Fantastyczny czas, w fantastycznym miejscu. Hotel jest bardzo urokliwy, wygodny, serwis prowadzony na najwyższym poziomie. Ogród, to oddzielny temat, to w zasadzie jakoby ogród botaniczny ze śródziemnomorską roślinnością, która wszędzie nas otacza. Pięknie wkomponowane domki, sprawiające wrażenie greckiej wioski, czy też ekskluzywnego osiedla willowego w greckim wydaniu.
Zakwaterowanie
Pokoje wygodne, klimatyzowane - co istotne spędzając urlop w lipcu, pozwala to na chwilę wytchnienia i spokojny sen.
Wyżywienie
Kuchnia bardzo urozmaicona, w zasadzie nie korzystaliśmy z restauracji a'la carte ze względu na dziecko, które miało doskonały wybór, ale i różnorodność dań, tematyczne kuchnie, azjatycka, grecka, włoska etc.
Obsługa w hotelu
Obsługa bardzo profesjonalna, bardzo pomocna i na najwyższym poziomie. Jedyne czego można się delikatnie przyczepić, ale z jednej strony zrozumiałe, to godzina zakwaterowania. Pokój był dla nas gotowy po godz. 12, a więc zgodnie z dobą hotelową, ale problem wynikał z tego, że mieliśmy przelot o 1:20 i w hotelu byliśmy ok. godz. 7 rano. Po prostu byliśmy zmęczeni i bardzo śpiący. I nie mam tu pretensji do hotelu, ani biura, jedynie zlegliśmy w holu i spaliśmy na kanapach do czasu zakwaterowania. Dla tych wyjątkowych sytuacji i ze względu na wizerunek hotelu, warto byłoby aby było wydzielone pomieszczenie na takie przypadki, aby inni goście nie musieli oglądać "zombie" śpiących w głównym hallu.
Plaża
Plaża jest urokliwa, z leżakami, barem, prysznicem, chociaż kamienista i ciekawa. Jedynie młodszym dzieciom, czy osobom słabiej pływającym może być nieco trudniej pływać w takiej wodzie. Niedaleko jest inna plaża, bez całej tej infrastruktury, nieco dzika, za to z przepięknym zejściem do wody, jej kolorem, w zatoczce. Nie podam nazwy, niech zostanie mniej znana jak najdłużej, a jak ktoś zechce, to widoczna jest w google maps.