoś tam jeszcze mieszkał), nie usłyszeliśmy miłego przepraszam tylko dano nam nowy pokój oraz powiedziano "że mamy rację" po tym jak się pracownicy hotelu utwierdzili. Nowy już czysty pokój też nie był czysty tak jak pokoje hotelowe powinny być. Ogólnie jest tam niski poziom czystości - w czystych pokojach dla gości znajdziecie gumisie pod stołami, bardzo brudne ściany, plamy na wykładzinie, czarne pleśnie w łazience i niemiły zapach. Plus tego lokum to fajna lokalizacja. Mimo tego nie pojadę tam jeszcze raz i innym urlopowiczom nie polecam tego miejsca noclegowego.