Pavlína L.
Zweryfikowana opinia (Invia.cz) Data pobytu 1.5. - 5.5.2024 Oceniono: Maj 2024
Royal G Ocena: 5/5 Albania, Durrës
Byłam w Albanii pierwszy raz i trochę się obawiałam tego kraju. Ale wszystko było doskonałe, miejscowi ludzie są gościnni i pomocni. Korzystaliśmy z transportu lokalnego, jedliśmy w lokalnych restauracjach i nie mieliśmy ani jednego problemu. Choć nie był to jeszcze sezon i pogoda się trochę zmieniła, to również nie zepsuło nam to pobytu. Morze nie było lazurowe, ale jest na południu. Byliśmy niedaleko Drača, a tutaj na północy morze jest naturalnie pochmurne. Ale śmieci nie było, wszystko zostało posprzątane. Choć palą na każdym rogu, to nigdzie nie mają burdeli. Udało nam się zobaczyć starego Drača, Tiranę i Golema, a sam pobyt w tym kraju jest dla mnie strzałem w dziesiątkę.
Byłam w Albanii pierwszy raz i trochę się obawiałam tego kraju. Ale wszystko było doskonałe, miejscowi ludzie są gościnni i pomocni. Korzystaliśmy z transportu lokalnego, jedliśmy w lokalnych restauracjach i nie mieliśmy ani jednego problemu. Choć nie był to jeszcze sezon i pogoda się trochę zmieniła, to również nie zepsuło nam to pobytu. Morze nie było lazurowe, ale jest na południu. Byliśmy niedaleko Drača, a tutaj na północy morze jest naturalnie pochmurne. Ale śmieci nie było, wszystko zostało posprzątane. Choć palą na każdym rogu, to nigdzie nie mają burdeli. Udało nam się zobaczyć starego Drača, Tiranę i Golema, a sam pobyt w tym kraju jest dla mnie strzałem w dziesiątkę.
Zakwaterowanie
Pokój jest czysty, zawsze schludny, uzupełniona woda, ręczniki czyste.
Wyżywienie
Zjedliśmy tylko śniadanie w hotelu, ale nie mogliśmy się doczekać każdego ranka. Jedzenie w pobliskich restauracjach również bez zarzutu. Doskonałe zupy rybne, ryby, burek na każdym rogu...
Obsługa w hotelu
Hotel jest ładny, czysty, personel jest bardzo pomocny. Jedyny zarzut, jaki miałbym, to SPA. Są otwarte do 24:00, ale wieczorami nikt tam nie sprząta i niestety przebywający goście nie mogą wyrzucić swoich butelek po wodzie itp. Są więc puste puszki czy butelki, zużyte ręczniki, buty... i niestety tak nie jest miły widok.
Plaża
To nie był sezon, więc zupełnie pusty. Do naszego hotelu wejście prowadzi po schodach, a na dole znajdują się wyłącznie kamienie. Jeśli pójdziemy dalej na plażę publiczną, wejście do wody jest normalne, a dno jest piaszczyste.
Ta recenzja została automatycznie przetłumaczona za pomocą Google Translate
Czy ta recenzja była pomocna? (1) (0)